FABIACLUB.PL
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/

[F2] Płukanka silnika przy 200 tys km
http://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=23984
Strona 1 z 2

Autor:  Lisss [ 09.03.2017, 23:16 ]
Tytuł:  Płukanka silnika przy 200 tys km

Witam tak jak w tytule chciałbym się dowiedzieć co sądzicie o płukance silnika. Zbliża mi się przegląd w mojej F2 fl 1.4 16v Pb +lpg i mechanik zalał mi niestety przy poprzednim przeglądzie silnik Castrolem 10w40 :-( bo stwierdził że przy tym przebiegu (prawie 200tys.km w chwili obecnej) to już tak trzeba. A chciałbym wrócić do 5w i wiem ze przy takiej operacji trzeba zrobić płukankę silnika i nasuwa mi się pytanie czy to będzie bezpieczne dla silnika? Samochód głównie używany w mieście około 500km tygodniowo :-)
Bardzo bym prosił o fachową poradę :-) z góry dziękuję i pozdrawiam :-)

Autor:  leshnikov [ 10.03.2017, 03:31 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Nie zaszkodzi. Co najwyżej może ujawnić defekty silnika, które wcześniej czy później i tak dałyby o sobie znać.

Autor:  luckyboy [ 10.03.2017, 12:31 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Nie trzeba robić żadnej płukanki. Zlewasz olej, wlewasz nowy i jeździsz - cała filozofia. Chcesz to rób płukankę, ale to wydawanie kasy na marne, bo co może stać się przez 15min? :) Stare osady, złogi, laki to usuniesz ale mechanicznie piaskowaniem/szkiełkowaniem ;)

Autor:  leshnikov [ 10.03.2017, 12:38 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

luckyboy Jak sama nazwa wskazuje- to jest płukanka, a nie skrobanka :mrgreen: Na pewno mniej mineralnego zostanie w silniku po pierwszej wymianie i coś tam to jednak wypłucze. Płukanki nie są bardzo drogie, lepsze zamykają się w granicach 30 zł :P Zastosowałem u siebie po 50.000 km Liquy Moly Pro-Line Engine Flush to tak jakby więcej syfu spłynęło. Nie wiem na ile to efekt psychologiczny, ale tak jak wspomniałem- na pewno nie zaszkodzi.

Autor:  Ciacho123 [ 10.03.2017, 23:18 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Ja tam nie wiem, po co są te płukanki silnika. Gdybym miał to robić, to by pasowało co jakieś 5tyś. km, bo już olej czarny w przypadku silnika diesla. Nie wiem jak tam w benzynowych, ale przypuszczam że po takim przebiegu olej jest jak nowy prawie (raz w życiu miałem auto na benzynę, jakieś niecałe 2 lata). Bez sensu to jest, bo dobry olej silnikowy posiada na tyle dodatków czyszczących, że nic tam się syfu nie odkłada, takie jest moje proste chłopskie myślenie zdroworozsądkowe. Każdy zrobi jak uważa.

Autor:  weuek [ 11.03.2017, 01:23 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Jeden siusiak. Jak pisał kolega wcześniej, po 200 000 km to szlifierką osady zeszłyby, a nie płynem z pojemniczka płukanki. Ale dobre samopoczucie jest bezcenne i nim też można nabijać kiesę.

Jeśli mechanik zalewa ci co sam chce, to... kto za to płaci?. :oops:

Autor:  MaleWo [ 11.03.2017, 06:14 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Ciacho123 napisał(a):
dobry olej silnikowy posiada na tyle dodatków czyszczących, że nic tam się syfu nie odkłada

Przecież napisał ,że zalał Castrolem, ja bym po tym płukał.

Autor:  luckyboy [ 11.03.2017, 22:32 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Myślisz, że ten Castrol to ma konsystencję smoły? [emoji23]

Autor:  MaleWo [ 12.03.2017, 06:36 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

nie tyle myślę ale wiem że jest gównem i gówno po sobie zostawia, polecam wejść np na stronę Coobcio Garage na FB, wrzucał zdjęcie silnika który od nowości był zalewany castrolem....

Autor:  luckyboy [ 14.03.2017, 07:08 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Mylisz pojęcia, tu Castrol został użyty raz, a nie przez 10 czy 20 lat.

Autor:  Adrian [ 14.03.2017, 08:29 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Teraz wszyscy będą się bili nad wyższością oleju. Każdy leje to co chce. Ja przez 270tys do Octavi lałem castrol i nic nigdy się z autem nie działo. Jeśli chodzi o płukanki to silnikowi nie zaszkodzi a portfela nie zrujnuje więc można zalać. Sam po zakupie auta zastosowłem płukankę i auto jeździ. Czy coś to dało?? Nie wiem silnika po to specjalnie nie rozbierałem.

tapatalk

Autor:  Lisss [ 15.03.2017, 00:09 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

weuek napisał(a):

Jeśli mechanik zalewa ci co sam chce, to... kto za to płaci?. :oops:

Mechanik zalał po prostu olejem który jest zalecany przez producenta a to ze 10w zalał to sugerował się tym że samochód tygodniowo robi około 800 km po mieście gdzie dodatkowo co chwile jest odpalany silnik.

Autor:  leshnikov [ 15.03.2017, 00:14 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

No to właśnie może się nie znam, ale powinien zalać rzadszy olej (0W albo 5W) który przeważnie ma lepsze właściwości "na zimno" :P

Autor:  weuek [ 15.03.2017, 06:42 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

No właśnie - logika mechanika raczej niezrozumiała pod tym względem.

Ale za to znakomicie uzasadniona pod innym: pewnie każdemu klientowi bez preferencji leją to samo (co się im najlepiej opłaca).

Autor:  Daniel [ 15.03.2017, 18:45 ]
Tytuł:  Re: Płukanka silnika przy 200 tys km

Lisss napisał(a):
weuek napisał(a):

Jeśli mechanik zalewa ci co sam chce, to... kto za to płaci?. :oops:

Mechanik zalał po prostu olejem który jest zalecany przez producenta a to ze 10w zalał to sugerował się tym że samochód tygodniowo robi około 800 km po mieście gdzie dodatkowo co chwile jest odpalany silnik.


I z tego powodu wlał 10Wxx ??
Gdzie Ty serwisujesz auto ?
Powiedzmy sobie szczerze i wprost, że wlał to co miał w ilości hurtowej zakupione na warsztat.

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/