TDI i tylko TDI
Ja osobiście polecam TDI i nie zamieniłbym tego silniczka na nic innego. A co do tego, że
to widać kolego, że nie pomykałeś jeszcze Fabką TDI, ale nic straconego wszystko przed Tobą.

Nie wiem o jakim ty mieszkaniu mówisz i gdzie ale przynajmniej w moim miejscu zamieszkania za średnie mieszkanie używane można kupić 3 Fabie RS, a nie bogatego TDI. Więć zalezy od punktu widzenia.

Zgadzam sie.TDI to TDI ale trzeba popatrzeć tez na to z innej strony.
Ja na przykład zawsze chciałem mieć lepsze wyposażenie w aucie.No i mam.
Mialem wczesniej auta, w ktorch nic nie bylo - golizna.
Tak jak mowie - chcialem miec w aucie poczucie komfortu.
Silnik 1,4 16V w zupełności wystarcza mi bo wiekszośc robie w mieście.
Na trasie tez nie jest tak tragicznie.
Co do mojego spalania.
Ostatnie jechalem do wielkopolski ( ponad 220km trasy) i mialem spalanie 5,8l/100km.
Jechalem tak ok. 110-120 km/h i duzo wyprzedzalem-wyjazd na 1 listopada.W mieście mam 6,8 - 7,4l.
Raz udalo mi sie przejechac trase Bielsko-Biała - Sosnowiec (trasa nr 1) i spalanie z calej trasy mialem 4,9 l
Z Bielska jechalem przepisowo bo sa tam fotoradary ( ok 70-80 km/h) a potem 90-100km/h i z górek na luzie..Taka baardzo spokojna jazda.
Ale znam osoby co tez jezdza wolno ale bardzo cisna na kazdym biegu i z kazdej krzyżówki - wtedy spalania tez sa odpowiednie Zalezy od stylu jazdy.

Myslalem o TDI ale musialbym doplacic ok 9 tys zl aby mieć silnik 1.9.
Niestety nie moglem sobie na to pozwolić - ale nie ukrywam - chcialbym aby byl tam 1.9 TDI Mam inne plany, auto nie jest dla mnie aż tak ważne jak moje a właściwie nasze plany
No ale w "przyszlosci" planuje to auto zostawic żonie a kupić sobie jakies używane autko ale TDI.Uzywane to tylko bym bral TDI.

Sa tez silniki w Fabii 1.4 TDI - ponoc bardzo oszczedne.75-konne wycofali z tego co wiem ale wprowadzili jednostki co maja cos ponad 80 KM.
Kumpel ma nową Megane 1.5 DCi i powiem, że świetnie sie nią jeżdzi.
Nie jest to jakaś rakieta ale jest OK.

Wybór należy do Ciebie.Sam musisz zdecydować co chcesz, ile jeżdziśz, itp no i ile masz kasy.
Bo jak masz ledwo na nowe auto to nie ma co sie pchac w kredyty po to aby miec to TDI.

Czyli podsumowujac - masz kase, bierz TDI, nie masz to sie zastanów.Benzynka tez nie jest taka zła

Pozdrawiam
akolo

Różnice w wykończeniu są widoczne w wersjach poniżej Ambiante, szczególnie tapicerka.
Pozatym wszystko jest na najwyższym poziomie. Jeżeli jeszcze nie kupiłeś to warto się zastanowić nad bryłą (HB, sedan, combi). Osobiście mam już drugą Fabię Combi i nie kupiłbym HB. Różnica w cenie nie jest tak znacząca, za to funkcjonalności Combika, który przypomina HB klasy C nieoceniona. Wersja Sportline jest świetna, tym bardziej, że różnica w cenie między Ambiante+, a Sportline to gdzieś około 500-600zł, a różnica w wyposażeniu przewyższa 2500 zł na rzecz Sportline. Silnik 1.4 16V 75KM jest chyba najbardziej dopracowanym silnikiem i najmniej awaryjnym. Zgadzam się z Akolo, że może palić 4,9l/100km na trasie. Ja przy takim spalaniu robię trasę Zawoja-Gliwice. ON już zaczyna przewyższać ceny benzyny, a silniki Diesla nie są wolne od wad. I najważniejsze duża różnica w cenie samochodu.
Ja żałuję, ale nie było jeszcze wersji Sportline jak kupowałem swoją Fabię.

Witam wszystkich

Jestem właśnie na kupnie autka i mój wybór padł na Fabię II w wersji wyposażenia FUN
http://www.skoda-auto.pl/salon/cenniki/fabia/startfunjoy/F2HAK08080802A.pdf

Mam jeszcze dylemat co do wyboru silnika zastanawiam sie nad
1.2 12V 70KM
1.4 16V 85 KM
Rożnica w cenie miedzy tymi silnikami to 2200zł

Autko będzie służyć praktycznie tylko do jazdy po mieście do pracy mam 7 km w jedną stronę na jakieś zakupy i co jakiś czas jazda do rodziny za miasto jakieś 30-40 km w jedną stronę
No i oczywiste jakiś coroczny wyjazd na wakacje

Chodzi mi który z tych wymienionych silników lepiej sie nada dla moich potrzeb
Który będzie tańszy w serwisowaniu i mniej awaryjny no i oczywiście oszczędniejszy choć przypuszczam ze spalanie będzie na podobnym poziomie

Myślę ze pomożecie mi dokonać słusznego wyboru


Ps Jeżeli temat umieściłem w złym dziale to przepraszam i proszę o przeniesienie do odpowiedniego

jezeli masz te 2200 pln-ow to nie ma sie nad czym zastanawiac, bierz 1.4 16V 85 KM.

spalanie podobne, 4 cylindry, dynamika pewnie duzo lepsza niz kosiareczki , a mocy nigdy za duzo

Ja mam potrzeby komunikacyjne podobne do Twoich, 10 km praca, sporadyczne wypady na zakupy i wakacyjne wyjazdy.
Wybrałem silniczek 60KM i uważam że radzi sobie całkiem ,całkiem, spalanie poziomie 6,7l/100km, chociaz powiem szczerze nie miałem doswiadczeń motoryzacyjnych z wiekszymi mocami silników, najpierw maluszek, potem golf II z silnikiem 55KM , teraz fabia 60 KM. Wybór należy do ciebie.

Jak kasa nie gra roli to ----1.4

Wiadomo, jak masz kase to kup lepszego, ale jeśli Ci aż tak nie zależy to kup sobie tego 70 km bo osobiście mam, mogę polecić a trasy robie różne... mozna powiedzieć 70 % miasto 30% trasa i bardzo dobrze sobie radzę...


a za 2200 to weź rodzinkę na jakiswyjazd nowym autkiem

Kupiec Fabi II, poszukaj na forum tematów dotyczących fabii 1 - były podobne tematy dotyczące prównań silników 1,2 64 KM i 1.4 75 KM
Myslę że od tego musiałbyś zacząć.
Do tego prześledź dział PB i ewentualnie forum techniczne i zobacz co ludzie piszą o silnikach 1.4 16V i 1.2 12V w Fabii 1 , bo to o czym Ty myślisz to w zasadzie te same jednostki. Więc myślę że można zastosowac analogię z Fabii 1.
zamiast przepisywać połowę forum.

Temat taki jak ten jest "trudny" bo te osoby które wybrały silnik 1.2 bedą w większości namawiać do 1.2, a te co lubią więcej koni lub mają 1.4 bedą polecać 1.4

Prawda jest taka że róznica 2200 nie jest duża (mniejsza niż wtedy kiedy ja kupowałem F1). Ale silnik 1.4 pali więcej. a będziesz jeździł głównie krótkie odcinki, co dodatkowo spowoduje różnicę na niekorzyść.
Serwisowanie 1.4 jest nieco droższe (pasek rozrządu, pompa wody, 4 świece itp.) ale nie są duże kwoty (za wyjątkiem rozrządu) i dość rzadko ponoszone - rozrząd w 1.4 co 90 kkm.

Jedyną skuteczną metodą na satysfakcjonujący wybór to zrobić szereg jazd próbnych oboma silnikami. Do znudzenia. Do bólu. Weź auta z komputerem pokłądowym. Rób taką samą trasę raz korku, raz wieczorem kiedy puste drogi. Porównasz sobie zużycie paliwa. Wyjedź poza miasto jeśli się da. Przetestuj elastyczność. Sprawź pod górkę kiedy redukować przy podjazdach, kiedy przy wyprzedzaniu. Zabierz rodzinę - jak się dany silnik sprawdza z kompletem pasażerów. itd itp.
Na zmianę raz jeden silnik i zaraz drugi. I sam stwierdzisz czy 1.2 Ci wystarcza czy jest za słaby. A może stwierdzisz tak jak ja, że 1.4 jest ciut mocniejszy to nie aż na tyle żeby warto było dopłacać przy zakupie i potem jeszcze na stacji benzynowej.

Ja tak mój salon maltretowałem kilka razy po kilka kursów za każdą wizytą i porównywałem. Z moich porównań wyszło, że na moje potrzeby nie warto 1.4 z uwagi na wyższy koszt zakupu i eksploatacji
Ale ja nie mam sportowego zacięcia (już wyrosłem) a 1.2 ma stosunkowo wysoki moment obrotowy (tylko trochę niższy niż 1.4) ale za to osiągalny przy niższych obrotach co zmniejsza potrzebę redukowania i kręcenia na obroty co skolei ogranicza jescze zużycie paliwa. Za to nie nadaje sie za to do szybkiej autostradowej jazdy bo przy 140 już prawie nie przyspiesza i pali jak smok.

Musisz sobie doczytać na forum i przetestować na własnej skórze

edit:
włąsnie zerknąłem w cennik i listę wyposażenia
za te 2 tysiaki w ciemno zamiast silnika 1.4 brałbym climatic (chyba, że już go wkalkulowałeś)

1.4 16V

będziesz zadowolony

a w spalaniu nie ma takiej różnicy.....

Powodzenia przy wyborze ..

cygann, jeździłeś 1.4 16V że go tak polecasz ?

Ja mam silnik 1.4 16V i na dystansie 2kkm według kompa spalanie wyszło 6,5l/100km. Więc spalanie mimo większego silnika nie musi być wcale większe a dynamika jest dużo lepsza! Moja jazda to ok. 80 km dziennie, 60% trasa, 40% teren zabudowany

Kupiec Fabi II, przede wszystkim uderz na PW do takiegu usera o nicku djczas. Napisz mu co potrzebujesz, a on Ci zmontuje konfuguracje. Możesz się zdziwić ile chłopak potrafi czasem załatwić rabatu .

jeździłem bo to była opcja jak bym nie brał diesla...

a ty jeździłeś...