Moja instalacja+zabudowa suba - opis.
Witam!
Zainspirowany tym postem oraz brzmieniem adio u kolegi w golfie postanowiłem zainwestować troche pracy i kaski w audio w swojej Fabce (sedan). Główne założenie było takie, aby nie robić z auta nie zrobić inwalidy bez bagażnika z 16 głośnikami itp…
Zacząłem od wygłuszania przednich drzwi i wstawienia do nich głośników INFINITY REF 6510cs. Oczywiście nie obyło się bez dystansów dystansów MDF i tu pierwsza rada. Do tych głośników dystanse kupowane a allegro są zbyt niskie i trzeba było je podnieść jeszcze o ok. 10mm. Cykacze udało się wsadzić w miejsce oryginalnych. Do tego wygłuszanie matami APP i przód był gotowy
.
Kolejny krok to zabudowa subwooferka bagażniku. Oczywiście skorzystałem z kapitalnego pomysłu umieszczenia skrzyni za nadkolem. Z racji tego iż nie miałem wcześniej do czynienia z matami szklanymi i żywicą to miałem trochę obaw. Ale od czego jest Internet. Troche pogrzebałem i znalazłem takie
cos
No to przepis był gotowy
. Co do przodu to wolałem zastosować płytę MDF 10mm niż materiał jak w przepisie powyżej. Głośnik jaki chciałem wstawić na początku to Infinity Ref 1050W (25cm) jednak w pośpiechu kliknąłem nie tam gdzie miałem na allegro i zamówiłem Infinity Ref 1250W
30cm. Jednak jak później przeczytałem nie ma on takich dużych wymagań co do wielkości skrzyni w konstrukcji zamkniętej jaką zamierzałem zbudować - jedyne 35l. No nic to pokrótce opisze przebieg budowy:
1. Wykleić wnękę taśmą klejącą – mi zeszła cała szpulka 25m dość grubej ale słabo trzymającej na bokach taśmy. Polecam użyć do tego celu raczej grubszych gładkich taśm którą przyklejamy kawałkami po 20 cm. Jeżeli wykleimy dokładnie (najlepiej 2 warstwy) to nie mamy się bać ze coś przecieknie a i żywica jakoś się tego nie trzyma co nas nie martwi.
2. Następnie z maty szklanej o gramaturze 400 wyciąłem sobie paski 20x10cm. Do tego rozmieszałem żywice z utwardzaczem (dla niewtajemniczonych to na moje oko, najlepszy stosunek żywicy do utwardzacza jest gdy kolor mieszaniny jest zbliżony do czerwonego grapefruta – o ile używa się czerwonego utwardzacza ). Z ilością to nie przesadzajmy gdyż po około 10-15 zacznie nam się ścinać. Ja rozrabiałem sobie po 200ml.
3. Teraz należy szybko układać kawałki maty na wyłożonej taśmą wnęce i smarować je żywicą aż będzie się trzymać ścianek wnęki. Układamy kawałek po kawałku tak aby zachodziły na siebie. Mnie nie udało się wyłożyć górnej części którą dokleiłem po wyjęciu całości z bagażnika. Przy tej gramaturze wystarczy jedna warstwa maty aby można było ją bez obaw wyciągnąć z bagażnika. Ja wyłożyłem dwie i potem było takie sztywne ze nie chciało wyjść
.
4. Jak wszystko wyschnie to możemy wyciągnąć nasze cudo z wnęki. U mnie wyszło całe łącznie z taśmą klejącą, którą później bez problemu dało się oderwać.
5. Po wyjęciu dokleiłem górną część i nałożyłem jeszcze 2 warstwy.
6. Następnie włożyłem z powrotem do bagażnika i obrysowałem sobie ile brzegu można obciąć. Wyrzynarka w rękę i do dzieła. I tu trochę się wyjaśnia jeżeli nie udaję nam się ciąć bo skrzynia za mocno drga to oznacza że jest za cienka wiec powinniśmy nałożyć kolejną warstwę.
7. Jak już obetniemy kładziemy ją krawędzią na podłodze i sprawdzamy czy przylega do powierzchni (oczywiście tak +/- bo jeszcze będziemy to łączyć matami z czołową częścią z MDF).
8. Tak obciętą część skrzyni wkładamy do wnęki i wycinamy sobie część czołową na razie z kartonu. Przypasowujemy tak, aby ładnie przylegała nam do krawędzi. No i mamy gotowy wzorzec do naniesienia na naszą płytę. Dalej wiadomo: pisak wyrzynarka i do dzieła !!!
9. Następnie wycinamy otwór o średnicy zewnętrznej naszego głośnika. Do tego będziemy musieli wyciąć drugi pierścień do którego przykręcimy głośnik zatem musi on być o średnicy zewnętrznej 1,5cm większej od średnicy głośnika i średnicy wew. o 1,5 cm mniejszej niż nasz górnik. Zatem otrzymamy pierścień o szarości 3cm
10. Dalej wystarczy to dobrze zmontować. Oczywiście najpierw pierścień i część czołową śrubami i klejem a potem całość łączymy z resztą skrzyni paskami z maty szklanej.
11. Dalej jeszcze montaż gniazda do kabli oraz kosmetyka, ale tego nie będę opisywał gdyż jak już ktoś dojdzie do tego etapu to już dalej sobie poradzi
. Nie ma co się bać gdyż jak pisałem proces nie jest taki trudny gdyż mnie laikowi udało się bez większych przebojów.
Subwoofer mamy wiec pozostał wzmacniacz kable i radio. Wzmacniacz upolowałem na allegro oczywiście (Sony XM-7547) i proponuje wszystkim kupić używany wysoki model niż nówkę z cienkimi parametrami. Jak się dobrze poszuka to cos fajnego się znajdzie. Radio postanowiłem kupić nowe i tu padło na model Sony GT500. Ma całkiem ciekawy design a do tego przyzwoice gra w połączeniu z tym zestawem.
Kable polecam puścić prawą stroną auta w progach i spokojnie zmieścimy tam wszystkie (tzn. zasialnie, 2 prary chinch i przewody głośnikowe. Jeżeli będą to dobre kable to raczej nie ma co się bać o przesłuchy.
Ostatnim etapem mojej instalacji który jeszcze przede mną to podwieszenie wzmacniacza pod półkę co spowoduje przywrócenie bagażnika do stanu używalności
Na razie wszystko wyglada tak:
Więcej zdjęć z montażu oraz jak to teraz wygląda znajdziecie
tutaj
Co do tego jak to brzmi to nie będę się rozpisywał bo nie ma sensu. Po prostu jestem BARDZO zadowolony. Brzmi lepiej niż się spodziewałem i nie wiem po co ludziom więcej głośników.
Koszty są mniej fajne ale myśle ze nie kosmiczne:
Infinity Ref 1250W 399zł
INFINITY REF 6510cs 499 zł
SONY CDX-GT500 675 zł
Wzmacniacz SONY XM-7547 580 zł
Kable 100 zł
Maty wygłuszające 80 zł
Maty szklane 70 zł
Żywica + utwardzacz (3L) 90 zł
Materiały pomocnicze 100 zł
_______________________________
Suma: 2593 zł
No i na koniec rzecz najważniejsza. Podziekowania dla kolegi Pinia bez którego pomocy ne udalo by sie całości zmontować w 3 dni.