Witam wszystkich Mam taki dziwny problem z moją fabią 1,9TDI ATD mianowicie podczas jazdy silnik na jakąś 1sek gaśnie zapalają się wszystkie kontrolki na desce po ok 1 sek wszystkie kontrolki gasną i auto jedzie normalnie. Czasami przez 10 km tak się stanie 4 razy a czasami przejadę 300km i nic się nie dzieje. Auto diagnozowałem przez Vag i nie ma żadnych błędów. Czy ktoś z was miał taki przypadek?
Pozdrawiam

Bardzo podobny problem mieliśmy w innym aucie (opel corsa c 1.2 16v). Winowajczynią była luzująca się złączka zegarów (również nie było żadnych błędów), także ją bym obstawiał.

A jeden z najobszerniejszych i najpopularniejszych tematów na forum już obczytałeś (czyli ten o wiązce w przedniej podłużnicy)? Bo objawy bardzo na to właśnie wskazują...

Witam wszystkich. Problem połowicznie się rozwiązał upalił się kabel na nakładce na akumulatorze drugi od lewej strony (czarny) teraz muczę wyeliminować przyczynę czego się upalił bo jak wszystko podłączyłem na nowo to po chwili pracy silnika ten kabel strasznie się grzeje już stopiła się izolacja na nim. A więc pytanie do znawców od czego jest ten kabel i gdzie on idzie i co może być przyczyną że tak się grzeje. Za podpowiedzi z góry dziękuję.

no jak byś zerknął na temat:
viewtopic.php?p=37759#37759
wiedział byś że cyt:
2. wnętrze samochodu – 110A
o tym mówimy
-robiłeś coś ostatnio przy elektryce
-jeśli nie być może robi się gdzieś zwarcie na przewodach
-w jakich okolicznościach zobaczyłeś że się grzeje miałeś coś włączone w samochodzie

A więc przy elektryce nic nie robiłem jedynie co to radio wymieniłem ale polegało to na przepięciu tylko kostek iso. a jeżeli chodzi o okoliczności to po prostu auto mi zgasło i szukałem przyczyny i okazało się że się upalił ten bezpiecznik nr 2 i zaczęła się topić tam obudowa po wymianie tego bezpiecznika okazuję się że dalej ten kabel strasznie się grzeje zaczyna się grzać od bezpiecznika na odległość jakieś 10 cm

nie mam schematu więc trochę naciągam ale
czy wymiana radia jest powiązana z rozpoczęciem problemów z bezpiecznikiem
jeśli tak na próbę proponował bym wstawić stare radio lub wypiąć je całkiem i zobaczyć co się będzie działo

Raczej nie bo radio wymieniłem na początku października a problemy z prądem zaczęły się jakieś 2 tyg temu, ale na wszelki wypadek wyciągnę jutro radio i zobaczę co się będzie działo.

Miałem dokładnie to samo w Fabii. Najpierw silnik przerywał, aż w końcu zgasł zupełnie. Auto zostało ciemne i głuche - nic nie działało. Okazało się, że upalił się cały przewód elektryczny w skrzynce bezpieczników a bezpiecznik wręcz wtopił się w obudowę akumulatora. Powodem nagrzewania kabla i bezpiecznika był poluzowany i zaśniedziały styk bezpiecznika z przewodem, przez co powstawał bardzo duży opór prądu i mocne nagrzewanie. Po dosztukowaniu kabla, wymianie obudowy i bezpiecznika wszystko wróciło do normy. Tak więc sprawdź najpierw wszystkie połączenia na tym bezpieczniku.

Właśnie stało się dokładnie tak jak napisałeś .Sprawa rozwiązana.