Panowie mam problem z moją fabią, mechanicy rozkładają ręce, może tutaj znajdzie się jakiś magik, który poradzi sobie z tym problemem.
Generalnie wszystko zaczęło się od diagnozy - pompowtryski do wymiany.
Objawy: delikatne drgania samochodem podczas dodawania gazu na biegu jałowym, nierówna praca silnika w pewnym zakresie obrotów i to co ostatnio było najgorsze podczas obciążenia( przyśpieszania) dziwne strzały spod maski.
Po podłączeniu pod komputer okazało się, że dwa pompowtryski są w dobrym stanie dwa mają około 1,45. Najgorsze parametry miały pompowtryski 1 i 3 - ma to znaczenie.
Wymieniłem pompowtryski na inne. Na nowych parametry następujące: Pompowtryski 2 i 4 idealne 0,0, pompowtryski 1 i 3 0,5 więc też bliskie ideału. Czy to coś zmieniło? no niewiele.... dziwne tylko, że znowu najgorsze wskazania mają te 1 i 3 zbieg okoliczności? nie sądzę...
Samochód cały czas minimalnie drży podczas dodawania gazu na biegu jałowym. Sama praca silnika jest ok bez większych uwag. Tak było przez 500km od montażu nowych pompowtryskiwaczy. Po tym przebiegu podczas jazdy usłyszałem podczas przyśpieszania kolejne i te same dziwne dźwięki spod maski. Rytmiczne stukanie, nie wiem jak to opisać. Tak jak pisałem wcześniej parametry założonych pompowtryskiwaczy są niemal fabryczne!
Najdziwniejsze jest to , że po dojechaniu do domu wyłączeniu silnika i odpaleniu go po jakimś czasie i przejechaniu się objawy kompletnie zniknęły i znowu wszystko jest jak powinno być tylko ciekawe na jak długo i co się dzieje? Dodam, że samochód nie oszczędzałem podczas testowania po odpaleniu i żadnych dziwnych reakcji.
Na mój rozum pompowtryskiwacze są na pewno dobre, jeśli psuje się część mechaniczna to psuje się raz i już cały czas jest zepsuta, a u mnie awaria pojawia się i znika i nikt nie potrafi do tego dojść.
Może problem leży w oprogramowaniu albo elektronice? sterownik silnika etc???
Dodam, że nie zapala się żadna kontrolka, nie ma żadnego błędu i samochód ma normalne spalanie tj. 4,5l/100km przy Vsr=100-110km/h
Może ktoś z Was miał ten sam problem lub wie co z tym zrobić?
Liczę na pomoc, bo ręce już mi opadają , a wolałbym zostać przy tym samochodzie i na tym forum

kiedy był robiony rozrząd oraz czy były sprawdzane korekty przy zmianie paska ?

Rozrząd robiony niecały rok temu po zakupie samochodu. Od tamtej pory przejechane około 18 tyś km. Korekty były ok.

Sprawdź listwę elektryczną która wchodzi pod pokrywę zaworów i jest podłączona do pompek, czasami jest problem bo się gubią sygnały i trzeba ją zmieniać. Skoro piszesz że po zmianie pompek nic to nie dało, jak możesz to podmień.

JEśli cosraz jest, raz tego nie ma wskazuje na problemy z elektryką, jakieś styki, temat wiązki itp

no dokładnie też tak uważam, że kwestia leży najprawdopodobniej w elektryce lub elektronice. A gdyby był problem z napięciem itd nie powinien wyskoczyć jakiś błąd?

proszę o poprawę nazwy tematu:
-dodanie tagu
-zmiana nazwy (może ktoś miał podobny przypadek ale nie chce mu się zaglądać do takiego tematu bo np mało zna się na silnikach a pozatym chciałbyś szukać odpowiedzi na swój problem przeglądając tematy o takich nazwach)

Dokładnie - o tym samym pomyslalem.

listwa wg zaprzyjaźnionego mechanika jest ok, podłączenia są prawidłowe. Mówił też, że gdyby na chwilę nawet zniknął sygnał w samochodzie wyskoczyłby błąd, a nic takiego się nie pojawia. Już sam nie wiem co o tym myśleć ;/ dzisiaj kolejny dzień samochód spędził u znajomego mechanika i bez jakichkolwiek efektów....

Podajesz wartości korekty na wtryskiwaczu, na te wartości wpływ ma nie tylko zużycie samych wtryskiwaczy ale i reszty silnika.

Drganie i trzaski to nie jest elektryka. Przyjrzyj się lepiej kołu dwumasowemu bo pewnie dokonuje żywota.

Problem z wiązką skutkuje zapisaniem błędu w ECU, dodatkowo jeśli nie działa ci jeden wtrysk to poczujesz od razu spadek mocy.

W tym silniku nie ma dwumasy. Sprzęgło wraz z dociskiem wymienione około 8tyś km temu. Sam już nie wiem o co chodzi ale jeśli psuje się cześć mechaniczna to raz a dobrze i na stałę u mnie to wraca do normy i zdecydowanie częściej jest wszystko ok niż pojawia się ta usterka... No ale jednak ... W momencie usterki moc trochę spada i podczas zmiany biegów czuć mocniejsze szarpnięcia reszta tak jak pisałem wcześniej

Ori przy AXR powinien być dwumas. W Golfach ludzie zmieniają sprzęgła na monolity i niektórzy twierdzą że auto wtedy szarpie i ma drgawki, ale to raczej cały czas a nie wybiórczo, musiał byś podpytać na forum GOLFA.

U mnie seryjnie nie ma dwumasy sprawdzane w ASO w fabiach F1 jest podobno tylko w 130 konnych rs-ach. Ręce opadają i zaczyna już mi brakować cierpliości na ten samochód.

Rzeczywiście sprawdziłem w etce i nie powinno być dwumasa. Ale i tak bym raczej obstawił coś mechanicznego. Elektryka zostawiła by ślad w postaci zapisanych błędów.

Ok tylko co z mechaniki moze dawac takie objawy?