no to sie zaczelo po zimie
lozysko lewe/prawe przod 400(w sumie to drugie bylo ok ale tak na przyszlosc zmienilem)
przegub zewnetrzny lewy 150
waczacz kpl. 100 x2 + tuleje gumowe tylne 50 x2
pompa oleju 150 + olej 50 + filtr 20
wentylator nawiewu 80 + filtr pylkowy 20
+za jakies 3000km tarcze/klocki przod...500
oczywiscie jeszcze przed latem obsluga klimy czyli odgrzybianie i dobicie czynnika...mozna by rzec ze 100zl ......i tak czlowiek lzejszy o 2000 ,ciekawe na jak dlugo

"96 717km- 18/19.11.2010- montaż instalacji gazowej BRC Sequence 24
97 912km- 04.12.2010- wymiana oleju na Mobil 1 5w50 wraz w filtrem, wymiana filtru powietrza, wymiana płynu w chłodnicy.
98 506km- 11.12.2010- naprawa spryskiwacza tylniego, wymiana zbiorniczka wyrównawczego płynu chłodniczego.
100 533km- wymiana przedniego prawego przegubu.
105 000km 21.03.2011- pompa wodna, pasek klinowy wielorowkowy, łańcuszek rozrządu, uszczelki, uszczelniacze, uszczelka pod głowicą, planowanie głowicy, wymiana uszczelniaczy zaworowych z docieraniem, piasta i wymiana piasty, końcówka drążka kierowniczego, lampa lewa przednia, montaż haka z przeglądem, geometria, termostat z obudową- 2801,46zł"

Gdyby nie liczyć instalcji LPG, to włożyłem kolejno: 290+40+250+2801,46= 3381,46 zł na 8500 km, co daje wkład na każde 100km 39,78zł... Ja pier.... czyli każde 100km kosztuje mnie łącznie 24zł na gaz + 39,78= 63,78zł... Gdybym wiedział, że te fabie są takie lipne, to bym kupił sobie coś innego...

,,[F1] ile już włożyliście w benzyniaki''

... nerwów , czy pieniędzy?
A tak poważnie , to raz na rok muszę wyciągnąć z portfela 1000 PLN .... to na to , to na tamto.
We wtorek jadę na Serwis - padła mi (już druga) sonda lambda - cena sondy 820PLN + koszt VAG-a i usługi wymiany.
W przyszłym roku szykuję się na wymianę tarcz, płynu i klocków hamulcowych .... i jak wcześniej napisałem , następny tysiąc poleci.

To zmień serwis bo na marżę nie urobisz (straaasznie drogo!)

Wcale nie , gdyż oryginalnej sondy taniej nie kupisz.
Przy wymianie pierwszej sondy udałem się do ,,zaprzyjaźnionego warsztatu'' - wcisnęli mi podróbę za 600PLN , która nie spełniała swojego zadania.
Sprawa wyszła na jaw , jak po wymianie sondy pojechałem na przegląd podbić dowód rejestracyjny.
.... panowie z warsztatu szybko sondę wymienili na starą i kaskę oddali.
W ASO SKODA ( jak widzisz na załączonym foto) koszt wymiany sondy wynosi 80PLN , reszta to cena części wymienianej i podłączenie pod komputer.
A co najważniejsze , mam 2 lata gwarancji na części zakupione i montowane w ASO SKODA - przydomowe warsztaciki tego nie dają.

A ja mam kumpla w hurtowni i biorę od niego części na które mam dożywotnią gwarancję

Jak tam sobie chcesz. Ja w aso nie robię niczego (oprócz przeglądu za 1zł), bo jest za drogo w stosunku do wartości mojego auta. Dla mnie aso istnieje tylko dla samochodów w okresie gwarancji. I tyle.

A nowych nie kupuję.

Coś kiepsko kolega szuka

Proszę tu masz o połowę taniej

Sonda Lambda

O usłudze nie piszę

Pozdrawiam

Przy zakupie sondy lambda pytają o numer identyfikacyjny pojazdu ; TMBHD******.
Na jego podstawie dobierają numer części , a jak dobrze sobie przypominam , to ten z Twojego linku jest inny.

... sprawa się rypła - sonda zamówiona , zaliczka wpłacona .
Po wykonanej usłudze opublikuję fakturę i się zobaczy , kto kogo (dwa razy) nabił w butelkę.
Podobny problem mam z silniczkiem podnoszenia / opuszczania szyby od strony pasażera (przód).
Oryginał (glanc nowy) kosztuje ok. 700 PLN , a na Allegro (używka) za 150 PLN - choć sprawny , może nie zadziałać w moim samochodzie .... chodzi o te cyferki , czyli o nr. części.

Cała Skoda .... przemyślane rozwiązania.

Taaa... Słuchaj tych z aso, to będziesz benzynę po VINie dobierał

No i jeszcze przed FL to 95 okt. a po to już 98

Prawda jest taka nie obrażając nikogo że w aso pracują goście po zawodówce czy technikum max bo właściciel mało płaci mechaniką a dobry mechanik woli swój własny otworzyć niż za parę groszy tyrać. a wiesz dlaczego na hama niemalże próbują cię się wyzbyć kusząc kawą itd. bo chłopaki jadą z książki która instruuje odkręć to zrób to tak a siak. Zero myślenia tylko stosuj się do instrukcji. Wiesz nie neguje gwarancji itp itd ale znając życie tfu tfu odpukać spróbuj ją egzekwować:). Każdy ma swoje racje ja bym tego w aso osobiście nie zrobił. A do kolegów którzy mówią że kolega przepłacił cytuje " A kto broni biednemu bogato się bawić?"

Jakbym znał właściwy numer tej sondy , to zamówiłbym ją bez pośrednictwa ASO SKODA ( Pan z drugiej strony biurka nie zdradzi ,,tajemnicy'' do momentu wydania faktury VAT do zapłaty).
... fest mi filozofia wykręcić starą sondę i zamienić na nową.
Fakt , może przepłacam , ale w razie hallo mam fakturę i prawo do reklamacji.

W ten sam sposób dobierał mi ,, czarodziej'' z ,, zaprzyjaźnionego warsztatu'' pierwszą sondę , jaką wymieniałem.
Po jej montażu nie mógł skasować błędu ... powód - ta sonda właściwie nie działała.
Zaczął przycinać kabelki , tłumacząc się ,że kolory mu nie grają ...

marcychna - tak się składa , że trafiłeś z tą sondą , gdyż tą właśnie mam do wymiany.



... jutro się okaże , czy miałeś rację.

Może i masz rację , ale ,,czarodziej'' również nie wiedział gdzie w mojej Skodzie znajdują się sondy i na jaką wymienić (a mam je dwie). *

* - jakby numer sondy nie był nieczytelny/zamazany , to nie wcisnąłby mi podróbę , o której wcześniej pisałem.

Nie ma za co mam nadzieję, że pomogłem

I to bardzo.
Pomimo to temat sond lambda (i ich cen) pasujących do mojej Skody jest dla mnie wyjątkowo zagmatwany i niezrozumiały.
Idąc Twoim tropem w wyszukiwarce znalazłem dwie sondy;
http://www.skodaczesci.pl/oferta/?srch_ ... kaj=szukaj
, gdzie druga (w cenie 280PLN) w ogóle nie pasuje do mojego autka - mam inny numer nadwozia.
Nie mogę znaleźć sondy (nr. katalogowy 036906262D) , którą zamontowano mi za katalizatorem.
Na jej temat nie chcę już pisać , gdyż okoliczności jej wymiany przedstawiłem we wcześniejszych postach.

Jak napisałem , tak czynię.
O ile sonda lambda (patrz ; rachunek) różni się tylko numerem od sondy z tego linku ; http://www.skodaczesci.pl/oferta/czesc.php?id=722# , to faktycznie Serwis nieźle mnie skroił.