i nawet spalanie mamy zbliżone

a ja dzis po 3 km w dieselku mialem 6,4
po drodze swiatla sztuk 2

Kiedyś już pisałem, cały bak przejechałem na odcinkach 3-4km (zima, mrozy) i spalanie 8,9l.

Kolego bober. O ile mi wiadomo to forum jest dla użytkowników samochodu marki Skoda, model Fabia.
To ze dziś nie mam TSI to nie znaczy że nie będę miał. Naczy nie będę miał jeśli to co tu piszecie jest prawdą.
Jak możecie utrzymywać ze spalanie rzędu 13 litrów na krótkich trasach to normalne zjawisko dla silnika o pojemności 1,2 litra?
Jeśli uważacie że to norma to tylko dlatego że daliście się zrobić w balona kupując taki silnik u teraz się okłamujecie.

1. Moja skoda (1,2 HTP) robi do 3000 (trzy tysiące) kilometrów rocznie. Przeważnie żona jedzie nią do centrum (900metrów w jedną strone) na zakupy, albo do teściów (4 kilometry w jedna stronę). Pali 8L/100 kilometrów (nawet w zimie).

2. Zrobiłem jakieś 60.000 km fabią 1,4 TDI , 45.000km fabia 1,9 sdi, 20,000km fabia 1,2 HTP i jeszcze jakieś 5000km moją fabią.
Po za skodami użytkowałem pande 1,1 (około 35 000km), seicento 1,1 (około 35000km) i kangoo 1,5 diesel.
Żaden z tych silników nie wypijał paliwa w dwucyfrowych wynikach.

3. Mój brat ma Q7 z silnikiem diesla i pali mu średnio 12L/100kilometrów (tyle że ten samochód waży tyle co trzy fabie i ma trzy razy większą pojemność) Oczywiście. Jak przyciśnie spali 17L, ale jak oszczędnie pojedzie to i w 8L się zmieści.

4. Na moim "komputerze" spalanie chwilowe pokazuje na początku w granicach 12L. Ale to zaraz po zapaleniu samochodu. Zanim dojadę do teściów to spada. I jak pisałem wcześniej jest średnio 8L.

5. Nie wiem od kiedy samochód z tak małym silnikiem nie jest samochodem miejskim tylko samochodem na trasy? Co wy wypisujecie?

Panowie. Zamiast się okłamywać i sobie tłumaczyć że takie spalanie jest dla tego czy dla tamtego, powinniście głośno krzyczeć na tym forum że ten silnik to jedna wielka nieudana konstrukcja i tyle. Bo jak by nie kolega który założył ten temat, myślał bym że faktycznie pali 8 do 9 L a nie 13. To jest przecież masakryczna różnica. I może podczas wyboru samochodu w przyszłości jeszcze bym kupił ten niewypał.

Aby zgasła mi niebieska lampka dotycząca nagrzania silnika muszę przejechać swoją fabią na dzień dzisiejszy około 3 km w temperaturze - plus 4 – minus 10 stopni Celsjusza z średnią prędkością około 65 km/h. Jeżeli ktoś jeździ tylko takie odcinki to według mnie ma prawo do wysokiego spalania.

Może niech kolega evandurill sprawdzi może w jakiś sposób mu to paliwo ucieka lub ktoś kradnie, robi w bambuko czy jak…

Jeden gość napisał, że pali mu 13l i od razu silnik to wielka porażka? 13l to znaczy , że coś jest nie tak i tyle. Silnik na starcie miał dwie wady: westgate i rozrząd ale to wina producenta a nie generalne wady konstrukcyjnej silnika. A innej drogi nie ma, pozostałe koncerny samochodowe wprowadzają silniki benzynowe z wtryskiem bezpośrednim i turbiną.

nie mam tsi ale w temacie dużego spalania nie robię wielkich oczu ponieważ jadąc z córka do szkoły niecałe 2km w jedną stronę i po powrocie pod dom w fabii średnie sięga 11l/100km i dla mnie to norma. wsiadam, odpalam i po 10sekundach jedynka i jadę. silnik zimny olej gęsty, odcinek krótki więc normalne. Przejadę przez miasto 8km to wyjdzie 8l/100km. na trasie wiadomo że do 5 się schodzi spokojnie jadąc. Teraz śmigam lupo 1.4 i tez zjada w mieście 9l/100 bo mam do pracy 3km. Zawsze śmieje się ludzi którzy piszą że mu w mieście benzyna pali 6 litrów bo chyba sam siebie oszukuje.

Moja Fabka też 1,4 i też się zgodzę z arielcpu moja po 2 czy 3 km na średnim spalaniu około 10L zależy od stylu jeszcze jechania, a że do pracy mam 9 km to jak dojeżdżam dopiero spada mi na 7 czasem 6,8, ale przeważnie jest 7,4. 13L na tak krótką trasę i tak nie jest źle, nie warto samochodu odpalać przy obecnych cenach paliwa

z tego co tu czytam to osoby które nie miały do czynienia z 1,2tsi 105KM twierdzą uparcie że to niemożliwe. Porównywanie zwykłego silnika 60-70KM do silnika z turbo jest nie na miejscu bo jak sie przyciśnie to tsi zabierze 2-3 razy tyle benzyny w końcu to 10 sekund do 100km/h

caly czas powielasz ten sam blad. podajesz srednie a tu mowa zupelnie o czym innym

i tsi zje twoje htp jesli chodzi o spalanie. bo spalanie tsi czy tdi spada drastycznie w okolicach trzeciego , piatego kilometra (w zaleznosci od temp )

przez pierwsze 3 km nie ma co mowic o srednium jak podczas ruszania chwilowe jest na poziomie 30L

miarodajne spalanie jest dopiero po 3 -4 km i tyle. jak ktos wylacza silnik po 3 km to ma podane 10 L /100 i nie ma co sie dziwic. 3 km to 2,3 minuty jazdy . wtedy silnik pracuje zupelnie inaczej . wiec co ty oczekujesz.

ja mam akurat taka mozliwosc ze moge jechac od siebie te 3 km po 7 swiatlach (tak tak to jest jazda miejska ,a nie jazda przez miasteczko z jednym skrzyzowaniem i swiatlami )a moge jechac inna droga po 2 swiatlach.

jedna droga to spalanie w granicach 9-10 (dieslem) , druga droga 6,5-8

pozniej spalanie drastycznie spada i jak zajade 10 km po miescie (Łodzi) do centrum mam spalanie 5,5-7 . najczesciej w granicach 6 - 6,3

ciekawy artykuł:

http://www.mototok.pl/Test-Skoda-Fabia- ... iesel-a543

tsi w mieście 16l/100km

ten silnik to wielka zagadka wszechczasów, nie wiem jaki silnik teraz brałbym przy kupnie nowej fabii ale raczej nie tsi.
nie oszukujmy się fabia to nie wyścigówka i tsi nie robi z niej petardy a silnik tsi ma swoje fochy.

Niestety, komputera nie mam. Tak wiec nie mam mozliwosci sprawdzic ile samochod spala przez pierwszy kilometr. Niemniej jednak chcialem podkreslic, ze jezdzimy bardzo spokojnije - wlasnie po to, zeby to cholerne spalanie obniżyć.

Wydaje mi się jednocześnie, że trasa 5 km to nie to samo co kilometr i nawet biorąc poprawkę na to, że przez początkowy okres czasu silnik sie nagrzewa, nie powinien palić aż tyle, tym bardziej - że nie jest to norma u innych użytkowników drogi. CHciałem jeszcze dodać, że czas przejazdu od domu do żłobka (to ta trasa ok 5 km). Zajmuje ok 10 minut.

Niestety, Skoda Auto ma to w dupie. Tak samo ASO w moim mieście. Zgodnie twierdzą, że nie da się z tym nic zrobić, że nie da się w żaden sposób tego wyregulować i że "ten samochód tak ma". Na moje stwierdzenie, że z opisów innych użytkowników tego modelu na forum wynika, że samochód powinien palić w okolicach 8l a nie 10+, dostaje jakieś standardowe formułki o sposobie jazdy, ciężkiej nodze itp.

Macie jakieś podpowiedzi co w tej sytuacji powinienem zrobić?

Kiedyś się robiło próby paliwowe nie wiem jak teraz. Przede wszystkim skontaktuj się SAP w Poznaniu (nawet przez formularz na stronie). W końcu po cos podają te informacje na stronie o spalaniu w cyklu miejskim.
Druga sprawa jak policzyłeś to 13l?

Tu bym sie mocno nie zgodzil, uzytkuje na codzien i mam porownanie. Bardzo duzo innych uzytkownikow drogi jest zdziwionych osiagami mojej Fabii i patrza z niedowierzaniem. Oczywiscie rajdowka to to nie jest, ale do sprawnej, szybkiej jazdy w sam raz.

Co do spalania to juz sie wypowiadalem. Niech kolega sprobuje zmienic styl jazdy troche. Realnie jak ja jezdze po Warszawie to pali mi miedzy 8 a 9 litrow. Jak krotsze odcinki to wiecej, jak dluzsze to spokojnie schodze do 7 i czasami mniej.



Jak napisalem w 3 poscie na pierwszej stronie. Te dane nie odzwierciedlaja realiow, daja tylko mozliwosc porownania z innymi samochodami. Fabia pali powiedzmy 5.5 litra, wiec jak znajdziesz auto ktore pali srednio 6 wg danych producenta, to licz sie z tym, ze w uzytkowaniu Fabia bedzie palic troszke mniej od tamtego drugiego auta. Nie interpretuj tego jak wyroczni

Spoko, nie traktuje jako wyroczni, ale jak podają zużycie np. 6,5l a gość przy spokojnej jeździe ma 13l, to coś nie halo.
Normalnie przy takim spalaniu do sprawdzenia sonda lambda i skład spalin.