Ile wytrzymało u Was sprzęgło w fabii?
Ja w swojej skodzie (1.2 htp 70KM) mam już 230k nalotu i sprzęgło jeszcze nie było zmieniane. Tak się zastanawiam kiedy mnie to czeka?
Czy lepiej zmienić zapobiegawczo choć nie ma żadnych niepokojących objawów?

Nic nie wymieniaj jeśli działa


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

334k i dziala tak samo jak miało 200. Już wtedy późno łapało i każdy gadał, że już do wymiany. Natomiast nie ślizga się, spina też pod obicążeniem i olałem temat póki się faktycznie nie pogorszy. Noi od tego czasu nic się nie zmieniło. Teraz auto prawie już nie jest użytkowane, robi przebieg znikomy, stoi sobie jako alternatywa w garażu. Mam wrażenie że do 400k spokojnie bym dociąnął

Ze szprzeglem każdy inaczej się obchodzi i nie da się jasno określić ile komu będzie służyć. Tak jak przedmówcy piszą jak nie ma objawów to nie ruszać.

Ja miałem co prawda silnik 2,0 i sprzęgło mogło się trochę różnić, ale sprzedałem z przebiegiem ponad 270 i dalej było ok.