Nie wiem czy było, ale liczyłem oszczędności z jazdy na LPG na swoim przykładzie. Wrzucę tutaj, może komuś to pomoże

Opłacalność jazdy na LPG- wyliczenie przykładowe.

Stan licznika przy instalacji LPG w Fabii- 96700- listopad 2010
Obecny stan licznika- 139700- luty 2012.
Ilość przejechanych km- 43000km
Średnio km na miesiąc- 2866km
Spalanie Pb 95 Fabii- średnio 8,3
Koszt 100km na Pb95 przy cenie 5,50/l- 45,65zł
Spalanie LPG Fabii- średnio 9,5
Koszt 100km na LPG przy cenie 2,80/l- 26,60zł
Różnica w koszcie Pb95/LPG na 100km- 19,05zł
Zaoszczędzona na LPG kasa- 19,05 x 430= 8191,5 zł
Koszt zamontowania instalacji LPG- 2600zł
Koszt serwisowania instalacji co 15000km- 3 x 170zł= 510zł
Realne oszczędności- 8191,5 zł-3110zł= 5081,5zł
Tutaj jeszcze trzeba uwzględnić Pb95 na rozruch, niech to będzie 50zł na 1000km, co i tak jest ze sporym zapasem moim zdaniem, to oszczędności wychodzą ponad 4000zł

te obliczenia to jest tylko teoria, wprowadzaj dane na motostat.pl to wyjdzie mniejsza opłacalność- tam wpisuje się dodatkowe koszty przeglądów w stacji diagnostycznej co roku a tego nie uwzględniłeś, częstsze wymiany filtrów i świec i ograniczenia wjazdu do tuneli i parkingów podziemnych.
tu masz przykład silnika 1,6 benzyna http://www.motostat.pl/vehicle-stats/41585 łączne spalanie gazu i benzyny 8,93 l/100km
samej benzyny by wziął 7 litrów/100
kolejne minusy to częste wizyty na stacji i kolejki na tańszych stacjach
jeździłem na gazie 4 lata 60000 tysięcy i już nigdy więcej gazu, (częste wymiany filtra powietrza co 6-8tysięcy trochę się zabrudził i już mieszanka byłą nie ta, zima na mrozach - przewalone jak zgasł zimny- korektor zamarzał i cierpiał akumulator jak trzeba było kręcić. Co drugi dzień na stacji w kolejce bo tylko 1 stanowisko i do tego gaz tankuje się powoli, koło zapasowe zajmowało miejsce w bagażniku, na przeglądzie co roku 100zł dodatkowo za instalacje. Słabszy silnik o kilka koni, zakazy wjazdów na parkingi podziemne i zamknięte oraz do tuneli szczególnie za granicą. Częsta wymiana świec i to droższych oraz filtrów, do tego regulacje u gazownika jak trzeba. )
Teraz jeżdżę tylko na benzynie 105KM i pali 6,5l/100 w jeździe do pracy 12km w jedną stronę a w trasie schodzi do 5l/100

według mnie nie opłaca się- 1,4 60KM pali ci 9,5 litra gazu z benzyną 10,5l/100km plus koszt instalacji serwisów i przeglądów 2,84x9,5 = 26,98
+ litr benzyny na 100km 5,60 = 32,58
mój 1,2 105 KM pali 6,5 benzyny 36zł za przejechane 100km

jeździsz taniej o 3,42zł / 100km ode mnie na silniku który ma 60KM a ja mam 105KM
teraz gdzie tu koszt instalacji gazowej, na 1000km oszczędzasz 34,20
na 40000 kilometrów oszczędzasz 1368zł

na 100000kilometrów zaoszczędzisz 3420zł
na instalację gazową trzeba dać 3000zł a na droższe przeglądy co roku przez 4 lata 400zł
wychodzi na to ze koszt przejazdu twoim samochodem 1,4 60KM na gazie jest taki sam jak 1,2 105KM na benzynie nie uwzględniając problemów z instalacją gazową przez 100000km
z tego wynika że na gazie wychodzi drożej,
gaz wcale nie jest taki tani na stacjach, to co wyliczyłem wyżej wiedza w naszym Rządzie i wiedzą ze obecna cena jest cena progową i drożeje równomiernie z benzyną, gdyby zdrożał tylko gaz to stałby się nieopłacalny.... pozornie bo według mnie i tak się nie opłaca, szkoda zachodu.

staff, trochę przesadziłeś ze stwierdzeniem, że lpg się nie opłaca. Poza tym nie na miejscu jest porównanie 1.4 60KM z 1.2 TSI, bo to zupełnie różne konstrukcje i technologia dużo bardziej zaawansowana w TSI. Choć faktem jest, że w czasach turbo-benzyn lpg i on są mniej opłacalne, ale nadal tańsze w eksploatacji (generalnie).

Jak znajdę chwilę postaram się bardziej szczegółowo odnieść do Twojego posta.

P.S. Również miałem lpg, przejechałem na gazie 80kkm i tak samo jak Ty stwierdzam, że nigdy więcej lpg. Jednak z drugiej strony ekonomiczny sens to miało.

Sent from my GT-I9000 using Tapatalk

Ale jak można liczyć opłacalność LPG na 2 rożnych sinikach. Jak chce się zamiar założyć LPG to nie zmienia się silnika w samochodzie. To dlaczego porównujesz MPi z TSI. Opłacalność liczysz dla silnika w którym chcesz założyć LPG a nie spalanie LPG bierzesz z MPi a spalanie PB z TSI.

biorę pod uwagę moc silnika, 1,2tsi 105 KM w eksploatacji jest porównywalny z 1,6 MPI tez bodajże 105KM z instalacją gazową ale z salonu gdzie dają ją gratis.
jedno jest pewne -zakładać gaz do auta z przebiegiem ponad 100-170 tysięcy i do paliwożernego przestarzałego silnika z mała mocą to trzeba planować zrobić 80- 100 tysięcy km, a tak długo to nie chciałbym się już męczyć, poza tym auto z przebiegiem już nie jest na gwarancji i tez się psuje jak nadejdzie określony przebieg- to już jest skarbonka.
jak miałem gaz to silnik i osprzęt był bardziej awaryjny.

tańszy gaz jest ale jak się nic nie psuje.... 80000 na gazie na pewno silnikowi zaszkodzi

Ale dlaczego bierzesz 2 różne silniki Do obliczeń bież silnik 1,6MPi bez LPG i 1,6MPi z LPG. A nie 1,2 TSI bez LPG i 1,6MPi z LPG.

Ja zakładałem LPG przy 125tys. km. i uważam że silnik ma jeszcze mały przebieg i nadaje się na montaż LPG.
Mi się opłaca. To moje 2 auto na LPG i podejrzewam kolejne też będą na LPG bo to się OPŁACA a robię rocznie do 12tys.

Ps. mój kumpel na LPG przejechał ponad 150tys. a zakładał gaz przy 130tys. Jak sprzedawał auto miało 270tys.km. Większych problemów nie miał. Ale miał jedną zasadę. Nie oszczędzał na przeglądach i "jak najmniejszym spalaniu".

Jak zwykle, najwięcej do powiedzenia o LPG i dieslach mają Ci, którzy jeżdżą na PB

Mój poczciwy escorcik LPG miał założone przy 280kkm przebiegu, pozbyłem się go przy przebiegu 420kkm. Wydatki ponadplanowe w tym czasie, związane z LPG? Hmm 6x63zł(badania techniczne droższe)14x85zł(serwis instalacji z wymianą filtrów,co 10kkm)kable WN 100zł, świece 3x54zł, paliwo na rozruch (marne grosze, instalacje mieszalnikowa przełącza się po osiągnięciu 2k obr/min).

Z grubsza wychodzi to tak, że na połowę obecnego samochodu zaoszczędziłem dzięki LPG.

Informacyjnie - silnik 1.4 8v na monowtrysku, na benzynie palił 7,5litra na gazie 9 litrów. Oczywiście podaję wartości uśrednione, skrajne spalania to 6litrów benzyny (jazda 85-90km/h bez piłowania silnika) i 12,5 litra LPG (zima,krótkie dystanse, zaśnieżone drogi lokalne, grzanie się na postoju w oczekiwaniu na pasażerów itp).

nie powiesz mi chyba że silniki w naszych samochodach są mniej odporne na gaz niż mój poprzedni samochód (du matiz) zagazowany przy 50 kkm(tyś km ) sprzedany z przebiegiem 160 kkm i co do usterek silnika:
-ruda na misce olejowej (więc nie związane z gazem)
-cieknąca uszczelka pod pokrywą zaworow (no może coś gaz się przyczynił )
-zapieczone wtryski (koszt czyszczenia 30zł za jeden czyli 90 zł )
a co do opłacalności średnie spalanie matizów ok 5,5-6 l pb (obecnie ok 30 zł) mój prze czas jak sprawdzałem ok 60 kkm spalał średnio ok 7 czyli 20 zł czyli średnio 10zł na 100km oszczędności niby nic ale jak się robi ok 20 kkm wychodzi jakieś 2000 zł więc jest z czego finansować ew naprawy i droższy o 100zł przegląd) a co do bagażnika i tak samochód 99% jeździ tylko ze mną.. więc mogłem się bez niego obejść)

mam do powiedzenia dużo bo jeździłem na benzynie później na gazie, diesla też miałem i wróciłem do benzyny.
samochód na gaz spala poza gazem około litra benzyny na 100km i mówię tu o instalacji 4 generacji- widać to u użytkowników gazu na motostat i tam można porównywać samochody kosztami eksploatacji, ja to prowadziłem i tam jest średni koszt razem z naprawami i opłatami na 100km.

Staff tak sobie patrzę na Twój pierwszy post w tym temacie i ...

Świece wymieniam co 15 000 km przy przeglądach gwarancyjnych i są one wliczone w łączny koszt przeglądu, podobnie jak filtr gazu i chyba fazy lotnej jak to sie tam zwie.
1,4 MPI nie wiem gdzie by wziął 7 benzyny- nie udało mi się zejść poniżej 8,3 przy lekkiej nodze.
Filtr powietrza wymieniam zawsze z olejem, niezależnie jakim samochodem jeżdżę i czy na gazie czy Pb, więc tego nie ma sensu liczyć. Tunele i parkingi podziemne- nie wiem jak chcesz to niby wycenić, podobnie jak kolejki na stacjach do tankowania, długie tankowanie gazu oraz wycena zajętego miejsca w bagażniku... Nie wiem jak u Ciebie, ale w moich rejonach sporadycznie czeka się w kolejce, na pewno nie dłużej niż po Pb. Zrobiłeś przez 4 lata 60 000km. Hmm czyli rocznie 15 tys km. Ja na LPG zrobiłem Fiatem Uno 900cc 220 000km + F1 43 000 i mam nieco inne doświadczenia niż Twoje, wręcz przeciwnie- LPG jak najbardziej tak.
Druga sprawa- zakładasz litr Pb na 100km? To chyba rzeczywiście jeżdżąc 10km dziennie. kiedy to nie ma kiedy przełączyć się na LPG... Ja ośrednio robię 2866km miesięcznie, więc wg Twoich wyliczeń musiałbym tankować na miesiąc 28,6l Pb, co przy cenie 5,50 daje +- 160zł miesięcznie na Pb... Mi jakoś 50zł wystarcza na 1,5 miesiąca.
No a porównanie obu silników, jak zaprezentowałeś jest czystą pomyłką...
Może miałeś pecha do co swojej instalacji w aucie. W moich obu samochodach nie zauważyłem awaryjności silnika etc. A stwierdzenie, że 80 000km na LPG na pewno zaszkodzi silnikowi sprawiło, że mało co nie pękłem ze śmiechu- sorry, ale "Uniacz" w takim razie z jeszcze słabszym silnikiem musiałby wybuchnąć ze 3x

Jeśli mówimy o opłacalności LPG... Kumpel z pracy ma niemalże identyczne aveo jak moje, tylko że sedana i z LPG.
Moje spalanie: 7 litrówPB x 5.58zł=39.06zł/100km
Spalanie kumpla: 7.95 litrów LPG x2.75zł+0.9litra PBx5.57zł=26.88zł/100km

Na 100km oszczędzić można w tym konkretnym przypadku ponad 12zł. Instalacja Lovato Smart kosztowała go 2300zł, przejechał ponad 60kkm bezproblemowo. Dojazdy do pracy - bardzo podobna trasa, tylko że kumpel dużo jeżdzi w weekendy w celach rodzinno-osobistych (około 250-300km w każdy weekend).

Na razie nie montuję LPG bo mało jeżdżę ale jak widać można "trochę" zaoszczędzić

No i super.
Gdybym miał kupować następną Fabkę i byłaby możliwość to kupiłbym TSI LPG.

I wówczas paliłby 6,5x1,2 = 7,8 l gazu czyli 21zł + 5,80 (1 litr PB) czyli 27 zł. (przy długich trasach taniej)
Oszczędność 100 zł na 1000 km.
Fabryczna instalacja za 4000 zwróci się po 40000km (przy długich trasach szybciej)
Niefabryczna za 2700 zwróci się po 27000 km.

Moim zdaniem warto.

ale rozpętałem dyskusje.
to że gaz jest połowę tańszy niż benzyna wcale nie znaczy że eksploatacja jest połowę tańsza.
kolego Maki po twojej sygnaturce motostat widać że spalanie jest zakłamane bo nie wprowadzasz tankowań benzyny- później większość myśli że to jest spalanie rzeczywiste samochodu.

Kupując samochód nie ma co się napalać od razu na lpg i kupować paliwożerny silnik pod zagazowanie- warto poszukać czegoś co mniej pali i zostać przy benzynie.

co do spalania benzyny przy instalacji IV generacji i wyższej to wynosi około 0,9-1,1 litra/100km przy przeciętnym polskim użytkowaniu tam o przełączaniu na gaz nie decydują obroty silnika ale również temperatura z tego co wiem.

No i dlatego podałem kompletne, całościowe zużycie paliwa, przy którym i tak oszczędza się 12zł na 100km. Przy silniku o większej pojemności różnice będą większe, a cena instalacji nie rośnie tak szybko (jeśli mówimy o wolnossącym,4cylindrowym benzyniaku)

benny86 ale i tak spalanie benz. zimą ok niech będzie i litr ale w lato nowe instalacje (np staga) mają ciepły start przy odpowiednie temp silnika odpalenie masz bezpośrenio na lpg więc zużycie benz schodzi do zera...
a o co do opłacalności niech ci co się wypowiadają wypowiedzą się jeszcze w temacie jakie mają średnie przebiegi z jednego odpalenia
(ja mam do pracy 26 km i nawet jak 6 będzie na bp (duże mrozy) to i tak będę w ,,,,,, do przodu btw w tym tyg zakładam gaz wiec będzie też temat o tym co i jak z gazem w moim przypadku