Teraz jest 27.04.2024, 14:05



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3
[F1] Opłacalność jazdy na LPG 
Autor Wiadomość
Avatar użytkownika

Dołączył(a): 03.05.2009, 21:42
Lokalizacja: Wrocław
Posty: 211
Podziękował: 0
Pomógł: 13

Silnik: inny silnik
Samochód: Seat Leon 2.0 TDI
Rok prod.: 2008
Województwo: dolnośląskie
Post Re: Opłacalność jazdy na LPG
Jak obiecałem w poprzednim poście oraz czytając ten temat postanowiłem dodać swój pogląd na sens jeżdżenia na LPG.

staff napisał(a):
samochód na gaz spala poza gazem około litra benzyny na 100km i mówię tu o instalacji 4 generacji

Bzdura kompletna. Mogę Ci zagwarantować, że moja Fabia nie spalała nawet 1 ml na 100 km w pewnych przypadkach. Oczywiście te przypadki to wówczas gdy przejeżdżałem ponad 100 km od momentu przełączenia się z benzyny na gaz niezależnie czy to było w mieście czy w trasie czy w trybie mieszanym. Zaraz ktoś napisze, że i tak większość jeździ krótsze dystanse. Zgoda, ale jakie to ma DLA MNIE znaczenie, gdy przejeżdżam 70-80% ogólnego przebiegu w trasach 300-400 km. Załóżmy więc, że na takiej trasie mam 1-2 przystanki, przy czym tylko początek trasy (ok 3-4 km) pokonuję na benzynie, bo silnik musi się rozgrzać. Następnie nawet jeśli zgaszę silnik to tylko odpalam go na benzynie, chodzi tak max 10 sek i od razu następuje przełączenie na benzynę. Zużywam więc ok 0,20-0,25 l na rozgrzanie, a na kolejne odpalenia silnika tak małe ilości, których nawet nie warto liczyć. Załóżmy więc, że zużywam 0,1 l PB na 100 km, więc tyle co nic. Pozostałe 20-30% przebiegu robię na trasach 10-100 km, więc LPG i tak się opłaca, bo większość dystansu i tak przejeżdżam na gazie.

Stwierdzenie, że auto na LPG spala 1 l PB na 100 km jest teoretycznym nadużyciem, bo ma się nijak do rzeczywistości. Bardziej miarodajnym byłoby podanie ilości spalonej benzyny na jedno rozgrzanie silnika, choć i tu wartości zależałyby choćby od temperatury otoczenia.

staff napisał(a):
to że gaz jest połowę tańszy niż benzyna wcale nie znaczy że eksploatacja jest połowę tańsza.

Zgoda. U mnie było to o 1/3 mniej na LPG niż na PB, a licząc od drugiej strony o 1/2 więcej na PB niż na LPG. Oczywiście po doliczeniu kosztów PB na rozgrzanie, odpalanie itd. Czyli obrazowo przy danym spalaniu i cenie paliwa 100 km na LPG kosztowało mnie 20 zł, a na PB 30 zł (wartości na dzień dzisiejszy już nie aktualne, ze względu na podwyżki cen paliw). Obecnie byłoby to ok. 30 i 45 zł odpowiednio na LPG i PB.

Robiąc przebiegi ok 25 000 km rocznie, czyli miesięcznie kilkaset zł wydane na paliwo, koszty rzędu 60 zł więcej za przegląd w SKP i załóżmy średnio 50 zł więcej za filtry w ASO (jeden wymieniany co 15 drugi co 30 tys. km). Świece wymieniłem jak zalecał producent (dla PB) po 60 tys. km, więc koszt taki sam jak dla PB. Sumarycznie daje to 160 zł na rok (1 przegląd w SKP, 2 przeglądy w ASO) co i tak jest zawyżoną kwotą. Wg mnie wszelkie argumenty o wyższych kosztach eksploatacji jest bezpodstawny, bo oszczędności na LPG kilku(nasto)krotnie przekraczają dodatkowe koszta.

Z samą instalacją nie robiłem kompletnie nic, poza 2-3 regulacjami na początku wykonanymi w ramach gwarancji.

Z ekonomicznego punktu widzenia wydając na instalację w ASO 4 tys. zł i przejeżdżając autem przez 3 lata 80 tys. km instalacja zwróciła się po 40 000 tys. Generalnie przy zmianach cen paliw z ok. 2 zł za LPG i 4 zł za PB w momencie zakupu auta na ok. 3 zł za LPG i 6 zł za PB obecnie i uśredniając te wartości do 2,5 i 5 zł średnio przez cały okres użytkowania oszczędzałem ok. 10 zł na 100 km, co daje 1000 zł na 10 000 km. Oznacza to, że przez pierwszą połowę przebiegów instalacja pracowała na siebie, a później już dla mnie. Należy też pamiętać, że instalacja LPG również podnosi wartość auta przy odsprzedaży.

Dodam, że koszty filtrów w ASO były rekompensowane rabatem i wyborem relatywnie taniego ASO (w Grudziądzu), a przegląd w SKP zrobiłem zaledwie raz, bo ktoś niedouczony w WK wbijając do dowodu zasilanie LPG nie zmienił daty przeglądu i pierwszy przegląd zrobiłem po 3 latach całkowitej eksploatacji samochodu.

Moje powyższe rozważania dotyczyły mojego stylu jazdy, tego konkretnego silnika i instalacji, po za tym były trochę uproszczone i uśrednione, jednak możliwie wiernie oddają rzeczywiste koszta. W związku z powyższym dla innych powinien być to tylko przykład, a nie dokładny wzór ile można zaoszczędzić i po ilu km zwróci się koszt instalacji.

TYLE Z EKONOMICZNEGO PUNKTU WIDZENIA.

Z praktycznego podejścia mocno przeszkadzało mi:
1. koło zapasowe w bagażniku (lub jego brak)
2. mały zasięg, który przy ciężkiej nodze wynosił ok. 250 km
3. sam fakt, że instalacja jest dokładana, wymaga dodatkowych przeglądów, regulacji i generalnie małej, ale jednak dodatkowej uwagi

Po tych doświadczeniach stwierdzam, że jeśli miałbym kiedykolwiek wybierać po między różnymi rodzajami zasilania silnika, to zdecydowanie wybrałbym diesla zamiast LPG. Diesel w kosztach eksploatacji jest podobny, z tym, że nie mamy koła w bagażniku, a dla tych co robią długie trasy na pewno przyda się zasięg 800 km.

Podsumowując dla małych przebiegów PB, dla dużych ON, a LPG osobiście mówię NIE, mimo tego iż można sporo oszczędzić. To po prostu nie dla mnie, chociaż wiem, że są zwolennicy LPG. Tak samo jak są zwolennicy PB. Ja zaliczam się do przeciwników LPG i zwolenników ON. Do PB nic nie mam, ale po prostu robię zbyt duże przebiegi, żeby pozwolić sobie na jazdę PB.

_________________
simply clever zostało zamienione na auto emocion, czyli Leon 2.0 TDI Spirit Turbo S


29.02.2012, 16:42
Zobacz profil GG

Dołączył(a): 14.06.2011, 18:46
Lokalizacja: CWA
Posty: 1168
Podziękował: 2
Pomógł: 21

Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: FVV - 5b.
Samochód: Fresh + LPG "AG"
Rok prod.: 2003
Województwo: kujawsko-pomorskie
Post Re: Opłacalność jazdy na LPG
Cytuj:
Diesel w kosztach eksploatacji jest podobny,

ON bym raczej podrównał z PB. Czyli koszt ON jest mniejszy lecz podobny do PB. LPG jest dużo tańsze od ON.

Ale jak pisałeś nie wszystkim pasuje koło zapasowe w bagażniku czy inne aspekty. Ja nie trawie dźwięku klekotu diesla. Za głośny dla mnie. Więc nie kupie nigdy diesla. Jak bym więcej zarabiał to bym kupił jakiegoś TSI.


01.03.2012, 13:32
Zobacz profil

Dołączył(a): 04.01.2012, 12:28
Posty: 85
Podziękował: 2
Pomógł: 2

Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: Skoda Octavia Celebration
Rok prod.: 2001
Województwo: łódzkie
Post Re: Opłacalność jazdy na LPG
Jeśli chodzi o spalanie PB w moim przypadku, to gdy nie ma mrozów sprawa wygląda bardzo przyjemnie.

Tak jak swierg przy zimnym silniku potrzebuję auto chwilę potrzymać na benzynie po czym przełączka na gaz.

Statystycznie rzecz biorąc - ostatnie tankowanie E95 w moim wypadku miało miejsce 17.02
Miałem praktycznie zero benzy, zapodałem 15 litrów (wskazówka stanu na połowie)

Dziś minęły 2 tygodnie od tanknowania i benzy jest według wskaźnika o połowę mniej, więc poszło ok 7 - 8 litrów (przejechane ok 700km). Parę kilometrów przejechałem na benzynie (bo gaz się skończył), było parę dłuższych rozgrzewek z powodu mroźnych nocy. Przypuszczam że to co jest starczy mi spokojnie do połowy miesiąca (jeśli jakoś się pogoda nie spitoli). Czyli na ten moment 1 litr benzy na 100km + 10l LGP co daje razem 35 zeta za 100km.

Benzyny moja sztuka podobno pali w granich 8-9 litrów na mieście, więc uśredniając jakieś 48 zł za 100km.

48-35 = 13 zeta zysku na każde 100km. A sto km to ja robie w 2 dni ( w weekend połowę mniej albo wcale).

Więc w tygodniu oszczędzam jakieś 40 zł. Powinno wyjść około 2000zł oszczędności rocznie. Ze względu na odległość między domem a pracą nie spodziewam się robienia mniejszej ilości km.

A moja Fabia jak ją kupowałem była ok 1000 zł droższa od porównywalnych egzemplarzy bez LPG.

Tak więc LPG się opłaca i to bardzo (w moim wypadku). Jak ktoś jeździ mniej, to i tak sie opłaca, tylko zysk jest mniejszy.


01.03.2012, 15:21
Zobacz profil

Dołączył(a): 14.06.2011, 18:46
Lokalizacja: CWA
Posty: 1168
Podziękował: 2
Pomógł: 21

Silnik: AME-1.4 8V 68KM
Skrzynia: FVV - 5b.
Samochód: Fresh + LPG "AG"
Rok prod.: 2003
Województwo: kujawsko-pomorskie
Post Re: Opłacalność jazdy na LPG
Ja na 10litrach PB w zimę przejadę około 1700-2000km. Więc średnio wychodzi około 0,5L na 100km. Zaś w lato na przejadę na 10L 35000-3800km czyli średnio wychodzi 0,25l na 100km.

Jak bym nie miał LPG to z wyliczeń wynika że 100km kosztowało by mnie 40zł(średnie spalanie)
A jak mam LPG to z wyliczeń wynika że 100km kosztuje mnie 25zł(średnie spalanie)

Więc na 100km oszczędzam 15zł. W roku robię do 15tys. więc 150 x 15 = 2250zł

Więc rocznie oszczędzam 2250zł. Od tego odjąć 100zł za przegląd instalacji i 60zł na przeglądzie rocznym technicznym auta.

Więc 2250zł - 160zł = 2090zł oszczędności. Mi się opłaca. I to bardzo.


01.03.2012, 19:13
Zobacz profil
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 34 ]  Przejdź na stronę Poprzednia strona  1, 2, 3

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 9 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL