nie ma znaczenia czy jest włączone ogrzewanie czy nie, i tak samo z klimatyzacją. Sprawdzałam.

Gaz był zakładany w 2004 roku i non stop cos sie z nim dzieje. brak mi sił. Ok przekaze informacje mechanikowi, mam nadzieje ze uda mu sie to zrobic. dziwne ze komputer niczego nie widzi.

Te błedy co było ich tak duzo, głownie dotyczyły zapłonu.

A jak jeszcze ze świecami? Może też warto im się przyjrzeć i wymienić..?

świece jak sie okazało przy ostatnim serwisie skody, od poczatku nigdy nie były wymieniane, dowiedziałam się o tym jak zmieniłam mechanika w końcu, tak samo jak filtr paliwa. Mechanik powiedizał ze jeszcze tak za&^$&^$ filtra nie widział. I tez miał pewnosc ze odkad skoda przyjechała z niemiec nie miała go wymienianego.

Wiec i swiece i filtr został wymieniony.

Jak pisałam wczesniej, poki mi akulumator nie siadł tak, ze stała kilka dni wogole bez akumulatora, bo trzeba go było wypiąć, bo cały czas wyła. A mnie nie było w polsce. Odrazu po uruchomieniu silnika po tym przestoju zaczeły się akcje z gaśnięciem autka. ;//

Najbardziej prawdopodobne dla mnie jest w tym wina przepustnicy, niech mechanik ją wyczyści i prawidłowo zaadaptuje i powinno być comprende

Może komputer gazowy utrzymuje pamięć tylko dzięki obecności akumulatora i nie ma swojego EEPROMa? Może adaptacja komputera gazowego coś pomoże? Jak się zachowuje na benzynie?

[ Dodano: 2010-10-18, 12:59 ]
Update:

Oj nie doczytałem, przepraszam.

Jeśli jest dobrze na benzynie, a problemy z gazem zaczęły się po wyjęciu aku, to stawiam na rozregulowany komputer gazowy. Trzeba mu zrobić kalibrację.

, też bym na to postawił.

Katie, nie piszesz skąd jesteś, ale jak nie masz daleko to polecam Nagaz w Łodzi

O tej przepustnicy to czytam przy kazdych mozliwych problemach jakie ktokolwiek wypisuje takze nie do konca chce mi sie w nią wierzyc.

Ale sprawa juz jest jasna. Na poczatku tez myslałam ze jest to sprawa tylko kalibracji, ale jak wspomniałam komputer uwaza ze wszystko jest w idealnym porządku. Wiec jesli to by chodziło o to komputer w pierwszej kolejnosci stwierdziłby ze cos jest nie tak.

Mechanicy stwierdzili ze to cewka, jednak po wymianie, nic nie uległo zmianie. Wiec uderzyli w drugi punkt. Czujniki. I to było to!!! czujniki wprowadzały w bład wszystko i wszystkich. Ich wymiana zniwelowała wszelkie zaburzenia pracy silnika na gazie i w koncu moge się cieszyc jazdą

Możesz powiedzieć jaki dokładnie czujnik / czujniki? Jest ich w silniku bardzo dużo.
Dziwne, ze któryś padł po wymianie aku.
przepustnica to rzeczywiście taka maść na szczura. Jeśli kopie się tylko na wolnych obrotach to owszem, ale po dodaniu gazu traci na znaczeniu.



Jesteś przekonana co do rzetelności fachowców?

1.Komputer samochodu może nie wskazać błędów złej kalibracji komputera gazowego.
2.W razie awarii czujnika bądź nonsensownych danych z niego, komputer samochodu zgłasza błąd i na tarczy prędkościomierza zapala żółtą ikonę z silniczkiem.

Dla mnie wciąż najbardziej p-dobna wersja wypadków to taka, że po dopięciu aku komputer gazowy (nie samochodu) zgubił nastawy. Ale ciężko coś poradzić na odległość. Najważniejsze że działa..no i sporo ludzi będzie Ci wdzięcznych za info co wymieniłaś...tak działa to forum.

czujniki cisnienia paliwa jak myslę, jak juz wczesniej pisałam, komputer odkrył wiele błedów przy zapłonie, wiec mechanicy strzelali gdzies w te okolice.

Dokładnie mam wypisane ze został wymieniony mapsensor. cokolwiek to jest

mam dodatkowo wydruki z vagu, jesli ktos jest zainteresowany. Po raz pierwszy mechanik tak dokładnie przekazał mi informacje o naprawie auta. Reszta tylko cos tam bąkała, opowiedziała bajke, bo kobietą jestem. Natomiast ten naprawde powaznie mnie potraktował.

ps. chodziło mi o komputer podpięty do sprawdzania instalacji gazowej, nie wiem czy o tym samym myslelismy az tak się nie orientuje

ps2. Zółta ikona z silniczkiem na tarczy, mam od zawsze, odkad załozono mi tę instalację. Jest ona wadliwa od poczatku. Po usunieciu błedu przez vag, kontrolka nie swieci sie ze 2 dni i znow wraca, wiec na to juz pare lat temu przestałam zwracac uwagę.

MAP sensor to czujnik ciśnienia. W samochodzie z LPG są dwa. Jeden (gazowy, dodany w chwili instalacji gazu) mierzy ciśnienie w kolektorze dolotowym i ciśnienie gazu a drugi 'fabryczny' mierzy ciśnienie w kolektorze dolotowym. Na ich podstawie dobierana jest ilość paliwa aby mieszało się z powietrzem we właściwej proporcji. Ta proporcja jest bardzo ważna, to wpływa na zużycie paliwa i długowieczność silnika.

Ikonka silnika nie powinna się świecić. Trzeba ściągnąć VAGiem błędy i szukać dalej. Komputer samochodu informuje w ten sposób, że coś nie jest OK i dalsza jazda może zniszczyć silnik. nawet jak obecny błąd jest błahy i nic się nie stanie, jak go zignorujesz, to nie zauwazysz momentu wskoczenia poważnego błędu (bo engine check 'zawsze' się świecił) Stąd właśnie biorą się legendy o 'złym gazie' niszczącym silniki. Komputer samochodu ma nie czuć różnicy między jazdą na gazie i na benzynie. jak ktoś mówi, że jest inaczej to owce pasać a nie samochody naprawiać.

A widzisz, ten samochod przeszedł juz miliony mechaników, i poprostu kazdy z nich twierdzi, że wadliwie jest założona instalacja gazowa, z tym błedem to chodzi o to ze on wyczuwa cos nie tak w mieszance, ona podobno nie bardzo silnikowi sie w minimalnym stopniu podoba.

Jezdze juz tak od 2004 roku, i nikt nie potrafi tego zniwelować. Instalacja ogolnie jest zle załozona, takie opinie juz słyszałam nie raz, a to reduktor jest za daleko, dodatkowoco jakis czas pojawia sie problem z uciekaniem płynu chłodniczego, poniewaz jakis zacisk nie działa, albo sie wypina.

Ja juz nie mam siły i nawet nad tą kontrolką sie nie zastanawiam. Od zawsze wszyscy mowia, ze tak juz musi byc w tym egzemplarzu. fakt jest taki ze przy tak duzym silniku pod maska nie było zbyt duzo miejsca i ktos kto ją zakładał dał ciała.

[ Dodano: 2010-10-21, 12:58 ]
zwariuje wiem co znaczy paląca sie zółta lampka sulnika, ale wczoraj pierwszy raz zdarzyło mi sie ze ona mrygała czy to oznacza ze juz jest bardzo zle?

Witam
Odkopię trochę temat, od przeszło miesiące jestem posiadaczem Fabii 2.0, zamontowałem gaz (Elpigaz).
Puki co na gazie około 3000km przejechane, nie za dużo ale bezproblemowo - ze swojego doświadczenia mogę jedynie powiedzieć, że żadna kontrolka się nie świeci, problemów nie ma jak na razie żadnych. Ekspertem od montażu nie jestem, ale pod maską elementy instalacji porozmieszczane są dość sensownie.
Pod komputer jeszcze co prawda nie podpinałem, tak więc nie wiem czy jakieś błędy będzie wywalał silnik.
Pozdrawiam

Witam, miałem podobny problem z moją Fabią, odłącz przepływomierz powietrza, jeżeli auto będzie chodziło normalnie to przepływówka do wymiany, nie polecam zamienników, na zamienniku to jakiś miesiąc pochodzi, będzie pracować normalnie tylko na przepływówce Bosch.
Przy podłączaniu komputera nie wyskakiwał błąd przepływomierza !!

Nawet nie zdawałem sobie sprawy, że przepływówka może tak nawyrabiać.