Re: Doposażenie/kodowanie komp/temp F3 biedowóz
No i kupa. Pusto. Piotrek zaraz ci napiszę na PW. Manetki już przełożone. Do wpięcia pinów nie trzeba na szczęście kierownicy demontować także poskładałem i czekam na ciebie. Swoją drogą to pin1 z limitera ma jakieś odpowiednie miejsce w skrzynce bezpiecznikowej czy po prostu szukać czegoś z + po stacyjce ?
W ogóle to zmieniłem kodowanie licznika tj., bajt 1 z 20 (00100000) na 15 (00010101). Szesnastkowe bo mam w domu tylko autocoma no i metoda prób i błędów aktywowało się ładnie ruszanie wskazówkami i temperatura zjechała na niższe pole a w tym duzym pokazuje zasięg. Czyli idealnie jest. Ktoś ma rozpiskę który bit jest za co odpowiedzialny w 1szym bajcie w licznikach ? Na szesnastkowy sobie policzę sam. Znalazłem coś z rapida, ale pisze, że bit 0 odpowiedzialny jest za "BREAKPAD WARNING" cokolwiek to znaczy. Wg moich obserwacji i wyliczeń załączyłem sobie komputer pokładowy, ruch wskazówek i chyba zostawiłem pasy
Wiem, że muszę jeszcze w centralnej elektryce w bajcie 20 zmienić kilka bitów. Chyba, że ktoś ma gotowe bajty z F3 ze wskazówkami latającymi i komputerem pokładowym ? Potrzebuję bajt 1 z liczników (to co w okienku wpisane bo to kod szesnastkowy) i bajt 20 z centralnej elektryki (ktoś miał D7 w rapidzie z kompem, ale nie wiem co jest jeszcze w tym bajcie oprócz obsługi manetki kompa)
edit: Przeliczyłem obecny 20 bajt w elektryce na bity, dodałem te potrzebne do aktywacji kompa i zrobiłem na szesnastkowy. Przyjęło go.
edit2: dzisiaj pogrzebałem VCDSem i wyszło na to, że dobrze przeliczyłem 1 bajt w liczniku i 15 jest poprawną wartością. W elektryce bajt 20 również dobrze przeliczyłem. VCDS zweryfikował moją wiedzę z technikum
Zrobiłem jeszcze kilka pierdołek typu ruszanie pod górkę, automatyczne ryglowanie. Poległem na coming home/leaving home. Nie ma halogenów tylko zwykłe. Wiek toś jak to ogarnąc na zwykłe lampy czy trzeba tez ten nieszczęsny kod jak do tempomatu ?