Niedawno kupiłem Fabię MK1 z silnikiem 1.9TDI.
Pierwsze co wydało się dziwne to temperatura.
Wskazówka dochodziła do kreski pomiędzy min a 90* i szła dalej tylko gdy auto stało w korku etc.
Kupiłem termostat na allegro (niby "oryginał") i wymieniłem.
Teraz wskazówka temperatury idzie dalej, ale zatrzymuje się "za pięć dwunasta" albo gdzieś poniżej jak się jedzie spokojniej.

Czy ten silnik tak ma, czy ten termostat to jakaś lipa i trzeba znowu rozbabrywać wszystko?

Przy obecnych temperaturach czyli kilka stopni na plusie, wskazówka jak dojdzie do pionu to tam już zostaje.
jak jest poniżej zera to zależy ile jedziesz i z jaką prędkością. Jak chwilke po mieście to nie dojdzie do 90. Jak około 10 minut w trasie z prędkoscią około 80/h to będzie 90 i tam zostanie.

Zrobiłem z 30km poza miastem więc powinno być ok....

Jest miejsce gdzie można kupić w miarę sprawdzony termostat czy to random?

Jak już wiem jak, to zapłacę podatek od wiedzy i kupie płyn i termost jeśli się da

Wygląda to prawie dobrze, tylko powinno być 20*C więcej temperatury gdy termostat się otwiera...

One mają jakąkolwiek regulacje? Na obudowie jest wybite 87*C.
Napisałem do sprzedawcy, zobaczymy co z tego wyjdzie.