FABIACLUB.PL
https://www.fabiaclub.pl/forum-pl/

(FQ) kombi. Kilka problemów....
https://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=25674
Strona 1 z 2

Autor:  Tomciog [ 20.08.2022, 13:54 ]
Tytuł:  (FQ) kombi. Kilka problemów....

Szukałem, ale znaleźć nie mogę, więc pozwoliłem sobie napisać nowy temat. A więc:
1- termostat, a właściwie uszczelka. Po dodaniu gazu sika do góry płynem spod pokrywy termostatu. Zamówiłem nowy, ale... Przyszedł oring na który nie ma tam miejsca. Więc odwróciłem starą, znajdującą się na rancie termostatu i jakiś czas było ok. Niestety znów sika. Muszę wymienić obudowę? Czy dokupię samą uszczelkę? ( Wszędzie uparcie chcą mi sprzedać oring...)
2- ładowanie - czasami przy ostrym skręcie w lewo pojawia się alarm i info o braku ładowania, na moment. Potem wszystko jest ok.
3- przy przyspieszaniu szarpie, ale nie jak od silnika, tylko jakby był jakiś wałek w skrzyni krzywy. Koła wyważone, przy równomiernej jeździe jest ok, bardzo gładko.
Poproszę o pomoc, jeśli ktoś może.

Autor:  Dawid19841016 [ 21.08.2022, 17:49 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

A jaki masz silnik? Magiczne MPi??? Czy 16V??

Autor:  Tomciog [ 21.08.2022, 19:49 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

1.4 MPI 68 kucyków z demencją, ale tylko na lgbt. ;)

Autor:  Dawid19841016 [ 21.08.2022, 21:33 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Przerabiałem temat dość nie dawno z termostatem. Żadnych uszczelek nikt mi nie wciskał. Kupiłem całą obudowę wraz z termostatem założyłem i temat zapomniany. A jeśli wymieniłeś uszczelkę i za chwilę znowu cieknie to bardzo możliwe pękła obudowa albo ze starości albo z przegrzania. Polecam nie słuchać filozofów tylko założyć całość.

A jeśli chodzi o ładowanie sprawdź napięcie paska oraz czy alternator wszystko elegancko ładuję.


Jeśli chodzi o szarpanie sprawdź poduszkę skrzyni i od razu środkową od silnika.

Autor:  Tomciog [ 22.08.2022, 08:20 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Dzięki za odpowiedź. Sprawdzę.
Co do kręcenia i zapalenia kontrolki - dziś rano nie chciał odpalić. Po odpaleniu od drugiego auta jechał normalnie jakieś 2 km, następnie kilka razy mrugnęła kontrolka ładowania, następnie zapaliła się od wspomagania i ono padło. Sądzę, że to wspomaganie robiło jakieś zwarcie.

Autor:  Dawid19841016 [ 22.08.2022, 14:18 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Sprawdź bezpieczniki blaszkowe na akumulatorze. Jeśli by się przepalił to by wcale nie działało ???

Autor:  Tomciog [ 22.08.2022, 15:00 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Właśnie odpaliłem auto. Wszystko działa...

Autor:  Dawid19841016 [ 22.08.2022, 17:58 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

podłącz kompa i zczytaj błędy :)

Autor:  Tomciog [ 24.08.2022, 07:58 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Niestety nie mam. Chyba, że da się jak w oplu ( kombinacja hamulca i gazu)?

Autor:  Tuff [ 24.08.2022, 09:04 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Nie ma kombinacji, trzeba komputer

Autor:  Tomciog [ 24.08.2022, 09:39 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Okok. Pozostaje pomoc kolegów. Lub warsztat. Wiem kto ma moduł, jeszcze apka i już.

Autor:  Tomciog [ 30.08.2022, 20:57 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

A więc kilka nowych wieści - wygląda, że alternator dokonuje żywota ( to ten z symbolem błyskawicy schowanym w literce U). Otworzyłem tylną pokrywę ( nie musiałem demontować samego altka, bo miejsca w cholerę) i nie dało sie odkręcić śrubki od regulatora, jedna poszła leciutko, druga wcale. No i jakby odłamał się kawałek złączki (?) wyżej , a wygląda na to, że był tylko przyłożony.
Złozyłem całość i ładuje, ale słabo ( ok12,4-13V), więc zajadę na złom i kupię drugi ( 50 zł) ;).
Niestety przy okazji pękła chłodnica...
Ciekawe co będzie dalej. :shock:

Autor:  Tomciog [ 30.08.2022, 21:01 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Dawid19841016 napisał(a):
Przerabiałem temat dość nie dawno z termostatem. Żadnych uszczelek nikt mi nie wciskał. Kupiłem całą obudowę wraz z termostatem założyłem i temat zapomniany. A jeśli wymieniłeś uszczelkę i za chwilę znowu cieknie to bardzo możliwe pękła obudowa albo ze starości albo z przegrzania. Polecam nie słuchać filozofów tylko założyć całość.

A jeśli chodzi o ładowanie sprawdź napięcie paska oraz czy alternator wszystko elegancko ładuję.


Jeśli chodzi o szarpanie sprawdź poduszkę skrzyni i od razu środkową od silnika.

O altku już napisałem, ale zapomniałem o termostacie - u mnie nie ma miejsca na oring, jest uszczelka ( przekrój w kształcie U zakładany na termostat, a nie w obudowę) - zastosowalem zwykły silikon ( wytrzymałość do 100 stC) i jest ok.

Autor:  Tomciog [ 30.08.2022, 21:44 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Aaaa... i podsufitka na głowie leży. Cała. 8)

Autor:  Tuff [ 31.08.2022, 08:23 ]
Tytuł:  Re: (FQ) kombi. Kilka problemów....

Z ciekawości jaki masz przebieg?

Strona 1 z 2 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/