W kombi nad tylnym oknem jest plastikowa listewka w kształcie łuku.
Od kilku dni coś mi świszczało podczas jazdy. Potem zobaczyłem 2 fabie kombi, jedną bez tego plastiku, drugą z plastikiem wygiętym a'la wczesny Picasso.
Okazało się, ze plastik ten trzyma się na słowo honoru.
Macie pomysł jak to zabezpieczyć ? Brutalnie klejem ?
Bo z taką pierdołą to do ASO jechać mi się nie chce.

hm wiesz moze klejem nie...za brutlanie pozatym musisz miec dobry klej ktory dobrze bedzie trzymal i plastik i ...cos co jest pod listewka.
proponuje kupic w casto albo leroy tasme dwustronna i przylepic listewke na to cudo ;]
albo jak fura na gwarancji to skoczyc do ASO i powiedziec " KURCZAKI, COS MNIE SIE ODPADLO JAK LECIALEM 250"

Proponuje do ASO,niech wstawią nową listwe i dopiero porównasz jak się zachowuje.POZDRO...
Ja mam jeszcz na gwarancji i jeżdze z każdą rzeczą do ASO,robią wszystko,łaski nie robią!!!

A ja w swoim czarnym bolidze mialem cos takiego pojechalem do ASO na motaz radia i po ok 6 miechach zauwazylem ze mi to ukradli ale to juz byla siodma woad po kisielu