Niedawno miałem zamontowane w mojej fabii opony 195/65/15"
Jeździło się na nich super.
Pytanie mam takie: czy gdybym je zostawił i miał wypadek to ubezpieczalnia mogłaby nie wypłacić kasy? Nie mam tego rozmiaru w tabelce na klapce wlewu paliwa więc nie jest on przewidziany do mojego auta.
Mógłlbym się spodziewać takich konsekwencji?

koleś, napewno ubezpieczalnia węszyła by w tabelach/danych producenta jakie opony/rozmiary są zalecane pod dany model/silnik.. Trzebaby tu pytać kogoś właśnie z ubezpieczalni,rzeczoznawce, biegłego?
Mi wydaje się, że nie miały by one wpływu na odmowe, ale wiesz na upartego wszystko można..
Co innego gdyby taka syttuacja miała miejsce np dla silnika 1.0 czy 1.2 i wpakowane tam były ww. opony..

No to może ktoś taki jest na forum? I pomoże?

koleś,
Sprawa jest prosta.
Każdy samochód posiada świadectwo chomologacji w którym jest również podany rozmiar opon,ET felg innymi słowy podaje min i max rozmiar opon które moga być użyte w eksploatacji.
Ubezpieczyciel chętnie weżmie skłądke należną za ubezpieczenie z tytułu polkisy AC a przy jakiej kolwiek szkodzie skrupulatnie będzie szukał dziury w całym.
Nie pozostaje nic innego jak sprawdzić w ASO i poprosić ich o odpis ze świadectwa chomologacyjnego i wtedy masz pewność.
Pozdrawiam.

Ja mam fabrycznie w 1.2 wpakowane 195 / 50 / 15
Myśle, że rozmiar o który pyta koleś to jeszcze nie problem

wiem że odświeżę kotleta ale dowiedziałem się że gdy ma się wypadek(stłuczkę) za granica i ma się opony w innym rozmiarze niż zalecane na klapce wlewu paliwa to ubezp. nie wypłaci odszkodowania albo nie pokryje kosztów. ot taka mała tematyka.
dowiedziałem się tego gdy wybierałem się na wycieczkę do Czech i odtąd nie przeginam z oponami.

Ja natomiast poszperałem na ten temat w sieci i dowiedziałem się czegoś innego. Podstawą są Ogólne Warunki Ubezpieczenia,które zawarłeś. Może w nich być zapisek, że ubezpieczenie nie dotyczy samochodów z niehomologowanymi oponami/felgami. U mnie w Generali tego nie ma więc nie powinno być problemów.

Podtrzymam wątek.. Mam 1,2 (70KM), family plus. Dealer powiedział, że mogę jeździć w nich na 15" (alu, na których wyjechały z fabryki) i na 14" np. zimą, stalówki.. prawda to??

Tak.
Masz wykaz wszystkich homologowanych rozmiarów opon na pokrywce wlewu paliwa.

Tez się nad tym zastanawiałem. Mam 195/55/15 i nie jest to homologowany rozmiar do f1 (do f2 owszem). Tylko, że na nich licznik zgrywa sie nimal idelanie z gpsem, a na katalogowych 185/60/14 nie. Rozmiar wybrałem świadomie. Ich średnica jest prawie identyczna jak 185/65/14 (mam na zimę) - też bez homologacji. Za błotnik nie wystaje, o nadkole nie obciera, więc jest wszystko OK.

Sprawdziłem w swoich papierach od ubezpieczyciela (Hestia) - nie ma wzmianki o rozmiarach opon w dziale "wyłączenie odpowiedzialności".

Czizas kto Ci Pietrass23 nagadał takich głupot. Co np z samochodami, które nie mają wklejki na klapce od baku np mazda itd itd. Można zamontować dowolny rozmiar jaki się zapragnie, warunek musi być spełniony aby opona i felga były dopuszczone (czyli miały homologację) no i nie mogą wystawać poza obrys auta. Ubezpieczyciel może się przyczepić do opon, ale jeśli jedynie ich bieżnik jest zryty, co skutkowało słabszą przyczepnością itd itd. Ale jeśli opony są ok, to nie ma co się martwić.