|
|
Teraz jest 21.09.2024, 01:59
|
Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12718
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Niedawno starszy pan rąbnął mi w bok. Naprawa z jego OC. Ubezpieczyciel jeszcze nie wyprodukował kosztorysu. Według wyceny aso, kosztorys naprawy to 6106 zł Tuż po zdarzeniu wyglądało to tak: A po myciu w weekend tak: Może ktoś ma doświadczenie z podobnym uszkodzeniem (wszystko w drzwiach, jak i reszta, działa jak należy) i może oszacować czy 6106 zł (jakieś 40% wartości rynkowej auta) i to jest uzasadniony koszt czy nie? Bo pomijając kwestię tego, że nie płacę ze swojej kieszeni, to wydatek takiej kasy w stosunku do rozmiaru szkody nie wydaje mi sie być uzasadniony... Ale się nie znam, stąd prośba o ocenę forumowiczów.
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
19.12.2011, 19:14 |
|
|
Dołączył(a): 17.09.2011, 20:54 Lokalizacja: SBE Posty: 3227 Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 143
Silnik: AWY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: GSH - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
kiedyś chyba pisałem o przypadku znajomego seat cordoba: klasyczne wjechanie w du.. ( znajomy zatrzymał się na pasach a jadący za nim goolf już nie efekt tył roz... ) pierwsza wycena ubezpieczyciela jakoś 4-5 tyś ( dokładnie nie pamiętam ) odwołanie druga decyzja 6 tyś tyle że naprawa na zamiennikach ale problem taki że samochod przejściówka i nie ma takich dostępnych skończyło się na aso seata 9 z hakiem plus samochód zastępczy na czas naprawy
co do wyceny z aso jak będziesz się dobrze odwoływał masz szansę że będziesz mógł tak to zrobić a do tego możesz się jeszcze domagać odszkodowania za obniżenie wartości pojazdu ( jeśli był bez wypadkowy ) w ostateczności jeśli masz AC skontaktuj się ze swoim ubezpieczycielem czy jest możliwość naprawy z AC i żeby później oni sobie odzyskali długi od ubezpieczyciela sprawcy ( w części firm jest taka możliwość )
_________________ zanim założysz temat użyj opcji szukaj forumowe >>długopisy , smycze z logo F1 i F2 dostępne << więcej informacji w pierwszym poście tematu
|
19.12.2011, 19:27 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12718
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
AC nie mam. A to odszkodowanie za obniżenie wartości pojazdu to jest kwota jakiego rzędu? A po przekazaniu zgody na naprawę do aso, to oni chyba już sami starają się o uzyskanie wymaganej przez nich kwoty?
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
19.12.2011, 19:34 |
|
|
Dołączył(a): 17.09.2011, 20:54 Lokalizacja: SBE Posty: 3227 Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 143
Silnik: AWY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: GSH - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
no tego nikt ci nie powie a już najmniej ubezpieczyciel który wypłaca odszkodowanie jeśli chcesz się w to najlepiej było by znaleść jakiegoś żeczoznawcę ( oczywiście nie z tej ubezpieczalni żeby ci zrobił wycenę wartości pojazdu ) przed kolizją, po i po naprawie jako samochodu powypadkowego trochę z tym zachodu jest ale myślę że ok 5-10 % wartości samochodu jesteś w stanie uzyskać na swoim starym forum ( daewool ) spróbuję znaleść fajny temat z opisem co i jak ... ale to może potrwać dłuższą chwilę
_________________ zanim założysz temat użyj opcji szukaj forumowe >>długopisy , smycze z logo F1 i F2 dostępne << więcej informacji w pierwszym poście tematu
|
19.12.2011, 19:41 |
|
|
Dołączył(a): 17.09.2011, 20:54 Lokalizacja: SBE Posty: 3227 Zdjęcia: 0
Podziękował: 17
Pomógł: 143
Silnik: AWY-1.2 6V 54KM
Skrzynia: GSH - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: śląskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
http://www.pzm.pl/Rzeczoznawstwo/Znajdz_rzeczoznawcezobacz czy nie znajdziesz niezależnego rzeczoznawcy na liście PZM zadzwoń zapytaj dowiesz się więcej zwykle ich ocenę ciężko jest podważyć przez ubezpieczyciela
_________________ zanim założysz temat użyj opcji szukaj forumowe >>długopisy , smycze z logo F1 i F2 dostępne << więcej informacji w pierwszym poście tematu
|
19.12.2011, 19:51 |
|
|
Dołączył(a): 11.09.2010, 20:06 Lokalizacja: Kalisz Posty: 442
Podziękował: 10
Pomógł: 20
Silnik: AUA-1.4 16V 75KM
Skrzynia: PMV - 7b.AUT
Samochód: Fabia II FL Classic Htb.
Rok prod.: 2010
Województwo: wielkopolskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Ja tam się ch*ja znam, ale jak nawałnica we wrześniu mi pokiereszowała Fabie (2 wgniotki na 1mm głębokie a poza tym lakier na całym boku pocięty i odpryski na szybach od fruwającego szkła, eternitu, fragmentów ścian i bóg wie czego jeszcze [sąsiada taczka ogrodnicza przeleciała 250 metrów (:shock:) w powietrzu, więc ogólnie było grubo]to mi szkody wycenili na około 7 koła (nie mam fot jak było, ale było malowanie jednego boku, wymiana 3 szyb i klamki i paru dekoracyjnych pierdół od strony kierowcy). Ale wracając do tematu jak na ASO i to co widać to 6 koła to wcale nie tak dużo. Ja miałem AC.Spytali się tylko czy gotówkowo, czy bezgotówkowo?Wybrałem bezgotówkowo. Potem jak mówisz weuek napisał(a): A po przekazaniu zgody na naprawę do aso, to oni chyba już sami starają się o uzyskanie wymaganej przez nich kwoty? Ubezpieczyciel proponował im 1700pln, ale po przekazaniu faktur(wiem, bo dostawałem na maila kopie korespondencji ASO-ubezpieczyciel)wypłacił jak w pierwszym akapicie.
_________________ z RWD jest jak z seksem - po co jechać na ręcznym skoro można dawać w pi*dę!grzeczne dziewczynki rozpinają guziczek jak jest ciepło,niegrzeczne rozpinają żeby zrobiło się cieplej ;D
-
Niżej podpisany użytkownik dziękuje bober za ten post:
weuek
|
19.12.2011, 20:15 |
|
|
Dołączył(a): 17.04.2006, 17:48 Lokalizacja: [RMI] Posty: 6870 Zdjęcia: 0
Podziękował: 196
Pomógł: 127
Silnik: CBZA-1.2 TSI 85KM
Skrzynia: inny model
Samochód: FII FL Style [Joy+Play]
Rok prod.: 2011
Województwo: podkarpackie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
weuek kolega Linden Ci pomoże viewtopic.php?f=20&t=11537
_________________ KLUBOWE NAKLEJKI
Aloesowe suplementy -> FOREVER LIVING PRODUCTS - ZAPRASZAM _____________________
FI 1.4 MPI {Fresh+} [AZE 60KM - FNK] Szary Skalisty F7F7 - 2002r. FII 1.2 TSI {Style+Joy+Play} [CBZA 85KM - MFX] Rosso Brunello X7X7 - 2011r.
|
19.12.2011, 20:20 |
|
|
Dołączył(a): 04.07.2011, 16:23 Posty: 921
Podziękował: 17
Pomógł: 28
Silnik: ASZ-1.9 TDI 130KM
Skrzynia: KFK - 5b.
Rok prod.: 2003
Województwo: małopolskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Wedle mnie to możliwa kwota naprawy praktycznie całego boku zgodnie z zaleceniami producenta. A co do kwoty na jaka wyceni ubezpieczyciel, to na pewno będzie niższa. Oni liczą to na zamiennikach i na kosztach naprawy nie w ASO. Jeśli zrobisz na oryginałach i pokarzesz na to papier, to opłacą.
A nie da się wstawić auta do skody i zrobić to bezgotówkowo? To by było najlepsze rozwiązanie wedle mnie. Oni rozbiorą drzwi przy rzeczoznawcy od ubezpieczyciela i sprawdzą co w środku poszło. Pokażą ceny części itd. A dodatkowo dają gwarancję na naprawę.
_________________ http://www.pajacyk.pl/ - KLIKAJ CODZIENNIE !
-
Niżej podpisany użytkownik dziękuje Todd za ten post:
weuek
|
19.12.2011, 20:26 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12718
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Wstawić do skody oczywiście się da. Ale i tak dojdzie do tego dopiero w styczniu (wyjeżdżam na święta i nowy rok), więc na razie zbieram opinie. Wydaje mi się, że kwestia oryginał czy zamiennik odnosi się wyłącznie do przednich drzwi (2030zł), bo reszta jest do naprawy, a nie do wymiany na nowe (przynajmniej tak jest w protokole rzeczoznawcy). No i głupio będzie wyglądał taki jeden idealnie gładki bok bez rysek. A za 500zł bywają naprawdę ładne drzwi do fabii...
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
19.12.2011, 21:14 |
|
|
Dołączył(a): 20.09.2011, 19:54 Lokalizacja: KR/FG Posty: 715
Podziękował: 35
Pomógł: 53
Silnik: BUD-1.4 16V 80KM
Skrzynia: JHQ - 5b.
Samochód: Skoda Fabia Active / Yamaha XC 125 T
Rok prod.: 2007
Województwo: małopolskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
weuek napisał(a): Wydaje mi się, że kwestia oryginał czy zamiennik odnosi się wyłącznie do przednich drzwi (2030zł), bo reszta jest do naprawy, a nie do wymiany na nowe (przynajmniej tak jest w protokole rzeczoznawcy). Czyli widzę, że co rzeczoznawca to odmienna opinia. Kiedyś jak mój tata mój miał stłuczkę z winy osoby jadącej za nim, to po oddaniu auta do aso (naprawa bezgotówkowa - tylko, że to był opel) powiedzieli, że wymianie na nową podlega każda, nawet najmniej uszkodzona część i nawet została wymieniona klapa bagażnika, choć miała w wyniku stłuczki ryskę możliwą do zatuszowania kredką. Także myślę, że warto walczyć o swoje! Powodzenia!
_________________ http://www.autospa.krakow.pl/
|
19.12.2011, 21:35 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12718
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Wiem, że jest to niepopularne podejście (no i nie przystoi stereotypowi macho), ale wymiana elementu z ryską na lakierze na nowy jest zupełnie niepoprawna ekologicznie
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
19.12.2011, 22:24 |
|
|
Dołączył(a): 11.11.2008, 11:59 Lokalizacja: Wrocław Posty: 51
Podziękował: 1
Pomógł: 3
Silnik: BZG-1.2 12V 70KM
Skrzynia: JQM - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: dolnośląskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
Ja miałem podobne zdarzenie. Na parkingu gość zahaczył mi tylne lewe drzwi i zrobił rysę na kawałku błotnika. Samochód naprawiałem z jego OC, zdecydowałem się na bezgotówkowe rozliczenie. Warsztat (nie ASO) wystawił ubezpieczycielowi fakturę na 5076,22 zł. W tym wymiana drzwi na nowe i lakierowanie. A szkoda wyglądała nawet niegroźnie:
_________________
|
20.12.2011, 07:57 |
|
|
Dołączył(a): 29.10.2009, 21:58 Lokalizacja: prowincja Posty: 12718
Podziękował: 189
Pomógł: 403
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Samochód: 1Z5/K12
Rok prod.: 2012/2005
Województwo: podkarpackie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
No to teraz mam inny punkt widzenia w sprawie wyceny przez aso.
_________________ O ślepych za dnia: http://tinyurl.com/jenvmux Proste jedzenie: https://prostejedzenieblog.wordpress.com Skrót od tysiąca to "tys.", a nie "tyś". "Tyś" znaczy "ty jesteś".
|
20.12.2011, 12:43 |
|
|
Dołączył(a): 26.09.2008, 07:24 Lokalizacja: Warszawa Posty: 3854
Podziękował: 18
Pomógł: 140
Silnik: 1.8 T/200 KM
Skrzynia: inny model
Samochód: Fabia
Rok prod.: 2004
Województwo: mazowieckie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
No to może ode mnie. Strzały mojego taty, miał 2: - Skodą Formanem w Chorwacji, gościu chciał z pasa prosto skręcić w prawo i zrobił nam rysę na całym boku. Komplet papierów był, wina Chorwata była, po powrocie auto do ASO, robił bezgotówkowo. Wszystko wymienione na nowe. - Rok temu, już Felicią. Nie zmieścił się w zakręcie i uderzył przodem w barierki. Poszła maska, lampy, kierunki, grill, pas przedni (ten od góry). Tutaj wyglądało to już trochę gorzej. Ubezpieczalnia wyceniła na jakieś 2700, oczywiście na zamiennikach. Z tą wyceną pojechaliśmy do ASO i tam Panowie powiedzieli (nie informując przez telefon mimo pytania, że Felicii już robią), że wycenią. No i wycenili na, uwaga, 7800 zł. No i tutaj ubezpieczyciel takiej kasy dać nie chciał, bo w przypadku tego auta była już szkoda całkowita. Tatuś wziął kasę i zrobił na zamiennikach. Moja rada: Rób to bezgotówkowo, odstawiaj do ASO i bierz jeszcze zastępcze auto na czas naprawy. Ostatnio coś słyszałem o tym, że Ubezpieczyciel sprawcy nawet to musi Ci pokryć i obciążanie Ciebie kosztami z nie swojej winy jest niezgodne z prawem. Fabke masz piekną, więc nie ma co dopuszczać do niej łap jakiś specmajstrów.
_________________ " Don’t let yourself get attached to anything you are not willing to walk out on in 30 seconds flat if you feel the heat around the corner."
-
Niżej podpisany użytkownik dziękuje Mat za ten post:
weuek
|
20.12.2011, 14:01 |
|
|
Dołączył(a): 11.11.2008, 11:59 Lokalizacja: Wrocław Posty: 51
Podziękował: 1
Pomógł: 3
Silnik: BZG-1.2 12V 70KM
Skrzynia: JQM - 5b.
Rok prod.: 2004
Województwo: dolnośląskie
|
Re: Konsultacja w sprawie wyceny naprawy szkody
MatCar17 napisał(a): Moja rada: Rób to bezgotówkowo, odstawiaj do ASO i bierz jeszcze zastępcze auto na czas naprawy. Ostatnio coś słyszałem o tym, że Ubezpieczyciel sprawcy nawet to musi Ci pokryć i obciążanie Ciebie kosztami z nie swojej winy jest niezgodne z prawem. Potwierdzam. Ja dostałem od swojego lakiernika samochód zastępczy na koszt ubezpieczyciela sprawcy szkody. Z tego co mówił właściciel serwisu, to auto zastępcze przysługuje jeśli naprawa będzie trwała dłużej niż 3 dni. Też jestem zdania, że najlepiej dla Ciebie będzie wstawić auto do ASO, rozliczać się bezgotówkowo i niczym się nie martwić.
_________________
|
21.12.2011, 09:39 |
|
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|