Przed zakupem - Rejestr zastawów
Czołem
Zastanawiam się czy to sprawa tak powszechnie wiadoma, że nikt tego tematu nawet na forum nie poruszył, i tylko ja żyłem w słodkiej nieświadomości i byłem taki prawnie niezorientowany przed zakupem pojazdu, ale napiszę.
Może me wypociny zaoszczędzą komuś stresów.
Mieliśmy szczęście w nieszczęściu.
Znaleźliśmy Fabkę, która nam pasowała.
(pierwszy właściciel, nie po przedstawicielu, reszta warunków też nam pasowała). Niestety dość daleko od Gliwic, bo w Poznaniu.
Jedyna możliwość podskoczenia -> weekend.
Słowo staje się ciałem.
W piątek wieczorem ruszamy.
Ja - nie będąc auto-specem - stresowałam się raczej by nie "wtopić" w pojazd mocno zużyty i wymagający ciągłych nakładów finansowych.
Wierzyłem, że ze strony prawnej zabezpiecza nas Umowa Kupna
(ściagnieta z netu i nieco uzupełniona)
Na weekend terminów przeglądu przedzakupowego w poznańskich serwisach ASO brak
Postanawiamy zaufać swemu instynktowi i uzależnić zakup od wrażenia i wstępnego oglądu pojazdu. (tu wielkie dzieki tematom forum temu poświeconym)
Właściciel wywarł w miarę korzystne wrażenie, pojazd też,-
podpisujemy umowę,
i w niedziele wieczorem mkniemy do domu swym cudnym nabytkiem.
Radości nie będę opisywać.
niestety nie trwa ona długo.
W poniedziałek popołudniem dostaję telefon od byłego właściciela,
że "ma złe wiadomości".
Podczas próby wyrejestrowania dowiaduje się on, że nie może wyrejestrować pojazdu,
a więc i my nie możemy go zarejestrować.
nie powiem, że nie podejrzewałem jakiegoś szwindla
Zaczynam grzebać po necie za sprawami prawnymi dotyczącymi.
i dopiero wówczas zaczyna mi się jeżyć włos na głowie.
Byliśmy przekonani że punkt umowy kupna mówiący:
"Sprzedający oświadcza, że pojazd będący przedmiotem umowy stanowi jego wyłączną własność i jest wolny od wad prawnych oraz praw osób trzecich, że nie toczy się żadne postępowanie, którego przedmiotem jest ten pojazd, oraz że nie stanowi on również przedmiotu zabezpieczenia".
stanowi wystarczające zabezpieczenie od strony finansowej na wypadek ewentualnego stwierdzenia niezgodności stanu faktycznego, z tym potwierdzonym w umowie.
(tzn. że na pojeździe nie ciążą żadne zobowiązania)
a tymczasem ot co w tym temacie stanowi litera prawa:
".....zabezpieczeniem spłaty kredytu był zastaw rejestrowy ustanowiony na tej rzeczy. Zastaw taki jest wpisywany do specjalnego rejestru. Obciąża on rzecz niezależnie od tego, kto stanie się jej kolejnym właścicielem. Konsekwencją kupna np. samochodu obciążonego zastawem rejestrowym jest to, że jeśli kredyt nie zostanie przez kredytobiorcę spłacony, bank będzie mógł pozwać do sądu nowego właściciela i wyegzekwować należności z kupionego przez niego pojazdu obciążonego zastawem"art w całości tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Rejestr-zastawow-czyli-gdzie-jak-i-za-ile-sprawdzic-rzecz-1281188.htmlwiem że art jest stary, ale nowelizacja ustawy niewiele w niej zmieniła.
(z rzeczy istotnych dla "kowalskiego", to jedynie to, że obecnie możliwe jest uzyskanie wypisu z rejestru - drogą elektroniczną, [potrzebny podpis kwalifikowany + opłata] )Tak więc do wszystkich tak samo nieświadomych jak my:
!!!!przed zakupem sprawdzajmy status kupowanego pojazdu w Rejestrze Zastawów !!!!!Owe "szczęście w nieszczęściu" z początku postu to,
to że nasz sprzedawca nie miał niecnych zamiarów,
i nie wcisnął nam naiwnym pojazdu obarczonego zastawem.
a niemożliwość wyrejestrowania przezeń pojazdu wynika z byłych walk z ZUSse i nieznajomości meandrów polskiego prawa Nasza strata to jedynie (aż???) czas i nakłady na podróż
oraz brak pojazdu na wyjazd swiąteczny.
Jutro przyjeżdża właściciel i będziemy unieważniać umowę
Ale co by było gdyby ...... (zawiódł nas instynkt)?
Więcej o postępowaniu z rejestrem tu:
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Zanim-cos-kupisz-zajrzyj-do-Rejestru-Zastawow-2344262.html
btw. każdy z nas może uzyskać darmowy kwalifikowany profil zaufany z podpisem elektronicznym w platformie EPUAP.
A organy administracji państwowej mają ustawowy obowiązek przyjmowania tak podpisanych dokumentów.
W przypadku zakupu pojazdu liczy się czas więc droga papierowa uzyskania wypisu z rejestru odpada, stawiennictwo osobiste w większości przypadków też.
