Prawdopodobnie stracisz gwarancje na elektrykę
Niestety

Odgrzeje temat.
Czy ktoś wie dokładnie czy jest obowiązek robienia przeglądów w ASO żeby nie stracić gwary.
Pytałem u siebie w ASO to gość mętnie tłumaczył mi, że niby przepisy pozwalają robić to w nieautoryzowanych serwisach ale są jakieś kruczki i on odradza.
Przede mną serwis olejowy po roku (15 tyś) i w ASO mi krzyknęli 450 pln a normalnie ok. 250 pln. Różnica 200 stów piechotą nie chodzi ale z drugiej strony mam jeszcze rok gwarancji i nie chciałbym mieć problemów, bo olej zmieniłam poza ASO i pieczątki brak. Poradzcie

nie wiem co Ci polecić ale kup olej we własnym zakresie i jak by cie podkusiło do ASO to im daj i mają wlać napewno bedzie już taniej bo po co maja zarabiać na Tobie

Zadzwoń do rzecznika praw konsumenta , może on naświetli Ci co na to mówi prawo.-powinien się na tym znać

Teoretycznie wedlug nowych przepisow mozna serwisowac auto po za ASO,aby nie utracic gwarancji,tak mowi przepis.Jednakze w praktyce wyglada to tak,jesli bedziesz robila auto po za ASO i cos sie zepsuje w trakcie gwarancji,to zostanie ci tylko sad,aby dochodzic swoich praw,bo Skoda Auto Polska odmowi ci naprawy gwarancyjnej, bedac sie tlumaczyc tym,ze przeglady byly wykonywane nie wedlug specyfikacji i procedur serwisowych SAP,takze wydaje mi sie,ze oszczednosc paru zlotych nie jest warta tego,aby miec problemy w razie awarii

Potwierdzam to co kolega pisze , jak wszystko OK z maszyną to masz spokój z ASO , ale w razie problemu tak jak w moim przypadku ( wymiana silnika- WADA FABRYCZNA) zaczęły się schody bo zaznaczone były w książce gwary dwie pozycje że olej został wymieniony i że olej nie został u nich wymieniony i fabryka odmówiła pokrycia kosztów bo olej u nich nie był wymieniony i to spowodowało awarię silnika , dopiero po konfrontacji =kierownik serwisu , serwisant , mechanik no i ja i po odesłaniu dokumentacji do fabryki FABRYKA zgodziła się na pokrycie 80% KOSZTÓW , rzecznik praw w tym przypadku nawet nie podjoł się tej sprawy bo nie było się do czego przyczepić bo według książki nie było jasne czy olej był wymieniony czy nie , tak że radzę puki jest GWARA na ten jeden przegląd po roku jechać do ASO , drugi można olać bo i tak po dwóch latach jak kończy się GWARA i nastąpi awaria nawet błędu fabrycznego nie podlega to żadnej GWARANCJI , nawet tej trzy miesięcznej która kiedyś była po GWARZE , taki przepis od pary lat już nie istnieje , ale wybór OPCJI należy do każdego z WAS .
Chyba że ktoś wykupi sobie w ASO dalszą GWARANCJĘ .

Witam wszystkich:)
Mam problem i proszę o wszelkie sugestie n/t.
Posiadam Fabie jeszcze na gwarancji i tu mam problem, a mianowicie.
Pękł mi taki trzpień z lewej strony , na którym trzyma się tylna pólka nad bagażnikiem. Byłem z tym w ASO ale nie chcą mi tego zrobić w ramach gwarancji bo twierdzą, że jest to uszkodzenie mechaniczne z mojej winy.
Czy mają rację i co z tym zrobić dalej?
pozdrawiam wszystkich

No mnie się zdaje że jak ten trzpień pękł, a nie zużył się, to nikt na to gwarancji nie udzieli.
To tak jak by chcieć gwarancje na to że się wjechało na latarnie i pękł zderzak...

Sam z siebie?

Z tą latarnią to chyba niezupełnie tak.
Ja tego plastiku nie uszkodziłem sam z premedytacją, również żadnych ciężkich rzeczy na półce nie wożę. Pękło i tyle ale dzięki za odpowiedz.

Tego nie wiem czy sam z siebie (to tylko plastik) ale nie kojarzę, że mu pomógł.

Skoro nic na półce nie woziłeś no to złe spasowanie,i to im musisz udowodnić.

tomek-u
Tylko problem w tym jak? Poza gadką to ani ja im ani oni mnie nic nie udowodnią bo niby jak.
Trochę mnie dzisiaj zirytowali bo tego gwarancja nie obejmuje, tamtego nie ...
Stuknął bym się w pierś i odpuścił sobie gdybym rzeczywiście ja to ułamał albo woził jakieś małe walizki na tej półce.

Niech ci przyniesie nową i ja zamontuje,i zobaczycie jak jest spasowana gdzie ewentualnie jest feler.

A nigdy jej nie wyciągałeś?
To tylko plastik, i to wcale nie najwyższych lotów. Mogło sie urwać podczas zakładania.