Półkę oczywiście zdejmowałem wielokrotnie i wszystko było ok.
Panowie poradźcie czy to ja im muszę udowodnić czy oni mnie, że to z mojej winy pękł ten plastik. I czy mam szansę zrobić to na gwarze.
Jeszcze doprecyzuję, że uszkodzenie dotyczy nie tego mocowania (zawiasu), które jest przy półce tylko tego cycka, na którym ona się opiera (plastikowy boczek w bagażniku po lewej stronie).
pozdrawiam

A to fakt. To nie wiem jak to się mogło urwać. Ale w przypadkach uszkodzeń mechanicznych trudno będzie udowodnić że to nie Twoja wina. Może napisz pismo bezpośrednio do Skody?

A to fakt. To nie wiem jak to się mogło urwać. Ale w przypadkach uszkodzeń mechanicznych trudno będzie udowodnić że to nie Twoja wina. Może napisz pismo bezpośrednio do Skody?[/quote]

Słuchajcie to, że jest to spowodowane mechanicznie to nie ulega wątpliwości. W przypadku plastikowego cycka nie może być innego np. uszkodzenia elektronicznego. Pytanie tylko czy spowodowane złej jakości materiałem? Czy moją winą w niewłaściwym użytkowaniu auta?
Kto komu to ma udowodnić i ewentualnie jak?
Czy mam szansę na naprawę w ramach gwarancji? Poradźcie jak z nimi rozmawiać.
pozdrawiam all

No nie masz innej opcji musisz ty im udowodnić,to ty masz problem.
A jak nie możesz na swoim to na takim z ekspozycji,zobaczysz jaka będzie reakcja.

Wydaje mi się, że skoro masz samochód z 2009 roku (jak ja), to obejmuje go akcja serwisowa nr 70D8 viewtopic.php?f=9&t=11487&hilit=akcja+serwisowa
Mnie te plastiki wymienili na gwarancji (jeden był już peknięty) i sami mi o tym powiedzieli przy przeglądzie.

M

Dzięki za podpowiedz.
Dzisiaj dzwoniłem do serwisu ale po sprawdzeniu nr VIN Pan poinformował mnie, że moja Fabka nie jest objęta tą akcją