|
|
Teraz jest 08.05.2024, 07:11
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Samochód z kierownicą po prawej stronie w Polsce
Autor |
Wiadomość |
Dołączył(a): 23.01.2008, 17:16 Lokalizacja: Będzin Posty: 78
Podziękował: 4
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Samochód: Fabia HTB
Rok prod.: 2001
Województwo: śląskie
|
Samochód z kierownicą po prawej stronie w Polsce
Witam!
Widziałem w Sosnowcu wczoraj dwie fury jadące razem, które miały polskie blachy. Podobno nie można było rejestrować takich samochodów bez przekładki, coś się zmieniło? Czy to tylko załatwione jakoś po znajomości?
PZDR
|
26.01.2009, 09:02 |
|
|
Dołączył(a): 03.08.2008, 21:22 Lokalizacja: Gdańsk Posty: 35
Podziękował: 0
Pomógł: 0
Silnik: AQV-1.0 8V 50KM
Samochód: skoda fabia
Rok prod.: 2003
Województwo: pomorskie
|
z tego co wiem jest jakas kwestia robienia homologacji w kraju z ktorego pohcodzi auto co pół roku ale moge sie mylic
|
26.01.2009, 10:14 |
|
|
Dołączył(a): 24.05.2008, 22:05 Lokalizacja: Bydgoszcz Posty: 80
Podziękował: 0
Pomógł: 1
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: GGU - 5b.
Samochód: Elegance
Rok prod.: 2004
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
W przepisach nic się nie zmieniło. Nadal trzeba przekładać kierownicę na prawą stronę. Po prostu diagnosta wziął w łapę. Ja ostatnio widziałem ford z USA na polskich blachach z nieprzerobionymi kierunkowskazami.
Jeśli chodzi o homologację to niektóre urzędy wymagają potwierdzenia od producenta czy dany samochód uzyskał homologację na ruch prawostronny, choć moim zdaniem sprawdzanie tego leży w gestii diagnosty, bo to diagnosta bada zgodność warunków technicznych samochodu, a nie urząd.
_________________
|
26.01.2009, 16:22 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
sądzisz że ktoś byłby taki głupi i podbił dowód jeśli przepisy by na to nie zezwalaja, zwłaszcza w dobie kiedy za lewe podbijanie zabierają uprawnienia (teoretycznie)
co innego z migaczami, to akurat żadna nowość i w mojej okolicy widuję kilka takich aut, pewnie część z nich ma dwie wersje lamp, jedne na codzień a drugie montują tylko do badania techn. (bo o takich praktykach słysząłem)
A nawet jeśli diagnosta przymknie oko to trudno udowodnić z jakimi lampami auto przyjechało na badanie, kto zawinił, kto przekombinował. Odpowiedzialność łatwo zatrzeć. Ale z kierownicą juz tak prosto nie jest. Więc jeśli ktoś podbił taki dowód na lewo to musiałby być niewiarygodnie głupi, i ktoś kto dał w łapę żeby takie podbity dowód dostać również.
|
26.01.2009, 18:20 |
|
|
Dołączył(a): 24.05.2008, 22:05 Lokalizacja: Bydgoszcz Posty: 80
Podziękował: 0
Pomógł: 1
Silnik: CAVE-1.4 TSI 180KM
Skrzynia: GGU - 5b.
Samochód: Elegance
Rok prod.: 2004
Województwo: kujawsko-pomorskie
|
A jak inaczej to wytłumaczysz?
Najprawdopodobniej diagnosta w ogóle nie widział samochodu, a klient pewnie zarzekał się, że kierownica na pewno została przełożona i samochodu nie trzeba oglądać.
Diagności doskonale wiedzą kiedy są kontrolowani. Policjanci obserwują z ukrycia ile aut wjeżdża na stację, a potem trzepią stację i porównują ile przeglądów zrobił diagnosta, ale diagnosta doskonale zdąży się pokapować, że jest kontrola - chociażby szef lub życzliwi klienci go poinformują.
Albo po prostu diagnosta nie zna przepisów - bywają i tacy.
Choć kiedyś śledziłem temat rejestracji auta z kierownicą po lewej stronie - muszę zajrzeć w pracy i przypomnieć sobie jak to było.
Jedno jest pewne w taki czy inny sposób zawinił diagnosta.
_________________
|
26.01.2009, 19:35 |
|
|
Honorowy Klubowicz
Dołączył(a): 16.11.2005, 22:07 Lokalizacja: Gliwice Posty: 4656 Zdjęcia: 379
Podziękował: 3
Pomógł: 73
Silnik: inny silnik
Skrzynia: inny model
Rok prod.: 0000
Województwo: śląskie
|
khain napisał(a): Najprawdopodobniej diagnosta w ogóle nie widział samochodu
no tak, o tym jakoś niepomyślałem...
natomiast o liczniu aut nie słyszalem... Po prostu jak patrol zatrzyma na ulicy jakieś truchło z niedawno wbitą pieczątką, po numerze z pieczątki zawijają kolesia, o czatowaniu na auta w krzakach nie słyszałem.
Co nie zmienia faktu, że trochę rozjechałem się z tematem
|
26.01.2009, 21:03 |
|
|
Dołączył(a): 23.01.2008, 17:16 Lokalizacja: Będzin Posty: 78
Podziękował: 4
Pomógł: 2
Silnik: AUB-1.4 16V 101KM
Samochód: Fabia HTB
Rok prod.: 2001
Województwo: śląskie
|
Hmm, czyli jeżdżą tak nielegalnie.. Ehh, gdyby mieli blachy na auto zabytkowe to byłoby wszystko ok chyba, ale niestety to były w miarę nowoczesne auta - nissan silvia (chyba) i skyline r33.
Wynika z tego, że jeżdżą i liczą, że nikt się nie kapnie/ ew. nie zauważy? Omg
PZDR
|
27.01.2009, 10:43 |
|
|
|
Strona 1 z 1
|
[ Posty: 7 ] |
|
Kto przegląda forum |
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość |
|
Nie możesz rozpoczynać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz edytować swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz dodawać załączników
|
|
|