Mam obecnie na Pocket ten sam komplet co arielcpu, Automapy 5.0.5 nie miałem jeszcze możliwości przetestować, ale od paru lat jeżdżę na iGO potem iGO+ i uważam, że jest to najlepsza mapa. Testowałem, Destinatora, wcześniejsze Automapy, TomToma itp. i cały czas wracam do iGO, często wychodzą aktualizacje map i pokrycie polski jest coraz większe obecnie jest gdzieś na poziomie 67 - 70% o ile pamiętam.

Co do wyboru czy PDA czy stała nawigacja to już zależy od Ciebie, widziałem w sprzedaży nawigacje już z iGO i nawet nie były drogie, chyba Manta ma w swojej ofercie.

dzieki za odpowiedzi, ale i tak będę Was dalej męczył

Właśnie o to mi chodziło, zwłaszcza, że masz porównanie kilku.

eeeee, a co to znaczy płynne 3D i jak się objawia 3D w niepełnym znaczeniu?


Nooo, ba. to wiem
Tylko jak to rozkminić. Choć już częściowo mi odpowiedziałeś.
Będę musiał się rozejrzeć za takimi emulatorami pod XPka i wtedy być może przydadzą mi się Twoje próbki.


A jak często aktualizacje (a jak często konkurencja?)
A jeśli chodzi o pokrycie to można jakoś sprawdzić organoleptyznie czy trzeba wierzyć opisowi na pudełku. I co to tak na prawdę znaczy to pokrycie. Czy to chodzi o dokładność odwzorowania czy może tak jak kiedyś w przypadku telefonii gsm, że są na terenie Polski "czarne dziury" gdzie mapa mówi do widzenia?
A jakie pokrycie, dla porównania, ma AutoMapa.

Chyba będę musiał sie zaniteresować również tym iGO skoro tak go zachwalacie.

Ja polecam Automapę 5.0.5:) Ma b.duże pokrycie polski, mieszkam na wsi i zaznaczone są tam wszystkie drogi, które uważalem za polne:) Nie zdarzylo mi się żeby mnie ten gps źle poprowadził. A przy okazji to używam pda mio p560:) Też polecam:)

PZDR

Kros - trudno tak polecić bo każdy zachwala swoje , mapy w iGO wychodzą z reguły co 3-4 miesiące, niekiedy później a niekiedy częściej

Najlepiej jak się zgłosisz do Arielcpu po iGO i AM 5.0.5 wersje "Testowe" i przejedziesz na tej, a potem na drugiej mapie, porównasz obsługę, sposób wyznaczania tras, itp...

dokładnie lepiej przetestować na własnej skórze

Ja używam od ponad miesiaca MapaMap 5 i AutoMapa 5 (AutoMapa testowo). Spostrzezenia:

MapaMap:
- intuicyjne i proste w obsludze menu
- wszystkie niezbedne informacje widoczne na ekrenie (nazwa ulicy, jaka odleglosc do celu, ile czasu do celu, ile przejechane, predkosc chwilowa itp.)
- szybko wtycza droge alternatywna po zboczeniu z trasy

AutoMapa:
- więcej opcji niż w MapaMap, trzeba trochę sobie poklikać w domu, zeby nabrac wprawy
- bardziej skomplikowana obsluga, ale mozna sie przyzwyczaic
- po zboczeniu z trasy uparcie kaze zawracać (w zalezności od topologii drog), duzo opcji wyboru tras,
- ma wiecej drog gruntowych niz MapaMap
- slabowidoczne (mala czcionka) informacje tekstowe o nazwie ulicy po ktorej sie jedzie
- mozliwosc wgrywania wlasnych POI

A mam jeszcze jedno pytanko, mam mozliwosc uruchomienia mapy w telefonie Nokia E65 tylko tak sie zastanawiam jak jest rozwiazane wtedy sterowanie mapą, menu, itd? Telefon nie ma przeciez ekranu dotykowego

normalnie, joystick'kiemi i klawiszami

Podepnę się pod temat

Skodowska Nawigacja MFD, czy ktoś słyszał może czy można je odblokować aby wrzucić tam coś innego, tak jak to się robi z tymi nawigacjami zewnętrznymi ?

Słuchajcie wraca na wokande nasz temat navi .

Co powiecie o Tom-tomie oraz Mapa-Map 5.0
Ponieważ będziemy kupować też kilka tańszych NAVIjek i one niestety najczęśćiej są z jakimiś "dziwnymi" mapami. stąd moje pytanie.

oczywiście wybiorę się do marketu poklikać, ale może macie jakieś spostrzeżenia odnośnie tych dwóch producentów?

aha jeszcze pytanie. Automapa XL- bez podnej wersji? Mam taką ofertę i chyba z niej skorzystam, bo różnica w cenie na sprzęt i mapę jest bardzo duża, tylko że to taki bardzo niekompetentny market jest i nawet nie ma co pytać personelu. Co to jest za diabeł ta wersja XL? Czy to alternatywna nazwa na zwykłą automapę - tak sugeryje google? czy jakiś limited edition, np na wschodnią mongolię i południowy mozambik?
A i jeszcze jedno czy takiego XL'a lub automapę czwórkę (gdyby ten XL okazał się jakim archaikiem) można po zakupie bez przeszkód zaktualizować do najnowszej piątki?

Z tych tańszych to bym właśnie szukał nawigacji z iGO ewentualnie z MioMap to praktycznie klon iGO i korzysta z tych samych map.

TomTom ma niby lepszą renomę niż MapaMap, ale do mnie żaden z tych dwóch nie trafia

co do AM to tu masz opis z którego wynika, że XL to niby pełna mapa ale polski:

http://www.automapa.com.pl/?PEI=10410&lng=PL

Wersja będzie najnowsza oni mają pakiety Automapa XL i Europe

Tak, właśnie tam mnie gogiel zaprowadził...
Z resztą tak jak mówiłem wcześniej nam europa nie potrzebna, tylko PL

Spędzilismy dzisiaj pół dnia w MM i kurde gupi jestem cały.
Jak zwykle nie ma rozwiązania idealnego.

Automapa - najdroższa, oferuje najwięcej bajerów, ale faktycznie mało intuicyjne menu. Jendak numeracja, umieszczenie informacji kartograficznych oraz innych ikon systemowych idealne. Co z tego, ze na zadupiach nie tylko brakuje nazw ulic, brakuje nawet samych ulic. Z resztą nie tylko na zadupiach, ale nawet w miastach i miasteczkach nie ma niektórych. Niestety rozczarowanie.

MapaMap - przywoita, w miarę prosta ale niezbyt wygodna, mało dokładna na wsi.

MioMap - bardzo pozytywnie nas zskoczyła. intuicyjna, dobra baza informacji i dróg, nawet wiejskich. ALE brakowało dużego ronda które w sąsiednim mieście jest już chyba od 2 albo 3 lat. (na mapie zwykłe skrzyżowanie) Niesety firmowy sprzęt MIO podczas testów zrobił zwisa fatal error i trzeba było resetować.

TomTom - nie najgorszy, też troche skomplikowany, niezły na wsi (lepszy niż AM gorszy niż Mio), ale w mieście też nie mał tej pewnej drogi, której brakowało w AM, brak +/- do powiększania mapy - tylko suwak, w aucie nieprecyzyjne.

W sumie to zainteresował nas ten mio, choć tochę mnie odstrasza fakt, że może nie być zaktualizowanych rond, slimaków i skrzyżowań które ostatnio na śląsku powstają dość licznie, a stare węzły komunikacyjne sa modyfikowane.
Będą z tego korzystać osoby, które dość słąbo sobie radzą, więc kurcze, sprzęt musiałby być prosty, łatwy w obsłudze, bogaty w informacje i niezawodny (jak w erze).

No nic będziem dalej myśleć. Ale mio jest blisko, zwłaszcza, że w zestawie z navi jest do kupienia za 700zł


A w ogóle to te mapy MioMap są do kupienia osobno? bo jakoś nie mogę ich wypatrzeć w normalnych sklepach tylko w zestawiach z navi mio, a być może będę potrzebował takową mapę zakupić w BOXie

Tak mapy oddzielnie też dostaniesz np tutaj:

http://www.mio.pl/mapy.php

też znalazłem to miejsce w sieci, ale okazuje się że to nie takie proste, bowiem wystawiona jest tylko stara mapa v3, potem była chyba jeszcze wersja v3.3 ale sprzedawana tylko ze starszymi navijkami serii C
a na stronach mijo po zakupie navi Cxxx zalecają ugradeować wersję do aktualnej mapy 2008 sprzedawanej z navi MioMOOV czyli versja v3 idzie do lamusa.

Pytałem w większości sklepów w regionie i nawet na zamówienie nie można sprowadzić. Wygląda na to że mio zmonopolizowało sprzedaż MioMapy tylko w komplecie z navijką. Bo sprzedawcy sprawdzali w komputrach klikali, klikali, aż im się myszy grzały, ale odprawiali mnie z kwitkiem.

Aktualnie zrobiłem kilkaset km na MioMAP 2008, po miastach i wioskach.
oraz jedynie kilka km po mieście z AutoMAPĄ.

MioMAP 2008 - intuicyjna, na ekranie tylko niezbędne minimum. Ławte w obsłudze i przyjazne. Daje się spokojnie obsługiwać podczas jazdy, duże ikonki, naprawdę przyjazny użytkownikowi.
- ma ulice i nazwy w miastach (miasteczkach i wioskach) w których w AM brakuje albo nawet w ogóle nie są naniesione.
-opróćz tego, że mówi przed rondem na którym wyjeździe zjechać to róznież jadąc po rondzie przypomina że to już właśnie ten zjazd. AM chyba tylko przed rondem mówiła, a potem już trzeba było samemu liczyć. Na dużych rondach z dzikim ruchem to może być ułatwienie.


Wady:
- Prowadzi przez miasto zamiast obwodnicą, mimo zmiany szybka/krótka. W wersji krótka przez sam środek miasta, w wersji szybka też przez miasto ale trasą główną. Nie prowadzi obwodnicą. Dlaczego? Bo obwodnica nie jest zaznaczona jako droga główna tylko zwykła (a w dodatku jest najdłuższa). A główna droga przez miasto jest jako główna i mapa traktuje to priorytetowo, mimo iż w mieście korek.
- raz kazał skręcić w pod prąd.
- raz wytyczył drogę (nie jechałem), która z tego co mi się wydaje nie istnieje tzn. nie jest przejezdna na całej długości- złe odwzorowanie i źle ustawiony algorytm.
- mając dwie równoległe drogi wybrał tą bardziej zakorkowaną
- w mieście brakowało jednej ulicy (ze 30 metrów) - źle odwzorowane skrzyżowanie
- Hicior na rondzie: chcąc jechać tak jak pokazuje zielona strzałka, mapa prowadzi tak jak czerowona, czyli każe "wjedź na rondo, wybierz pierwszy zjazd z ronda", potem w miejscu X "ostro w lewo", "wjedź na rondo", "drugi wyjazd z ronda"

Masakryczna głupota. Na szczęscie w tej głupiej sytuacji w narożniku podobnie jak automapa pokazuje graficznie najbliższy skręt, ale z taką zaletą, zę nie w postaci ikon jak AM lecz w postaci dużego zbliżenia na mapę - przez co można rozpoznać rzeczywistą topografię ronda czy skrzyżowania, dzięki czemu widać takie głupoty jak powyżej.
-MioMapą nie można jeździć tlyko na słuch. Jeden przykład powyżej. oraz dlatgo że za żadko posługuje się gradacją skrętów lekko/ostro itp. kiedy główna droga lekko tylko odbija w lewo on mi mówi skręć w lewo. Mimo że w lewo odchodzi zupełnie inna ulica. Pojechałem nią (tą złą, w lewo) żeby zobaczyć co dalej
- W przypadku złego skrętu kazał mi objechać kwadrat najbliższymi przecznicami i wyjechałem 200m dalej na dobrą dorgę czyli niby OK, ale kiedy w swoim mieście specjalnie ominąłem wytyczoną trasę i pojechalem na skróty to cały czas kierował mnie w boczne drogi żeby wrócić do trasy rozumiem, ze na początku próbuje cię przywrócić na tor jazdy, ale potem powinien przeliczyć na nowo trasę, a ja przejechałem 5 km a on swoje ciągle kazał mi szukać jakiegoś zjazdu, żeby koniecznie wrócić to tej pierwotnej trasy choć jechałem praktycznie drogą równoległą. Były momenty że kazał wjeżdżać w jakieś bezsensowne pipidówy.
Ale faktem jest że jak nie będziesz się z nim kłócił to szybko wrócisz na dawną trasę i dojedziesz do celu. Jak chcesz się z nim kłócić to niestety sam nie przelicza, trzeba mu kliknąć "pomiń" albo bez sesnsu wracać
Jak dojechałem do głównej drogi 5 km dalej to kazał mi się wracać do jednego z takich jakby swoich wirtualnych punktów na trasie (który przegapiłem) - wtedy musiałem kliknąć "pomiń" i już było OK, ale nie jest to zbyt mądre.
- rzadko pokazuje uliczki osiedlowe, ma numery domów, ale konczy kurs przy głównej drodze na wysokośći danego budynku zamiast kazać skręcić w uliczkę lub parking i przejechać te 50 metrów (po tym względem AM bije konkurencję na łęb) bo czasami wjazd w uliczkę parkingową lub parking jest nieco wcześniej niż numeracja i trzeba się wracać.

Podsumowując - program i jego obsługa - superowa, możliwości wystarczające a przez to niezbyt zagmatwane i łatwe.
Odwzorowanie mapy i nawigowanie: W mieście może być. Choć nie jest to ideał, czasami trzeba kontrolować ekran. Poza miastem i małe miasteczka - rewelacja ilość ulic i nazw ulic, chyba najwięcej z oglądanych przezemnie map.


Na razie AM słabo znam, wiem że kapitalnie prowadzi pod same schody, razem z parkingami i uliczkami osiedlowymi, wiele opcji trasy i jej zmiany, wyznaczanie alternatyw itp. to na plus
Ale menu i obsługa zbyt rozbudowana. W czasie jazdy niewygodne korzystanie. to na minus
Odwzorowanie: Miasto - naprawdę dobre, wsie i małe miasteczka jak na polski produkt który chwali się takim wysokim pokryciem - grubo niedoskonałe. Praktycznie nie nadaje się do jazdy w "terenie" żeby w kilkutysieczych gminnych miejscowościach nie było w ogóle zaznaczonych ulic. żeby w 20-kilku tysięcznym miasteczku było zaznaczone tylko kilka nazw ulic...

Może bede miał okazje zrobić taki test długodystansowy dla Automapy to zrobię lepsze porównanie i zachwoanie AM w takich samych okolicznosćiach i miejscach.

Włanie wróciłem z weekendowych wojaży. Niesety porównania nie miałem do innych map, ale mogę się pochwalić co zaobserwowałem w MioMap2008:

Trasa PL-SK-HU-HU-HU-SK-PL

Zalety:
intuicyjna, przejrzysta, nie atakuje nadmiarem informacji, a pokazuje to co trzeba, w odpowiedniej wielkości.
bardzo szybko przelicza nową trasę i wbrew temu co kiedyś pisałem nie każe wracać i na siłę skręcać żeby wrócić na dawną trasę. Np w mieście kiedy pojechałem inaczej niż chciał (wybrałem drogę wg znaków tranzyt bo w mieście były korki) to szybko się przeliczył (1 sek) raz albo dwa zaproponował powrót na starą trasę (skręć w prawo...) a potem stwierdził że nie mam ochoty to (1 sek) przeliczył się na trasę tak jak ten tranzyt prowadził (pomiń o którym pisałem wyżej nie był w użyciu więc nie wiem po co on jest)
komendy daje z wyprzedzeniem i potem powtarza w miarę zbliżania
liczy wyjazdy z ronda i mowi przed konkretnym zjazdem
na ekranie jest skala z podziałką że widać jaka odległość na mapie ile to metrów
skręty są opisane nie ikonami jak w AM tylko rzeczywiste rozplanowanie skrzyżowania w powiększeniu w narożniku, z zaznaczeniem kierunku jazdy) co w przypadku skrzyżowań nietypowych pozbawia nas wątpliwości jak dane skrzyżowanie czy ślimak jest rozplanowany czy też wysepki idą normalnie czy jakoś po chińsku ( bo czasami nawet takie detale były zaznaczone)
nie spotkałem się, żeby jakaś stacja paliw nie była zaznaczona, jest też dużo parkingów i innych POI, z adresami, telefonami itp,
nazwy ulic w miastach i wiochach, również za granicą (bardzo ważne i przydatne) i widoczne normalnie na mapie przy odpowiednim powiększeniu (niektóre navi nazwy ulic mają tylko w pamięci adresów, ale na mapie nie pokazują)
numery dróg i ulic, jeśli kilka to podaje wszystkie, podaje nr drogi i ulice na której jesteś oraz w jaką będziesz skręcać i za ile. Jeśli daną trasą idzie kilka numerów dróg to również je podaje, co jest przydatne bo jak dobrze wiemy (zwłaszcza w PL) nr dróg i miasta na drogowskazach się zmieniają od przypadku do przypadku choć trasa cały czas ta sama…
w kilku miastach w tym i bardzo dużych i tych mniejszych nas tak rewelacyjnie poprowadził że aż miło.



Wady:
nie można jeździć tylko na słuch bo czasami jedź prosto oznacza jedź tak jak główna (która robi łuk lewo) a czasami jedź prosto oznacza zjedź z głównej na wprost (a główna robi łuk w lewo) - raz mi się to zdarzyło i pojechałem główną zamiast z niej zjechać (za wprost), ale szybko się przeliczył i poprowadził troszkę inną trasą, ale bezbłędnie doprowadził pod samiuteńkie drzwi pensjonatu. Ale komendy skręć w..., albo jedź prosto, czasami są stosowane wymiennie i nie można jednoznacznie stwierdzić kiedy mamy się trzymać głównej a kiedy z niej zjechać -dlatego te rysuneczki z powiększeniem skrzyżowania (o którym pisałem wcześniej) są nieocenione pod warunkiem że sytuacja na drodze nie uniemożliwi zerknięcie na naivijkę (dlatego ja przegapiłem :crazy). Chyba, że to wynika z mojego braku doświadczenia(pierwsza poważna trasa) z wyłapywaniem niuansów jakie Mio do mnie komunikuje
mimo navijki dobrze wiedzieć gdzie się jedzie (jaki kierunek, jakie miasta po drodze) bo mimo iż skrzyżowanie widać nie było nowo wybudowane wyprowadził mnie na ślimak który wchodził na dobrą drogę ale w złym kierunku, nie do tego miasta lecz w przeciwną stronę. na szczęście kawałek dalej droga robiła się jednopasmowa i dało się zawrócić. Widziałem znak, że mój kierunek to ślimak za wiaduktem, ale ponieważ w poprzednim mieście było złe oznakowanie i Mio mnie rewelacyjnie poprowadził to mu zaufałem ( i tym razem wtopiłem). Oczywiście gdybym się przyjrzał powiększeniu na mapie to może zobaczyłbym że on zaraz za ślimakiem każe ostro skręcać (zawracać – jak na rondzie opisanym w powyższym poście), ale to był blady świt po nocnej jeździe…
trzeba patrzyć na znaki również dlatego, ze w moim mieście jest jedna ulica, której nie ma zaznaczonej jako jednokierunkowa i proponuje wjechanie pod prąd. (ale może aktualizacja się kłania )
nie ma możliwości wytyczenia różnego profilu trasy między pkt. pośrednim, tzn. albo cała szybka, albo cała średnia, albo cała krótka. A wiadomo, że na początku i końcu trasy preferencję mogą być nieco inne niż w tranzycie
przy zapisywaniu tras nie zapisują się preferencje tylko start, koniec i pkt pośrednie. Jeżeli w międzyczasie jeździsz z innymi ustawieniami i potem wgrasz trasę z pamięci to on ją przelicza wg aktualnych ustawień. A to niewygodne bo jak zwiedzaliśmy okolice to jeździliśmy wioskami i trasa była „średni”a, albo „krótka”, ale dłuższe trasy były na "szybkim" i mimo iż w domu sobie wgrałem te trasy to trzeba je było przeliczyć wg właściwych ustawień, a że trochę jeździliśmy na miejscu to przed każdym kursem (dla spokojności) wolałem prześledzić trasę jak poprowadził czy to aby jest ten właściwy profil i nie przeciągnie mnie przez polne drogi, lub czy nie nadłoży 300km żeby tylko bujnąć się autobanką (średni profil rulezz).
niestety do Węgier trasę zaplanował tak, ze musiałem się posiłkować kilkoma pkt pośrednimi, choć oczywiście wynikało to z moich preferencji i nie wprowadzając ich krzywda by się nie działa. Ale wolałem jechać "swoją" trasą. Trasa najszybsza (prawie zawsze) jest zbyt długa i nie warto z niej korzystać bo na siłe wyprowadza na autostrady i najgłówniejsze drogi itp. Trzeba ostrożnie bo prowadzi czasami baaardzo na około. Poza tym najszybsza to wg niego najbardziej głównymi drogami, a tam często jest też i największy ruch (np. w miastach, bo w tranzycie to wiadomo)W zasadzie cały czas jeździłem trasą „średnią”, która najsensowniej dobierała proporcje tras szybkich i lokalnych, z krótkiej można skorzystać do jazd lokalnych a i to nie zawsze bo czasami wyprowadza na za duże wiochy. Jak już chcemy pozwiedzać okolicę to lepiej wybrać „srednią” i poprawić ją punktem pośrednim. Ja w razie rozbieżności tak robiłem.
brak POI fotoradar za granicą (ale może to dlatego że go nie aktualizowałem)


Może ja jestem zbyt wymagający i te opisane wady brzmią jak dyskwalifikacja, ale to absolutnie w niczym nie przeszkadza i zajmuje naprawdę chwilkę. Dla mnie nie przysłania zalet. Jestem na tak, mimo iż były w sumie były dwie wtopy, jedna (werbalna) zakończona wytyczeniem nowej trasy, ale to było w mieście ze 2 km od celu i druga, to (nawigacyjna) źle podyktowany zjazd na ślimak, co w przypadku autobany mogło być nieciekawe...) To są błędy które mówiąc obiektywnie nie powinny mieć miejsca, ale może to z winy braku aktualizowania (nie chce mi się nie mam czasu, nie wiem czy są nowe mapy... ). Nie wiem też jak wypadają przy tym inne mapy. Bo takiego prawdziwego testu nie robiłem.
Na tysiąc-kilkaset km miał dwie wpadki, pomoc w miastach nieoceniona, pomoc na wiejskich malutkich dróżkach (wycieczki krajoznawczo-turystyczne) również nie do przecenienia.
Ponadto mimo iż główną trasę tranzytową miałem rozpisaną metodą tradycyjną to w dwóch przypadkach było złe oznakowanie, ale zaufałem Mio i dobrze wyszedełem. Raz na pewno bym źle pojechał, a drugi raz miałem wątpliowości, ale mio je rozwiał...
W ogóle MioMap ma naniesione drogi których w PL nie ma na AM.

Poza tym rewelacja. Wszędzie prowadził rewelacyjnie. Jeżdząc na miejscu i nie znając "lokalnych skrótów" dojeżdżałem wszędzie drogami o których po przyjeździe zawsze stwierdzałem. Taaaak, fajnie wytyczył i fajnie przeprowadził.
Na trasie spore to ułatwienie, ale w mieście kiedy się jeździ po centrum i "myszkuje" po okolicy po prostu rewelacja, kiedy nie trzeba filować na plan miasta. No i bezpieczniej dużo, bo nic nie odwraca uwagi, a w dużych i szybkich miastach nie zawsze jest czas patrzeć na mapę.

Tzn. zawsze jeździłem po PL i Europie z planem miast i gapiłem w papier, ale po takiej trasie jak teraz doszedłem do wniosku że to bardzo fajna zabaweczka.

kros, nurtuje mnie jeszcze:
1. czy można aktualizować mapę w Miomap i przez jaki czas od zakupu (AM chyba tylko przez rok)?
2. Czy fatal error i zwis navijki powtórzył się?

coraz bardziej skłaniam się do dedykowanego urządzenia i to chyba 360 (potrzebuję mapę całej Europy).

pozdr