witam
orientuje się ktoś jak wyglada sprawa auta zastępczego z salonu,złożyłem szkodę do allianz w salonie mają mi naprawiać auto ,szkoda została zaakceptowana.Chciałbym wiedzieć jak wyglada sprawa z paliwem itp.

no raczej sam musisz tankować, zdziwił bym się gdyby było inaczej

Allianz musiałby się zgodzić na pokrycie kosztów (paliwo za twoją kasę, oczywiście), a ty udowodnić, że auto jest ci niezbędne do pracy zarobkowej. Gdy mnie naprawiali dwa tygodnie to pytałem jak z tym jest. I nie zawracałem im głowy, bo do pracy mam 2 km i nie jestem niepełnosprawny ruchowo.

hmm troche dziwne,ponieważ auto dostaje ,,niby'' z salonu vw jako auto zastępcze na czas naprawy

no ale koszty eksploatacji, czyli paliwo jest w kwestji uzytkownika, nowie bo sam korzystałem z autka zastepczego w krk

Niektóre warsztaty dają samochód zastępczy na czas naprawy bo taki mają standard i wtedy nie ma żadnego ryzyka.
Inne warsztaty dają samochód zastępczy, bo są pewne zwrotu z OC. A potem ścigają klienta aby zwrócił kasę...
Upewnij się na jakich warunkach chcą Ci ten samochód udostępnić.

Za benzynę itp płacisz z własnej kieszeni i nie ma innej opcji.

Ok dzieki za cenne uwagi

Właśnie w tym tygodniu odebrałem swoją FABIE z ASO po lakierniku i oddałem im skodę fabię którą miałem na 9 dni , paliwo oczywiście to twoja sprawa .
Dodam że dostałem NA 9 DNI SKODĘ -NÓWKA z 2012 roku na liczniku miala 1976 km.