co do DHLu, to jeszcze zlego nic nie mialem, ale... Siodemka slyszalem najgorsza, a sam sie na UPSie przejadlem co do mojego lapka... sa ludziska i taborety

Witam,
współpracowałem z ups. Firma świetna i rzetelna. Z dhlem też współpracowałem zanim podpisaliśmy umowę z ups. Również firma na poziomie.
Siódemka to szkoda czasu. Gorzej niż poczta polska. Przyjeżdżają kiedy im się podoba. Nie dzwonią, nie umawiają się. Robią łaskę że wogóle dosarczają paczki. Odbiór paczek w magazynie po 17. Masakra.

UPS i DHL to dwie topowe firmy i z czystym sumieniem można je każdemu polecić.

DPD tez daje rade

Sam korzystam z tych trzech firm.

Jednak pamiętajcie ze tam tez pracują ludzie

Jeśli kurier jeździ na własnej działalności stara się bardziej a jak jeździ u kolesia co ma powiedzmy 6-10 aut i zatrudnia kierowcow za 2200 na reke, za 12h pracy to wybaczcie wyrozumialosci więcej.

DHL, UPS, 7demka, GLS wszystko po jednych pieniądzach.

temat szeroki jak Wisła

przez spory kawałek czasu i przetestowaniu różnych firm kurierskich, wysłaniu kilkuset tysięcy paczek mogę coś napisać.

nie cena jest najważniejsza, aktualnie chyba najniżej da rade zejść z ceną, oczywiście przy odpowiednim wolumenie w GLS, 7 itp. czyli "tanich kurierach" niestety jakoś w tym wypadku jest taka sobie. Jest lepsza niż kilka lat temu ale i tak odstaje od lidera. Dla klienta, który odbiera paczkę liczy się jeszcze kilka rzeczy: praca kurierów, doręczanie paczek do problemowych miejsc, jakość doręczenia i jego czas. Dla wysyłającego ważne jest sposób rozwiązywania sytuacji problemowych oraz procedury reklamacyjne. W przypadku tych tanich kurierów te elementy poza ceną dosyć mocno kuleją. Mógłbym napisać całkiem sporo na ten temat. Ale jaka płaca, taka praca.

w przesyłkach krajowych uważam, że najwyższą jakość obsługi zarówno klientów jak i firmy ma DHL, za średnio 50 gr netto drożej od np. gls dostajemy pewność doręczenia paczki na kolejny dzień lub zwrot połowy kasy (GLS nie ma gwarancji doręczenia). Kurierzy dobrze zarabiają więc nie są z reguły problematyczni i wywiązują się ze swoich obowiązków sumiennie w całej Polsce. Nie ma problemu z reklamacjami i załatwianiem problemowych spraw różnego typu. Infolinia DHL jest dobra, ale są czasem zgrzyty. Należy zwrócić uwagę, że klienci odbierają firmę również po tym jak doręczona została paczka, DHL, DPD i UPS to porządne samochody, kurierzy porządnie ubrani, reszta tak sobie. Wbrew pozorom to ma znaczenie, to jest kolejna cegiełka do budowania wizerunku firmy. Często słyszę od klientów: "wasz kurier", "proszę załatwić z waszym kurierem ",itp

DPD - klienci mają problem z infolinią, jest bardzo taka sobie, nie ma szans dostać nr do kuriera więc czasem utrudnione jest dogadanie się na odbiór, infolinia ewentulanie przekierowuje tylko połączenia.

UPS - poważna firma z poważnymi procedurami, dużo biurokracji, program do obsługi zajmuje kilka GB i instaluje się niczym Windows . Poza tym mam niesympatycznego kuriera w moim rejonie, który działa na mnie jak płachta na byka.

Schenker raczej dla klientów instytucjonalnych, duże palety do firm itp. dobre ceny, obsługa ok, ale flota samochodów już do wymiany by się nadawała, kilka razy dostawa opóźniła się ze względu na awarie samochodu.

Poczta - powiem szczerze, że na przestrzeni ostatnich 10 lat postęp jest masakryczny. Mówię o doręczaniu paczek, po wprowadzeniu 2 lata temu pełnego monitoringu nie zginęła żadna paczka, wcześniej 2-3 w miesiącu. Aktualnie przy przesyłkach biznesowych (od nowego roku usługa nazywa się kurier 48) doręczanie paczek jest błyskawiczne. Poczta ma jedna wielką przewagę nad innymi. Ma placówkę w każdej wsi praktycznie, w miastach co parę ulic jest poczta. Jeśli kogoś nie ma w domu może odebrać paczkę zwykle po pracy, firmy kurierskie mają terminale na obrzeżach dużych miast, czasem po odbiór trzeba by jechać kilkadziesiąt kilometrów. Cena paczek podobna jak przy kurierach, ale poczta korzysta ze zwolnienia z VAT. Reklamacje problematyczne, śmieszne stawki za zaginięcia paczek itp. ale jak już napisałem, obecnie nie ma z tym problemu.

w przesyłkach międzynarodowych małych (wartość do 500 zł), króluje GLS - jakość jest taka sobie, ale cena jest najlepsza do większości krajów w ciągi 3-5 dni roboczych i najważniejsze - nie ma stref, tzn. jedna cena na cały kraj obowiązuje, z wyłączeniem jakiś wysp itp.


gdyby ktoś miał jakieś pytania służę pomocą.

Ja tam kurierów unikam, bo przyjedzie to jak nikogo nie ma w domu i tylko problem jest z uzgadnianiem następnego terminu dostawy. I już tak dwa razy odbierałem z magazynu 40 km od domu. Jak już muszę korzystać z kuriera, to zawsze daję adres rodziców.

Tak się utarło, że kurier to och i ach i w ogóle najlepsze pod słońcem - ktoś to musiał (tfu!) wypromować. A najbardziej pogniecione paczki to właśnie kurierem dostałem.

Najwygodniejsze są paczkomaty: odbieram i nadaję bez kolejek (jak na poczcie)i kiedy mnie pasuje, a nie kurierowi (nawet późno w nocy).

paczkomaty są OK. czasem korzystam, ale wygodniej dostać paczkę do ręki dla mnie do firmy, niż jechać do paczkomatu.

mają jednak z punktu widzenia nadawcy jedną wadę - mówię o nadawcy firmie. Jeśli kupujący zapłaci za towar przez PayPal z kradzionego konta lub kradzioną kartą (też PayPal) to jeśli odbiór będzie w paczkomacie to w przypadku zgłoszenia kradzieży karty czy konta, PayPal z automatu zwróci tej osobie kasę. Firma nie ma wtedy ani towaru, ani kasy. Z paczkomatu towar może odebrać każdy bez podpisu i bez podawania prawdziwych danych. Wystarczy zrobić zakup na fikcyjne dane i telefon na kartę. Taka polityka PayPal.

w przypadku normalnych kart, przelewów itp. nie ma problemu. To taki niuans ale trzeba o nim wiedzieć

A to nie wiedziałem. Dziąki za objaśnienie. Z paypal skorzystałem dosłownie raz, gdy kupowałem rzecz w Szanghaju, która z przesyłką wyszła 2/3 ceny krajowej bez przesyłki. Paczka szła miesiąc.

No to właśnie się dowiedziałem który kurier jest zdecydowanie najgorszy: K-EX.

Przesyłka nadana we środę, a dzisiaj jest sobota i wg info z wczoraj nie ma żadnej gwarancji, że na poniedziałek będzie. Bo rano wydają paczkę kurierowi, on ją wozi cały dzień, ale do mnie nie ma nawet zamiaru zawitać, bo brakuje mu jakiegoś tam numeru w systemie. Nie dzwonił do mnie wcale. To ja się muszę na ich obsraną, wiecznie zajętą infolinię dobijać, a oni wprost nie powiedzą, że nie ogarniają organizacji swojej pracy. Tak więc jeździ sobie ta moja paczka i jest przewalana z miejsca na miejsce, dzwonię do nich, a oni ciągle ściemy puszczają. I kto jest winny? System - czyli nikt.

Tak to wygląda na chwile obecną, czyli w systemie to ja nie chcę odebrać:




Zapamiętajcie to logo i omijajcie K-EX z daleka:



=

U mnie podobna sytuacja spowodowała że paczka przyjechała uszkodzona. Czego Tobie nie życzę.

Powodzenia i cierpliwości.

sent by phone

Właśnie tego się spodziewam, a jest to prezent od Mikołaja.

To dziwne. Do mnie dojeżdżają chyba wszyscy krajowi kurierzy: DPD, UPS, Fedex, Pocztex, DHL, GLS, K-EX, Schenker, Opek czy TNT.
Przypadek kiedy jest coś nie tak to zdarza się raz na kilka lat. Tak to wszystkie przesyłki docierają następnego dnia roboczego.
Ale być może jakość serwisu i pewność doręczenia zależy od lokalizacji - mieszkam w końcu w Warszawie i przesyłki zamawiane są do firmy, a nie odbiorcy indywidualnego.
Domyślam się weuek, że po prostu nie po drodze mu akurat do Ciebie

Prowincja to prowincja - wiadomo, obsługa w ostatniej kolejności.


Nie, właśnie nie ma to wiele wspólnego z samym kurierem, bo do centrali i magazynu "rzeszowskiego" tez dzwoniłem. Tak jak pisałem wyżej, nikt nie jest winny, tylko system. Pozostaje mi tylko to:

https://www.youtube.com/watch?v=XT-yBiUo-GY

Bardzo, ale to bardzo wiele zależy od lokalnego kuriera - człowieka za kierownicą, który gdy mu się nie chce jechać, czekać, szukać, stać w korku, kolejce itp. itp. to na protokole wpisuje właśnie takie bzdury i paczka wraca do sortowni.
A jak się kolesiowi chce to dzwoni, umawia i nawet bywa że w inne miejsce może podjechać.
Mieliśmy nawet jednego kuriera który regularnie okradał nam paczki i to z małych drobiazgów, aby wyglądało na pomyłkę przy kompletacji zamówienia.
Paweł - zazwyczajć będąc jedną ze stron i posiadając dane paczki - możesz zmienić zlecenie i odebrać osobiście na DEPO

Paczka dotarła, nawet wyrobiła się w tygodniu i nie została uszkodzona. Ale nie da się jednoznacznie stwierdzić czy nadawca MALL.PL spitolił sprawę bardziej czy K-EX.