Witam,
Mam okazje zakupic od rodziny Skode Fabie I z 2003 r 1.2 i 54KM za dosc male pieniadze (3200zl) , gdzie wiem ze bylo tam w ostatnim czasie porobione sporo rzeczy, takze auto w dobrym stanie wizualnym oraz technicznym, jest tylko do zrobienia wydech. Autko jest w Kombi co mi kompletnie nie jest potrzebne, wiec tutaj rodzi sie moje pytanie czy bedzie mi ja ciezko sprzedac lub zamienic na fabie w Hatchbacku, dodam ze auto nie posiada klimatyzacji i wlasnie tego sie obawiam, ze to moze byc najwiekszy problem przy sprzedazy lub zamianie.

To za 3 tysiące kupujesz i ty się już sprzedażą martwisz? Oddasz na złom i już. Kombi nie zawadzi, to tyłko 22 cm różnicy.

No wlasnie tym sie martwie, bo jesli kupie to auto to tylko i wylacznie dlatego aby to sprzedac z jakims zyskiem lub zamienic na Fabie Hatchback, nie podoba mi sie kombi, wiec nie bede zadowolony jezdzac autem ktore mi sie kompletnie nie widzi . Drugim problemem jest tez brak klimatyzacji wiekszosc jezdze po miescie a jakos sobie nie wyobrazam stania w korkach latem bez klimatyzacji.

Gazu nie będziesz do niej dokładał?Przyzwyczaisz się jak pojeździsz.Będziesz miał większy bagażnik,w HB nie ma szału jeśli chodzi o bagażnik.Co do klimy powiem tak,w lato da się jeździć po mieście to tylko raptem 2 miesiące w roku gorzej robi się poza miastem,powyżej 80 km/h by nie ogłuchnąć wskazane jest zamknięcie szyb i tu robi się ciepło.

x4o no faktycznie masz problem.
Nie beż tego auta, przecież kombi sprzedają się drożej jak HTB i szybciej. Ale jest brzydkie wedle Ciebie i nie ma klimy.
Mam dla Ciebie rozwiązanie. Gdzie po to auto przyjechać. Jutro mogę. Za 3800 biorę.

To tak w cenie roweru mojego sąsiada. Za takie pieniądze kupuje się samochody, dla których jest się często ostatnim właścicielem