Teraz jest 10.05.2024, 18:22



Odpowiedz w wątku  [ Posty: 1 ] 
Marnotrawstwu mówię STOP! 
Autor Wiadomość
Honorowy Klubowicz
Honorowy Klubowicz

Dołączył(a): 22.04.2005, 06:34
Lokalizacja: WD
Posty: 1806
Podziękował: 0
Pomógł: 26

Silnik: BZG-1.2 12V 70KM
Rok prod.: 2005
Województwo: mazowieckie
Post Marnotrawstwu mówię STOP!
Nie ma dobrych dróg, są natomiast spore pieniądze. Tyle że wydawane za wolno. I to ma się zmienić.
Czy doczekamy się prawdziwego przyśpieszenia na polskich drogach? Wierzy w to Jerzy Polaczek, minister transportu. Jego resort zapowiada gruntowną reformę drogowej administracji, która ma przynieść wymierny efekt w postaci nowych i wyremontowanych tras. Minister nie ma wyjścia, jeśli rzeczywiście chce usprawnić realizację inwestycji i wykorzystanie pieniędzy.
Tym bardziej że nowe drogi — oprócz 3 mln mieszkań — to sztandarowe hasła dotyczące infrastruktury partii braci Kaczyńskich. Dlatego Jerzy Polaczek stawia sprawę jasno — opieszałości nie daruje.

Determinacja ministra
Co spędza sen z powiek ministra transportu? Głównie Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA), czyli centralny organ administracji państwowej. Problemem jest Zwłaszcza wykorzystanie zgromadzonych pieniędzy na budowę dróg i autostrad. Statystyki nie mogą napawać optymizmem.
- Na koniec sierpnia wykorzystano zaledwie 24 proc. środków z Krajowego Funduszu Drogowego (KFD), czyli około 1,4 mld zł. Od września wykorzystanie ma jednak sięgnąć 1 mld zł miesięcznie. Tendencja wzrostowa musi utrzymać się w kolejnych miesiącach. W tej sprawie nie odpuszczę dyrekcji. Po prostu musi wykorzystywać wszystkie dostępne środki - podkreśla Jerzy Polaczek.
Minister krytycznie ocenia dotychczasowe wykorzystanie środków przez GDDKiA.
Aby GDDKiA nie marnowała unijnych i krajowych pieniędzy, trzeba też zmienić ustawy - o autostradach płatnych i o ochronie środowiska, blokujące realizację projektów drogowych. To nie koniec zmian ustawowych. Minister forsuje ustawę o powołaniu spółek specjalnego przeznaczenia. Projekt trafił do sejmowych komisji.
- Powstanie kilka podmiotów, które będą zarządzać budową i eksploatacją kilku priorytetowych odcinków autostrad i dróg ekspresowych. Źródłem ich finansowania będą obligacje i środki KFD. Spółki nie zastąpią dyrekcji, tylko będą ją uzupełniać - zaznacza minister.
Na ustawę trzeba jednak poczekać do końca tego lub nawet przyszłego roku.

Kadrowe wzmocnienie
Samą dyrekcję trzeba też zreformować. Tu minister Polaczek podkreśla znaczenie czynnika ludzkiego, a zwłaszcza... wynagrodzeń.
- Obecnie średnia płaca w GDDKiA sięga 2,5 tys. zł. Tyle zarabiają ludzie, którzy już wkrótce będą odpowiedzialni za wykorzystanie 9 mld EUR przeznaczonych w najbliższych latach na autortrady i drogi ekspresowe. Dlatego też w przyszłorocznym budżecie zamierzamy wpisać dodatkowe środki na płace dla pracowników dyrekcji. Wzmocnimy ją kadrowo. Zamierzamy zaoferować pracę polskim pracownikom, mającym doświadczenie w zarządzaniu projektami autostradowymi za granicą - mówi minister Polaczek.
Ile w przyszłym roku GDDKiA dostanie pieniędzy na godziwą płacę dla fachowej kadry? Tego minister nie ujawnia. W grę wchodzi kilkadziesiąt milionów złotych.

Konkursowe perypetie
Oprócz dobrej kadry dyrekcja potrzebuje też sternika. Resort transportu unieważnił konkurs na generalnego dyrektora.
- Zbigniew Kotlarek pełni obowiązki generalnego dyrektora i oczekujemy realizacji postawionych przed nim zadań. Jeśli osiągnie ten cel, to niezależnie od tego, czy będzie nowy konkurs, czy też nie, to z pewnością Zbigniew Kotlarek będzie osobą, która ma zapewnione miejsce przy realizacji projektów drogowych przez najbliższe lata - mówi Jerzy Polaczek.
Wydaje się więc, że dyrektor Kotlarek może spać spokojnie. Oprócz niego w konkursie startowali też: Janusz Fota z PPL, Andrzej Urbanik z Instytutu Badawczego Dróg i Mostów, oraz Aleksander Bacciarelli, były pracownik drogowej dyrekcji. Niektórzy uczestnicy konkursu nie zgadzają się bowiem z jego unieważnieniem, domagając się ponownego rozpatrzenia. Sprawa może skończyć się sądem pracy.
- Dotarły do mnie jedynie informacje, że poprosili o dokumentację konkursową - podsumowuje Jerzy Polaczek.

Okiem eksperta
Minister płaci za błędy poprzedników
Nie jestem zwolennikiem obecnego rządu. Ministra Jerzego Polaczaka oceniam jednak pozytywnie. Płaci on za błędy popełnione przez poprzednie rządy. To one przygotowały niekorzystną dla branży drogowej ustawę o ochronie środowiska i zdecydowały o przekazaniu prawie 1,5 mld zł z dróg dla Polskich Kolei Państwowych. Przy zmniejszonych środkach własnych i złych regulacjach prawnych po prostu trudno jest dynamicznie realizować inwestycje drogowe.
Wojciech Malusi
prezes Ogólnopolskiej Izby Gospodarczej Drogownictwa

[Puls Biznesu]

_________________
If everything seems under control – you are just not going fast enough

Koni Sport+Vogtland-40
PerfectService by DobryGrześWawa


08.09.2006, 14:57
Zobacz profil GG
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Odpowiedz w wątku   [ Posty: 1 ] 

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości


Nie możesz rozpoczynać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz edytować swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Skocz do:  
cron
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group.
Przyjazne użytkownikom polskie wsparcie phpBB3 - phpBB3.PL