Ja nie napisałem że tylko silnik, rozumiem że inne elementy napędowe, czy poduszki, czy wiązka, ale jak kupujesz rozbitka czy połówkę gdzie silnik siedzi na swoim miejscu to nie płacisz 20 tyś zł. Swego czasu miałem dobry kontakt z gościem który z DE sprowadzał połówki aut, w zasadzie nikt się tam nie pier*olił, auto przecięte jak fotel kierowcy i pasażera przód przez wiązkę i wydech, nawet szyba przód zawsze była, kawałek podłogi i co najważniejsze nie ruszany silnik ani nic innego. Cena takiego zestawu jak wtedy interesowałem się do A-G z Z22SE była śmieszna a masz praktycznie wszystko na swap-a. Owszem zagadką pozostaje stan mechaniczny jednostki ale zawsze szło się jakoś dogadać. Zupełnie inaczej przeprowadza się swapa na jednostkę która nie występowała w ogóle w danym modelu a inaczej jak była dostępna choćby nazywała się RS czy vRS. Rozumiem, że znasz realnie samochodów z UK skoro tak piszesz, Ja żeby nie potrzebnie nie wdawać się w dyskusję to ugryzę się w język niż dalej komentował.

Daniel, sprawdź ile kosztuje 2.0tsi z osprzpętem i skrzynią a później dodaj parę rzecz jak np:
-wszystko co potrzebne do powieszenia silnika
-półośki
-nowy rozrząd
-filtry, olej, nabicie klimy od zera
-przydałoby się zrobić coś z zawieszeniem, więc przynajmniej jakieś twardsze sprężyny + odpowiednie amorki
-hamulce
-wydech
-Intercooler, bo pewnie nic tam nie pasuje
-no i pewnie jeszcze jakieś 30 rzeczy, które wyjdą przy swapie...

Rozumiem, że twoim zdaniem swap na 1.8t to tylko koszt silnika i paru pierdół, czyli jakieś 4k, tak? Gratuluje w takim razie...

Ty tak powiedziałeś, nie Ja, nigdzie nie użyłem takich słów Więc kulturalnie proszę nie wmawiaj mi że tak mówię czy sugeruję.

Za to "kulturalnie" powiedziałeś, że wszystkich dookoła "konkretnie po*ebało".... Jeśli niektórzy tutaj są "konkretnie po*ebani", bo powiedzieli, że koszt swapa na 2.0tsi może kosztować nawet 20k, to przedstaw nam proszę swoją wizję swapa "po taniości", bo może się okaże, że niepotrzebnie wrzucałem to 1.8t, kiedy w tej samej cenie mogłem mieć 2.0tsi.

Panowie, koniec przepychanek, wracajmy do tematu

To ja Ci kulturalnie odpowiem, w dupie byles, gowno widziales, a swoje tuningi to chyba skonczyles na stozkach z norauto. Kazdy kto idzie Twoim tokiem rozumowania, albo sie cenzura w mega dlugi, albo sprzedaje projekt po kosztach, bo okazuje sie, ze zawiesil silnik i potrzebuje drugie tyle zeby jezdzic. Chyba ze ma w ch luznej gotowki.
Kazda pierdula i kazdy najmniejszy diwajs powoduje, ze ceny gratow osiagaja chore ceny. Ci co maja wsadzone 1.8T, wiedza dokladnie o czym mowie. Do 1.8T nie podchodz bez 10k, chyba ze zrobisz 99.9% sam, albo za darmo. koszt 2.0TFSI jest 2 razy taki, do tego 2 razy tyle rzeczy ktore dojda w miedzy czasie, a nikt nie zdaje sobie z nich sprawy, bo niestety nie jest to 1.8T przeorane jak piety pielgrzyma przez wszystkich stodolowych tunerow w PL.
Koszt swapa na 2.0 TFSI jest taki jak koszt zrobienia takiego setupu jak mam w 1.8T. I nie potwierdzili tego forumowi krzykacze jak Ty.

Panowie zluzować się proszę weekend jest piwka się napić, wyjść na świerze powietrze ze znajomymi itp.
Następne przepychanki skończą się urlopami.

mss