Do Fabii??!!

no wiesz silniki saaba 2.0T zależy od wersji maja więcej mocy niż 1.8T po zmianie turbo czy programu wiec niby jest sens ale sam jestem ciekaw jakby to miało wyglądac
zmiescic na pewno by się zmiescilo i tu kolejne ale..sam silnik to nie wszystko.
tu się mogą już wypowiadać osoby które robily 1.8T VAGowskie w fabii.

ps. do daewoo wsadzają silniki saabów

Owszem, silniki Saaba są bardzo fajne i podatne na mody. Tylko ja tu widze niestety ogrom kosztów i inwencji twórczej w postaci chociażby łap. A o elektryce to nawet nie wspominam.

Znam Lanosa z 2.3 Saaba i widziałem jak ten projekt powstawał. Rzeźba była gruba. 1.8T by VAG naprawde wchodzi jak klocki lego, ale to juz wszyscy wiedzą.

dlatego napisałem ze silnik to nie wszystko wlasnie tez zastanawiałem się jak ogarnąć sprawę z lapami bo już kiedyś widziałem spawane lapy i co się potem z takimi dzieje
skrzynia biegow, polosie, sprzeglo ajj..
tak jak jeszcze wspomniales elektryka ale mysle ze to bylaby najprostsza rzecz do ogarniecia.

Sztuka dla sztuki. Budżet pewnie x3 w porównaniu do 1.8t. Z 1.8t też zrobisz wystarczająco dużo mocy na ośkę w rozsądnych pieniądzach.

Panie ale jak chcesz sie bawic to wydasz te 3x wiecej ofc przy zalozeniu ze Cie stac dlatego rozwaza takiego swapa.
jakbys mial kase to i W12 z pheatona bys wstawil jak do polo wlazlo

Tylko jakie zalety ma taki 2.0t w porównaniu do 1.8t z vaga? No chyba, że ktoś jest zakochany w 2.0t, to niech działa. Jeszcze w oplach to rozumiem, bo powiązania 900, 9-3, vectra itd. Ale po co to pakować do fabii, gdzie można wrzucić 1.8t bez tykania spawarki i szlifierki?

ale przecie to jego pieniadze po za tym te motorownie z saaba maja wiekszy potencjal.
szczerze ten temat i tak nie wystartuje.
ja tez wolalbym 1.8T albo 2.0T vagwskie (ze wzgledu na brak lub mniejsza rzezbe)

Spawane łapy problemem? Raczej spawacz

no zawsze lepiej uzyc lapy gotowej niz spawac. widzialem w preludzie jak silnik wypadl po swapie na spawanych lapach xd

ofc to byl tylko jedyny mi znany przypadek kiedy spawane puscily bo ogolnie to juz wiele takich rzezb widzialem i jezdzily.

Akurat wyspawanie łap to najmniejszy problem w całej tej operacji. Zepnijcie elektrykę. Skrzynie biegów (linki/pręt??). Pedał gazu (Saab na linke??). Zegary (mają być z Fabii, czy będą z Saaba?). I całą masę innych rzeczy które trzeba spiąć. Moim zdaniem to jest baaaardzo cieżko wykonalne. O ile w ogole...

zgadzam się z toba ze to nie jest problem ale trzeba mieć pojecie i zrobić dobrze - a nie na odwal.
elektrykę można zostawić wprawnemu elektro-mechanikowi jak się nie ogarnia samemu.

na pewno widziales filmik na youtubie V-tec powered BMW? da się

Dobra, da się. Ale też jakim kosztem? Ja bym się na to nie porwał, mimo że znam silniki Saaba. Są super, ale nie na tyle, żeby je wsadzać do Fabii. Dla mnie to już jest granica nie do przekroczenia.

Tego vteca by BMW nie widziałem. Jakie to BMW?

a może 2.0 TFSI ? Nie będzie prościej ? Na pewno droższy w zakupie, ale z elektroniką nie będzie tyle modzenia.

http://www.youtube.com/watch?v=35oGE3eQG_A

szczerze to wolalbym taki silniczek wlozyc do fabii niż z saaba
w prawdzie jechałem jako pasażer hondy s2000 ale ten silnik miazdzy cyce i to tylko z 2.0 N/A, fabrycznie 250KM