Mam pytanie do użytkowników gwintów TA-Technix w fabiach SDI/TDI - czy wam również dobija przód podczas przejeżdżania przez poprzeczne zagłębienia/wybrzuszenia w nawierzchni? Nie ma znaczenia, czy gwint max dół czy wyżej, dłuższe/krótsze odboje, z helperami lub bez, zawsze dobija. Wszystkie tuleje i poduszki nowe, amortyzatory suche, gwint na aucie przejechał ok 2000 km, dobija od początku. Rozmiar opon: 205/45/16.

Wiem, że TA to nie jest klasa KW czy AP ale chyba nie powinno tak być. Liczę na porady.

masz to od nowości czy uzywke zalozyles?
bo napisales ze gwint przejechal 2k ale od nowości czy u Cb jako kolejnego wlasciciela?
i dobija Ci przod, tyl czy tu i tu?

Mam od nowości. Dobija tylko przód, z obu stron. Może to za miękkie sprężyny? Amortyzatory nie wylały, rozkręcałem zawias już kilka razy i za każdym razem sprawdzałem, czy dobrze pracują. Wcześniej jeździłem na springach -35 i seria amortyzatorach i było ok.
Zamówiłem u tokarza nakrętki z większą średnicą i spróbuje założyć progresywne sprężyny na amortyzatory TA, może coś się zmieni.

jak nowe to zgłaszaj reklamacje i tyle po co masz się bawic w ciu ciu babke i kombinować na wlasna reke.
jak dobija to wina amorków ew potem wina tez może lezec po stronie springow ale cholera wie

mi w nexii dobijalo dopiero jak z przodu zmieniłem -20 na -60 i nie miałem odbojow

Jeśli jesteś pewien, że to amortyzatory, a nie górne mocowania, czyc oś w zawieszeniu, to reklamuj. Czasami się tak zdarza, szczególnie w ta-t...

dlatego posluchalem tomkierza i pozbierałem na AP
z tego co mówili sprzdajacy ten sprzet (2 rozne sklepy); nie było nigdy reklamacji na AP

Chciałem zareklamować ale nie mogę znaleźć żadnego kwitu z zakupu i nawet pudła mi gdzieś przepadły... Na tygodniu zrobię manewr z podmianą sprężyn i zobaczę, czy coś pomoże. Swoją drogą to trochę dziwne, że dobija tak samo z prawej jak i z lewej strony. Jeśli byłby to amortyzator to mało prawdopodobne, że od razu dwa.
Kto tanio kupuje ten dwa razy kupuje, niestety. Ojciec ma Leona 1P z 2011 roku i gwint Eibacha, to jest klasa. Ale koszt to 1/3 wartości mojej skody.

dobra może trafiles wadliwa partie..i jak można zgubic czy nie zachować dowodu zakupu lol
przecież to nie kosztuje 20 pln tylko z 1300? sam se krzywdę zrobiles.

Podmiana sprężyn na progresy -35 wyeliminowała dobijanie. Zawias jest teraz trochę bardziej miękki ale nie buja. Trzeba zacząć zbierać na jakiś pro gwint...

stukajace amorki są typowe dla TA niestety, dlatego Ja również darowałem sobie tani gwint i poszedłem w troszkę droższy kit streetowy, chodź obniża nie za dużo