proszę o opinie o amortyzatorach firmy TA-technix

http://www.mapet-tuning.com/sklep/skoda ... p-951.html

sprężyny mam Weitec. amortyzatory są na wykończeniu i myślę nad takim zestawem.

Chcesz dobre amory to kup Bilsteiny

ta Bilsteiny albo AP. chociaż 50/50 osob jezdzacych na MTS lub TA chwali lub narzeka - jak napisałem 50/50 zależy czy trafisz dobra partie

I zapłać więcej niż jest warta jego Fabia żarcik
Słuchajcie zależy czego oczekujecie od zawiasu , jak chcecie komfortu zostańcie przy std zawiachu lub kupcie amorki KONI z reg. tłumienia PLUS springi - 40 KONI i wydacie ze 3-4 tysie ale w każdych warunkach będziecie zadowoleni ( dziurawe drogi -regulacja na miękkie ) tor - reg. na twardo ////// Cena miażdży !!!! .
Chcecie troszku polepszyć walory jezdne , kupujesz zestaw "kit" MTS , z pewnością lepiej będzie się zachowywać niż STD.
Jednym z bardziej sprawdzonych jest zestaw springi EIBACH i std amorki to u większości przypadków w zupełności wystarcza .
Jak chcecie mieć twardo jak na taczce to różnego rodzaju gwinty , poczynając od TA poprzez MTS ( specjalnie nie wspominam JOM ) dochodząc do markowych i drogich Bilstein i H&R z różnego rodzaju możliwościami również regulacji tłumienia , spotykając po drodze Vogtland , weitec , AP itp.
Przy całkowitej wymianie amoków + springów , aby polepszyć właściwości jezdne wyeliminować kołysanie Titanica wybrałbym zwykłe amory bilstein + kit Eibach druga wersja Amorki bilstein + springi vogtland ewentualnie tańsza opcja springi mts.

A ja się zastanawiam czy ktokolwiek z odpowiadających na mój post przeczytał treść pytania jakie zadałem... Jeden Radek się pofatygował.
Zrobimy tak. Założę, pojeżdżę i napisze jak wrażenia. O wytrzymałości postaram się nie zapomnieć napisać.

Racja trochę się rozjechałem z tematem, ja jeżdżę 2 rok na gwincie TA póki co spoko jest ale to troszku inne wrażenia niż na springach i amorkach.Na TA z pewnością będzie twardziej niż na oryginalnym zestawie ze springami weiteca , i na tym podejrzewam że różnice się skończą

Ja śmigam 3 sezon na MTS. Tylne amorki wysiadły po ok 70kkm. Koszt wymiany nie był taki straszny. Komfort jak komfort. Trzyma się dobrze, ale przy felgach 17" jest TWARDO. Jak na początek mogę polecić, ale w przyszłości u siebie założyłbym coś bardziej komfortowego.

Najtańsze amorki do krótszych springów za jakimi bym się oglądał to kayaby ultra-sr. Jeździłem na tym chwilę i byłem bardzo zadowolony. Poszły później do Seva i śmiga na tym w pojeżdżawkach i nadal dają radę.

Dzieki. Obadam.

na tył (353025) dostępne bez problemu.
na przód (324702) zaczynają się schody...