FABIACLUB.PL
https://www.fabiaclub.pl/forum-pl/

[F1-F4] Malowanie zacisków klocków hamulcowych
https://www.fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=3&t=717
Strona 9 z 11

Autor:  reed [ 23.04.2011, 08:18 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Czyszczenie "do żywca" nie gwarantuje braku dalszej korozji. Za to zabezpieczenie np Cortaninem, tak :)
Tanio i pewnie.

Autor:  Krzysiu Run1.4 [ 23.04.2011, 12:46 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

unikorem podłożyłem :D kraty ani drzwi nie rdzewieją jak maluje w robocie moze i tu wytrzyma :eh:

Autor:  thomas [ 21.03.2016, 14:41 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Czego najlepiej użyć do zabezpieczenia zacisków hamulcowych po piaskowaniu? W oryginale miałem srebrne, ale nie wiem czy to było malowane czy one same z siebie takie były ???
Nie ukrywam przy takim kolorze chciałbym pozostać..

Autor:  Justyna [ 22.03.2016, 11:22 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

do zacisków polecam farby Foliatec, bo długo się trzymają i mają coś ala gumową powłokę dzięki, której mniej sie brudzą ;) mają różne kolory w tym chyba i srebrny

Autor:  PsychCor3 [ 28.05.2016, 16:10 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Przymierzam się (na dniach) do malowania zacisków i bębnów, bo już zdążyły pokryć się rdzą (zwłaszcza bębny). Głównie zależy mi na ich odświeżeniu, ale nie mogę się zdecydować co do koloru, gdyż oryginalnie zaciski były srebrne, a bębny... hmmm powiedzmy szare, jednak chciałbym pomalować wszystko na taki sam kolor. Ostatecznie to do mnie będzie należał wybór, ale może mi coś doradzicie? - biorę pod uwagę następujące kolory (z gamy lakierów Foliatec'a): biały, srebrny, karbonowy, szary lub ewentualnie czarny mat.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Autor:  weuek [ 28.05.2016, 16:22 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Dziwne pytanie, bo nam to przecież obojętne jaki kolor ci się podoba.

Ale mam uniwersalną opinię: każdy kolor jest lepszy niż standardowy, czyli rdzawo-zaprzały. :-)

Obrazek

A potem o pomalowane też trzeba czasem zadbać (oczyścić, uzupełnić braki w powłoce), żeby nie straszyły takim wyglądem:

Obrazek

Autor:  colinSTi [ 28.05.2016, 16:33 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

PsychCor3 napisał(a):
biorę pod uwagę następujące kolory (z gamy lakierów Foliatec'a)



Zielone (jak w F1 RS)

Obrazek

Autor:  weuek [ 28.05.2016, 16:47 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Ale zielony bęben będzie wyglądał tandetnie i pretensjonalnie...

Autor:  Tofik [ 28.05.2016, 18:53 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Szary czerwony lub pod bude kolor

Autor:  przemobiker [ 28.05.2016, 20:18 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

ja zrobiłem ostatnio taki zabieg z bębnami i pomalowałem je na czarno. Jest 100 razy lepiej. Ruda nie rzuca się w oczy. Jest zamaskowane

Autor:  losqu [ 28.05.2016, 21:07 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Czy puszka 150g farby Foliatec wystarczy do pomalowania czterech zacisków?

Autor:  weuek [ 28.05.2016, 21:12 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Wystarczy, ale musisz to wszystko wykorzystać po zmieszaniu z utwardzaczem. Moim zdaniem foliatec to strata kasy. I tak więcej zależy od jakości przygotowania powierzchni.

Autor:  zecke [ 29.05.2016, 07:26 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Ja jestem zdania że bębnem nie ma co się chwalić więc maluję w nie rzucający się kolor (srebrny lub czarny), a zaciski pod kolor auta ;)

Autor:  PsychCor3 [ 29.05.2016, 08:16 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

Podjąłem decyzję i pomaluję wszystko na szary kolor, gdyż ten Foliatec'a (elephant grey metallic) powinien dać całkiem niezły efekt końcowy.

Wysłane z mojego LG-D802 przy użyciu Tapatalka

Autor:  weuek [ 29.05.2016, 08:43 ]
Tytuł:  Re: Malowanie zacisków klocków hamulcowych

A przemyślałeś samą czynność malowania? Masz możliwość zdjęcia wszystkich czterech kół, oczyszczenia powierzchni pod malowanie i pomalowanie wszystkiego za jednym razem? Bo ja to sobie rozłożyłem na raty, gdyż oczyszczanie jest czasochłonne, więc robiłem po jednym kole na raz, a foliatec zmieszany z utwardzaczem nie nadawałby się do użycia tak długo (kilka dni).

W fabii miałem więcej oczyszczania, bo bęben ma większą powierzchnię, no i bardziej go rdza łapie niż na zacisku. Dodatkowo wystawały rdzawe ranty tarczy kotwicznej i to też wymagało pomalowania. Potem, gdy zmieniłem bębny na tarcze, zacisk sobie przygotowałem dokładnie i bez pośpiechu, więc został zamontowany już pomalowany. Ale patrząc od zewnątrz to i tak nie widać nic od strony środka auta.

Strona 9 z 11 Strefa czasowa: UTC + 1
Powered by phpBB © 2000, 2002, 2005, 2007 phpBB Group
http://www.phpbb.com/