Ale się , toż to prawdziwy kill shot .
Domyślam się że satysfakcję miałeś niemałą?
Na takich nie ma leku....

Pewnie niedługo z turbinką do ASO podjedzie za takie traktowanie

He, he, normalnie proza najwyższych lotów, a przy tym bardzo trafna obserwacja socjologiczna

A ja znów skillowałem cichociemny radiowóz, który na A4 zajechał mi drogę wyjeżdżając z parkingu
Jednak tym razem przegrani byli uzbrojeni w kamerę więc na nic zdał się mój czar, wdzięk osobisty i elokwencja W nagrodę obejrzałem sobie replay z pojedynku, po czym panowie wręczyli mi kwit upoważniający do dokonania wpłaty na poczcie zasilającej budżet UW oraz przyznający oczka do generalnej punktacji

Dziś ja mam opowieść
Poruszałem się swoją fabianką po centrum Gliwic wieczorną porą po ulicy Zwycięstwa. Udało mi się ustawić na światłach pod Urzędem Miasta obok 6 generacji hondy civic załadowanej z przodu dwójką posiadaczy czapeczek imprezowych ze znaczkiem posiadającym 3 paski nad napisem i białego koloru felgi. Pomyślałem: 1.4 w civic'u to 90km (koleżanka ma identyko silnik), u mnie zaledwie 70 koników ryczących pod maską, ale stanąłem obok jak równy z równym uderzając lekko w pedał gazu. Po kilku sekundach wymiany spojrzeń światło zmieniło się na zielone i ruszzzzzzzyłem z kopyta pierwszy bieg do 5tys idąc łeb w łeb, 2gi tak samo pozostawiając miejsce po prawej stronie dla japońskiej technologi, lecz po zapięciu "trójki" zauważyłem w lusterku, że jestem już o 1,5 długości auta dalej, a kierownik chyba odpuścił, podziękowałem awaryjnymi i odjechałem podgłaszając Alicie Keys sączącą się z głośników
W taki o to sposób odstawiłem 90konnego civica

Który (coś mi się wydaje) ma mniejszy moment niż twoje TDI

Ciiiii

A co ma do tego moment
Fabia gora!

Voytaz w której budzie był ten civic?Ja miałem Hondę i przez pół roku wszyscy mnie objeżdżali zanim nauczyłem się jeździć.W głowie mi się nie mieściło że to zaczyna przyśpieszać dopiero od
5000obr/min a poniżej tej wartości nie jedzie.Jak zmieniałem źle biegi robiła mnie faworitka.Po ogarnięciu auta...

Radzio nie czytałeś uważnie



Tj 95 do 2000 rok 1.4 silnik to był
W każdym razie kierownik był pewny swego... zobaczył takie moje emeryckie wozidełko w kombi i po chwili trochę się zdziwił jak byłem już o 1,5 długości auta przed nim

Czytałem właśnie uważnie i nie wiem nadal.Civic 6 gen produkowany był w 4 budach.Obstawiam że to był EJ japończyk 3d a nie ten popularny anglik.Jeśli tak to tym bardziej gratuluje.Przepaść między nimi w przyśpieszeniu jest bardzo duża a 1.4 90KM mają oba w podstawie.Te sprowadzane z Niemiec były poblokowane na 75KM bo dzięki temu Niemcy płacili mniejszy podatek.Anglika jeszcze kiedyś objeżdżałem moim uniakiem 1.4.

Hondy Civic mogly miec silniki 1.4 75km oraz 1.4 90km. Nie bylo tu zadnej blokady. Po prostu dwa inne motory. Mialy przyspieszenie okolo 10-11sec do setki, te mocniejsze ofc.
Radziu... hondy ogolnie sa silnikami wysokoobrotowymi, wiec swoje maksimum momentu mialy czesto bardzo wysoko, krecenie silnika do ponad 7tys, jesli jest do tego przystosowany nie jest niczym zlym, najwyzej bedzie nieco wiecej palil. Nie wiem co to znaczy, zle zmieniac biegi? Ze niby zamiast 2 wrzucales 4? Czy chodzi CI wlasnie o to, ze nie ciagnales do konca obrotomierza a zmieniales duzo wczesniej Jesli to drugie, to nie bylo to bledem dopoki sie nie scigales

3D na pewno, a jaki silnik? nawet jeśli miał 75km to i tak więcej o 5 ode mnie tylko chyba kierownik zapomniał o wysokich obrotach właśnie

i tu się kolego mylisz,to ten sam silnik D14a,posiada zwężke pod przepustnicą,wystarczy ją zdjąć i zresetować ecu i masz za chwile 90KM

właśnie chodzi o ściganie tak jak się domyśliłeś,trzeba dokładnie trafić w moment przed odcięciem zapłonu żeby nie wypaść z vteca o ile civ posiada a wtedy jest taki ciąg że sam często o tym zapominałem i odcinało mi przy 7300
Miałem 4 lata civica i wiem jak ten motor pracuje, dlatego lubię sobie czasem objechać jakiegoś jak jest nieprzygotowany czyli nie ma na obrotku 5000obr/min

ten jest najszybszy bo ma najmniejszą masę

Dzisiaj jechaliśmy z Jago moim autem kontra Leon 1 FR 1,9 TDI 150 koni,od razu zaznaczam,że gościu dobry kierownik(mechanik).Start Fabia szybsza,0-80 z przodu 90/100 leon dogania 120/140 wychodzi na prowadzenie leon o długość samochodu.Trzy próby,wszystkie podobnie.W zasadzie można powiedzieć,że do setki równo,później 320niuta leona robi swoje.W razie czego Jago potwierdzi

Potwierdzam
Niestety telefon mi się zawiesił , a tak by były dowody w postaci nagrania