Sprawa dotyczy radia 202 i 4 przednich fabrycznych głośników. Sęk w tym, że czasami z jednego lub kilku muzyka przestaje grać ot tak bez sensownego powodu. Po podkręceniu głośności wszystko gra jak trzeba (4 dobre), stan ten utrzymuje się powrocie do poprzedniego poziomu dźwięku. Niestety do czasu. I tu moje pytanie gdzie schowały się te wredne chochliki?

Może potencjometr odmówil posluszeństwa.
Tak mi sie wydaje. Skoro rozkręcisz go i działa prawidłowo, a jak ściszysz to juz nie to wydaje mi sie że będzie to potencjometr

No chyba nie bo głośniki przestają grać losowo. Jak podkręcę grają wszystkie i graja dalej po ściszeniu. I po jakimś czasie dopiero któryś przestaję grać. Więc to chyba nie to, bo wtedy siadały by wszystkie głośniki na raz.

Ponawiam temat. Mam problem z tym radiem. Miałem identyczne objawy jak wyżej z tym, że teraz to już gra tylko jeden głośnik. Rozprawił się ktoś z tym fantem? Nie mam zbyt dużej wiedzy z zakresu budowy samego radia, więc jakby to było coś wewnątrz radia to może zapodajcie odrazu jakieś serwisy gdzie by mi pomogli z tym się uporać. Fajnie gdyby to było w Warszawie, ewentualnie w Częstochowie. Dzięki za pomoc.

A sprawdzałeś połączenia Radio --> Głośnik (chyba że masz wzmacniacz to Radio --> Wzmacniacz --> Głośnik)

P.S. Jak masz instalacje bez wzmacniacza to wyciągnij radio i zamień głośniki kanałami (Prawy podłącz do kanału lewego, a lewy daj na kanał prawy...)

No spoqo, zobaczę.
A tak z ciekawości, może macie jakieś stronki lub poradniki odnośnie montażu spzętu audio itp. chodzi mi o jakieś podstawy chociaż tak aby dowiedzieć się czym to sie je.
I drugie pytanie, czy jak zabiorę się za montowanie głosników z tyłu (combi) to da się to zrobić tak aby nic nie było widać?

Nie wiem o co ci chodzi z tym żeby nic nie było widać ? Głośnik jet schowany pod tym plastikiem skąd wychodzą pasy.. Jest on przykręcony jak dobrze pamiętam na 2 śruby, dodatkowo na zatrzaskach "choineczkch" trzeba trochę mocniej szarpnąć...

Napisz co wyszło z tą zamianą kanałów...

Póki co szukam tych płaskich kluczy by zdjąć panel radia bo nie chce grzebać tam śrubokrętem. Ale jak co to dam znać.
A co do kabli to chodziło mi czy da się je poprowadzić przez jakieś kanały (fabrycznie używane?) tak aby nie wystawały gdzieś ukrakiem.
O ile dobrze wiem to z tyłu są potrzebne głośniki eliptyczne 4*6?

Nie wiem jak fabrycznie są prowadzone kable do głośników na tył, ale ja poprowadziłem tak: Od radia prowadziłem kable w stronę drzwi (tak jak idą kable do przednich głośników) później lekko odchyliłem progi (nie ma potrzeby ściągania ich) i aż tak na sam tył
z drugiej strony to samo

Głośniki tak jak mówisz owalne, ja kupiłem jakieś pierwsze lepsze owalne (żeby tylko było coś słychać, pasażerowie z tyłu mi buczeli że nic nie słychać) Niestety nie obyło się bez lekkiej rzeźby w maskownicy, ale zupełnie nie szkodliwe

Jak na ironie losu, szukałem kluczyka w samochodzie i z ciekawości włączyłem radio... zadziałało ale dopiero po odkręceniu głośności na full. Mam już tego dość.
Jak wyjme radio, posprawdzam kable i głośniki to odezwę się.

Też kiedyś miałem z tym modlem taki problem. No i wymieniłem na symphony CD. Problem z głośnikami znikł.

A na jakie symphony konretnie? Na takie cuś jak tu? http://allegro.pl/item1152933700_radio_ ... sklep.html
czy na taki nieco wyższy?
Bo chętnie bym właśnie kupił coś Skodowskiego za rozsądne pieniązde, mogłoby być używane ale w przyzwoitym stanie.

Na takie:
http://allegro.pl/item1183660478_radio_ ... phony.html

Te co dałeś to do octy jest.

Po zamianie z kaseciaka na CD nie działało podświetlenie radia. W Emidzie za 25 zł podłączyli mi to fachowo dodając jakiś brakujący kabelek.

Jak chcesz głośniki na tył to lepiej zmień radio. Przy MS 202 nie rozdzielisz przodu od tyłu.

Hmmm... za 320zł to mi się chyba nie opyla używkę kupować (niewiadomo czy mi sie nie zrobi jak z tym).
Mówiłeś koleś, że miałeś ten sam objaw, więc może wiesz co to konkretnie sie psuło?

No właśnie nie wiem. Wymontowałem radio i na giełdzie w Gliwicach wymieniłem. Kaseciaka zostawiłem a wziąłem CD dopłacając chyba 150 zł. Nowe (choć to właściwie było używane) grało bez wcześniejszych problemów a i dźwięk był dużo lepszy.