A to jest jakis homologowany przez VW olej Millersa do naszych Fabii?

Jest zatwierdzony przez VW np. Millers Oils XF Longlife 5W30 C3-10 z normą VW 504 00/ 507 00.
Ja taki ostatnio zalewałem w ASO VW i nikt się nie przyczepiał.

W bagażniku, pod podłogą (tam gdzie zapasówka) powinieneś mieć wlepę z info o przeprowadzonej akcji naprawczej wraz z numerem akcji.

ja mam QG2, więc zgodnie z instrukcją leję olej z aprobatami WV 502 - przebiłem się przez wątek "jaki olej do benzynowego" na OCP i popytałem kilku osób, wszyscy polecili Millersa, pod Krakowem jest akurat dystrybutor, tam kupiłem olej i płukankę, przy okazji polecam tę firmę zmienolej.pl, co prawda jest to firma "piwnicowa" ale gość zna się na rzeczy, na forum jest nawet temat o TSI
http://www.zmienolej.pl/kunena/oleje-si ... da-1-2-tsi

ja mam ten
http://www.zmienolej.pl/oferta/oleje/si ... tyk-detail

co do spalania i innych efektów wymiany tandemu rozrząd/olej wypowiem się jak tylko będę iał jakieś wyniki, co do naklejki również sprawdzę, choć jak już wspominałem pewnie nie było to podciągnięcie pod akcję serwisową, tylko zwykła wymiana gwarancyjna

aaa i jeszcze jedno: jak kupujecie filtr oleju do TSI to kupujcie z końcówką D (bo jest też B), VW zmodyfikował filtry, więc pewnie jakieś znaczenie to ma (tak przynajmniej dowiedziałem się na OCP) - czym się różnią pojęcia nie mam, ale podobno na filtrze oszczędzać nie można i kupować tylko oryginał

tu macie przykład z allegro jak to wygląda, pierwszy to B, drugi to D
http://allegro.pl/oryginalny-filtr-olej ... 35007.html
http://allegro.pl/filtr-oleju-skoda-1-2 ... 92767.html

Ja zastosowałem MO XF 0W40 w ASO w ramach pierwszego przeglądu, na moich oczach i nie było żadnych problemów, na opakowaniu jest wyraźnie napisana norma VW 502.00 bo mam akurat QG2. Dodatkowo zażyczyłem sobie/ poprosiłem aby na zleceniu i w książce serwisowej była wyraźna adnotacja jaki olej o jakiej lepkości został zastosowany i napisana norma jaka. To już w sumie moja druga wymiana, pierwsza po okresie docierania i płukance, a druga już w celu "zachowania gwarancji 2 letniej" w ASO.



Jakbyś zauważył na oryginalnym filtrze oleju jest małymi literkami napisane W712/91 a to jest jak poszukasz w sieci oznaczenie MANN-FILTER filtra oleju do TSI. W zmienolej.pl właśnie nabyłem taki filtr i kosztuje 29,- zł a oryginał dwa razy tyle. Drugą istotną rzeczą to teraz są filtry z końcówką E i mają taki pierścień, w wykazie widnieje CBZB jako zastosowanie.

a ten olej TRIDENT 5W30 LONGLIFE

http://motoroils.pl/sklep/product_info. ... ucts_id=20

Nie bylby takze alternatywa dla XF longlife? normy sie zgadzaja

Witam,

U mnie podobnie jak u kolegi, po wielomiesięcznym nękaniu wymieniono z "dobrej woli" na nowy zestaw przy 40k. Jak na razie 15k przejechane i problem nie występuje.
W książce również wpisano "wymiana rozrządu"... widocznie to cicha akcja dla upartych, znających temat i nie dających się spławić hasłami "ten typ tak ma".

Powodzenia i wytrwałości w dążeniu do celu!

Fajnie, że istnieją takie fora, bo gdyby nie one.. czasem wszyscy dużo byśmy stracili. Dzięki wzajemnej wymianie informacji sprawdza się powiedzenie, że w "kupie siła". Ale przechodząc do meritum wątku..

Obserwowałem temat od początku, jak i zachowanie auta. Dzięki tematowi stałem się wyczulony na rozruchy silnika. Od roku około zaczęły występować "rzegoty" i "warkoty" rozrządu przy odpalaniu silnika, mniej więcej przy przebiegu 12kkm .
A w tym roku kończy się niedługo gwarancja, więc nie czekając długo w tym tygodniu była wizyta w ASO w wiadomej sprawie.
Oczywiście problem zgłoszony na miejscu - wstępne diagnozy i po godzinie Panowie doświadczyli na własne uszy owych "dżwięków" i potwierdzili to o czym mówiłem. Ponadto VIN "wypluł", że Fabiana objęta jest ową akcją.
Aktualnie stoi sobie w serwisie i zakładają jej nowy łańcuszek...
Oczywiście auto zastępcze przysługuje na czas naprawy i standardowo jak TPI uwzględnia przy tym wymianę oleju + filtr oleju.

sebasuperb z którego dokładnie roku i miesiąca masz auto ?

Daniel, dokładnie nie pamiętam. Sprawdzę później gdyż książka serwisowa została w ASO..

ja mam rozrząd wymieniony, ale różnicy nie ma - warczy od czasu do czasu przy starcie - obecnie prowadzę badania empiryczne nad pewną hipotezą, jak ją potwierdzę, to się z wami podzielę

Podziel się założeniami .. później porozmawiamy o tezie .. a na samym końcu wnioski.

EDIT : nie chcę się przyznać ale ostatnio jak grzebałem w swoim TSI odkryłem kilka dziwnych rzeczy, na niektórych elementach jest napisane czarnym pisakiem OK, a na niektórych elementach pisakiem fluorescencyjnym DOK. Też tak macie ?

nie.......

U mnie jest napisane białym pisakiem "OK" na czarnej obudowie łańcuszka rozrządu. A dokładniej jest napisane OK i jakieś cyferki. Auto odbierałem w połowie września 2011r.

Po ponad pół roku badan empirycznych doszedłem do wniosku, że u mnie warczenie łańcucha przy starcie (nie stukanie) następuje w dwóch przypadkach:

1. Podjechanie paredziesiąt metrów z miejsca na miejsce (np wjazd sprzed bloku do garażu) - tu akurat wyjaśnienie jest raczej proste: napinacz jest hydrauliczny, a więc przez te parę metrów nie zdąży złapać ciśnienia i napiąć łańcucha czego efektem jest warkot przy późniejszym starcie

2. Gaszenie silnika na biegu: tzn z wbitym biegiem i naciśniętym sprzęgłem - po zgaszeniu i ponownym odpaleniu czasem warczy: pewnie łańcuch nie został "odprężony" przez obciążenie zapiętego biegu i stąd warkot

Więc jeśli nie podjeżdżam parę metrów i nie gaszę na biegu warkoty nie występują, tak czy siak stukania znanego z youtube nie słyszałem nigdy. Na powyższą sytuację nie ma wpływu temperatura otoczenia ani inne czynniki pogodowe. Powyższa konstatacja jest oparta na moich obserwacjach, jeśli piszę jakieś bzdury to mnie poprawcie. Generalnie sprawą rozrządu przestałem się przejmować zupełnie. Ten typ tak ma.