Ja kiedyś w seicento poprawki konserwacyjne podwozia robiłem BITEXem w sprayu (wspomnienia minionej epoki ). Też należy nałożyć kilka warstw bo środek jest dość rzadki (żeby się rozpylał) ale gdy jedna warstwa zaczyna schnąć (wiosną dość szybko) nakładałem kolejną i utworzyła się dość dobra powłoka ochronna. A spray jest wygodny w użyciu i dociera w zakamarki.
Nie pamiętam ceny ale była przystępna, a kupowałem to chyba w Norauto.

Niestety po 3 kwartałach sprzedaliśmy auto i nie wiem jak długo się trzymał...

BITEX -- FLUIDOL--obydwa w sprayu jak i AUTO SMAR są dostępne w prywatnych sklepach motoryzacyjnych

lepszy wedlug mnie bool

Marekk ---ten Bool w jest w puszce albo sprayu i czy ma zapaszek

dziś rano drzwi bez problemu się otwierały problem tylko z bagażnikiem muszę przypatrzeć się czy napewno uszczeliki

Koledzy proszę nie zapomnieć o wymianie PŁYNU do spryskiwaczy

Płyn wymieniony..., oponki też.

Ale odnośnie tych kremów/silikonów do smarowania uszczelek... czy aby nie mieliście problemów z brudzeniem kurtek przy wsiadaniu do auta, ocierając się niechcący o uszczelki? Może to nie jest najlepszy przykład (gabaryty auta), ale ja w "maluchu" ciągle musiałem się otrzeć przy wsiadaniu czy wysiadaniu, a jestem raczej szczupły (179cm/70kg) - więc żaden ze mnie Ursus
To moja pierwsza zima w tym aucie, stąd to pytanie.

Stosuje SILICONE OIL firmy Technikol rozprowadż palcem a potem rozetrzej szmatką zrobi się szklista powłoka która nie brudzi ,dostępny w sklepach farby lakiery--chemia

W maluchu smarowałem gliceryną, potem przesiadłem się na ogólnodostępne preparaty przeciwzamarzaniowe do uszczelek w sumie to chyba 2 pojemniki wyrobiłem przez dobrych kilka lat. Nie są drogie i na długo wystarczają.

Obecnie używam preparatu o wyszukanej nazwie "Uszczelka" firmy Autoland. Taki spray z gąbeczką do rozprowadzenia przeparatu na gumie.

I prepat tworzy powłokę która wygląda jakby była wilgotna (szkliste - to określenie chyba też jest trafne) i nie zauważyłem żeby mnie coś poplamiło. A w uszczelkę pionową zahaczam zbyt często bo mam ponad 180cm i fotel daleko w tyle.

Ach, pod tym względem tęsknie za punto I 3d którego długie drzwi umożliwiały swobone wychodzenie a nie wyczołgiwanie się zza słupka bocznego...

Wczoraj w TVN TURBO pan zalecał psiknąć w zamki szczególnie te mało używane (centralny ) BIAŁY SMAR w sprayu i tu pytanie czy ktoś wie pod jaką on występuje nazwą------ chyba że jest to nazwa prawidłowa

Akurat u tego producenta wystepuje w takiej postaci.
http://www.valvoline.pl/WhiteGrease_index.html

Dzięki to było napewno to bo facet zakrywał palcami ten pojemnik ale te---V--- było widać ale nie jako całość

A w jakim celu? - zamarzają?

Pod wpływem wilgoci zbiera się w zamku syf a my w to nieingerujemy bo mamy centalny i zamek po czasie się blokuje a w razie awarii centralnego PROBLEM bo nie przekręcimy kluczyka a mamy tylko jeden zamek po stronie kierowcy ,BIAŁY SMAR ma do takiej sytuacji nie dopuścić

[ Dodano: 2007-11-17, 07:03 ]
Napewno tak samo uchroni nas przed zamarznięciem zamków