Witam,
poprzednio jeździłem golfem II i wystarczył mi na cały okres w jakim go użytkowałem czyli 6 lat. Teraz jeżdżę fabką od 1,5 roku i jak narazie mi służy chociaż nie wiem ile ma on lat.

Pozdrawiam

U mnie kończy 5 lat i do dziś nie było problemów. Rano po dwudniowym bezruchy w garażu blaszaku i -20C na dworze odmówił posłuszeństwa. Ładuje i zobaczy się jutro czy odpali.

Po 6,5 roku wyciągnąłem pierwszy raz z Fabii swój czeski Akuma po tym jak nie chciał kręcić. Śruba od akumulatora była mocno skorodowana więc namęczyłem się trochę.
Na razie śmigam na innym a Akuma naładowana jest w rezerwie.

Mój pierwszy seryjny aku.wytrzymał 6 lat. Drugi nie całe 3. Od 2 tygodni mam 3 nowy akumulator, ciekawe jak on dlugo wytrzyma...

Mi dali fabrycznie boscha silver, wytrzymał 3 lata - rozwaliłem go na drzewie... co za badziew, a mówią że bosch jest dobry
Może gdybym nie wjechał feralnej nocy na oblodzone rondo pochodziłby dłużej

Póki co pierwszy fabryczny Akuma 4.5 roku ,działa super! Pozdrawiam

Mój wytrzymał 5 lat i 3 miesiące.

Centra - 1,5 roku, gwarancja nieuznana

8 lat i był to standardowy skod-owski akumulator - trafił się wybitny:). Obchodziłem się z nim standardowo - czyli w okresie mrozów i pluchy oraz po dłuższych przestojach go "wzbudzałem", a po zakończeniu jazdy dawałem mu chwilkę pochodzić bez świateł na jałowym ( a gdy zima była ostra nawet dłuższą chwilkę i na wyższych obrotach). Nigdy go nie doładowywałem, ale jak padł to na amen. W sumie też tylko w ostatnim roku zabierałem go na mrozy do domu - może to go wykończyło;).
Teraz kupiłem Wartę - ale coś czuję, że tyle nie pochodzi.

Fabryczny akumulator wytrzymał 7 zim, więc to całkiem niezły wynik. Obchodziłem się z nim... nijak, czyli nic nie robiłem poza normalnym jeżdżeniem, sporo krótkich odcinków. Padł znienacka i już nie nadawał się do niczego. Obecnie Centra Futura.