Aso zgarnie 5-6 koła i będzie zrobione .

Allianz wycenisz szkode na 2700zł, byłem w ASO z protokołem spisanym przez rzeczoznawcę, mają zamówić części, w sobotę odstawiam fabkę do ASO na i zobaczymy co będzie dalej.

No to tak jak mówię. Moją szkodę generali wycenili na 2600, a aso wzięło od nich 6100. Wyceny towarzystw są bardzo zaniżone. W mojej na temat przełożenia czegokolwiek do blachy nowych drzwi nie było ani słowa, tzn. nie figurowało nic w kwestii roboczogodzin potrzebnych na transplantacje nowych drzwi. Wycena jest chyba na częściach pokroju vika (i samomontujacych się)

Dobrze ci rzeczoznawca powpisywał co twoja fabia ma? Bo ja poprawiłem przynajmniej 3 szczegóły. Jak jest w protokole oceniony ogólny stan pojazdu?

Teraz Ci nie powiem co dokładnie zostało wpisane do protokołu bo nie pamiętam

Poniżej kalkulacja naprawy:

http://zapodaj.net/3a28f3ee92463.jpg.html
http://zapodaj.net/bb1250ff4508b.jpg.html
http://zapodaj.net/e5b535bfe44b2.jpg.html

stawiam że ostateczna faktura będzie 2x taka

ps poszukaj firmy z samochodami zastępczymi na czas naprawy ci się nalezy więc czemu nie skorzystać ...
(ja podpisałem jeden papierek) inny zawiozłem do pzu i przez prawie miesiąc miałem inny samochód (innych formalności nie było)

Standardowe myki jak stawka rbh 60zł/h - w ASO co najmniej 100-120/h i współczynnik odchylenia mate lakierniczych 67%, czyli pomnijeszony o 33%.

Jeżeli masz listwy boczne to nie widzę ich w kalkulacji a powinny być. Przy lak. metallic dodatkowo przy wymianie musi być policzone cieniowanie sąsiednich elementów. Drzwi przednie lakierowanie w II st jest ale błotnika tylnego nie ma, a powinien być. Dodatkowe prace powinny się pojawić przy lak błotnika jak WYB/WBUD nadkola, zderzaka, lamy tylnej itp.

Fabka odstawiona do ASO, jak wszystko dobrze pójdzie to w sobotę będzie gotowa do odbioru. Listwe ochronych nie posiadam, a z tego co mówili w ASO to sąsiednie elementy będą cieniowane. Podana kalkulacja jest kalkulacją wstępną, teraz pewno ASO zrobi swoją kalkulację i będzie walczyć z ubezpieczycielem.

Wcześniej miałem polówkę i kobieta mi wjechała w du.. to ubezpieczyciel wycenił szkodę na 1800 zł a ASO wystawiło faktu na 3700 zł (wymiana zderzaka, wymiana listwy pod zderzakiem, prostowanie i lakierowanie klapy bagażnika, prostowanie podłogi bagażnika).

Fabka cała i szczęśliwa wróciła z ASO do domku. Wszystko ładnie i pięknie podczas odbioru nie miałem zastrzeżeń. Allianz wycenisz szkode na 2700zł, a aso wystawiło fakturkę na 4800 zł. Dodatkowo 2 lata gwarancji na naprawę i certyfikat gwarancji na 30 lat na powłokę lakierniczą .

30 lat? To chyba im się kalendarz zaciął na 1. kwietnia?

no to pogratulować powrotu fabki do zdrowia...

Też mnie to rozbawiło

szczepix coż pozostaje ci tylko sprawdzić czy za 30 lat uznają ... czy powiedzą że twoja wina bo u nich oleju nie wymieniałeś

Jak fabka dożyje takiego wieku to sprawdzę A auto przestałem serwisować w ASO gdy skończył się okres gwarancyjny.

No i fabcia ma nowe kuku. Jakiś cymbał jadący z naprzeciwka (po jego stronie stały samochody zaparkowane częściowo na chodniku i jezdni) przydzwonił mi swoim lusterkiem w moje. Ogólnie: potłuczony wkład lusterka i połamana obudowa.

A tak dokładniej (pytam z ciekawości) jak to rozumieć? Musisz robić coroczne przeglądy powłoki lakierniczej i te 30 lat dotyczy powłoki lakierniczej reszty samochodu, a te dwa lata są na elementy naprawiane?