Spaceback jest mniejszy od liftback, który z kolei jest porównywalny do f3 kombi.

Taaa, akurat... (chyba "na oko"). Sprawdź dane techniczne producenta.

Rapid spacelack to pomyłka wyglądowa i funkcjonalna. Teraz to tylko silniki czterocylindrowe są jego atutem (póki są).

Ależ proszę bardzo. Wedle danych podawanych na stronie internetowej Skoda Polska pojemność bagażnika wynosi w:

1. Fabii kombi - 530 litrów
2. Rapid liftback - 550 litrów

Bagażnik w Spaceback tak jak mówiłem jest mniejszy i wynosi 415 litrów.

Teraz widzę, że nie zrozumiałem twojego posta - od początku miałem na myśli spacelacka.

Octavia. Najlepiej RS. Światła do jazdy dziennej automat, szyberdach, podgrzewanie tylnych siedzeń (również), multifunkcja, jak i navi columbus. Najlepiej z '12 black edition z czarną pełną skórą. Niech twój tato wali w ciemno z tym autem oczywiście polecam z zagranicznych ogłoszeń a w budżecie tym się zmieści jak najbardziej

Oglądałem clio IV grandtour. Ogolnie też spoko. Jedyne co jest inaczej to w zasadzie wybiera sie poziom wyposażenia i nie ma takiej personalizacji jak w VW gdzie za kazda pierniczę trzeba placic i z bazowch 40k robi się 60. Renówka w zasadzie wychodzi tyle samo co fabia tyle że łatwiej brac auto z placu = bo na wyposażenie wplywu wielkiego sie nie ma. Kupic fabie taka na którą się czaje z placu nierealne, bo generalnie na plac wrzucane sa bieda edyszyn a o kombi mozna zapomniec gdzie gra role silnik i wyposazenie. W renault no problem. Co mnie uderza to plaska podlog jak w mercedesie klay a. Srednio mi sie to podoba, ale jak juz sie jedzie to jakiejs roznicy nie robi. Wnętrze jest mniejsze poza tylna kanapa. Tam kanapa jest 100x lepiej wyprofilowana. W fabii to z tylu jest jak na stołku. W 1 siedzi sie słabo, ae w 3 jest jeszcze gorzej. Oparcie to niemal totalny pion.
W renault jest ciszej, ale spalanie w normalnej jezdzie silnika 0.9 to 8,5l. Moja jazda jak i calkowite spalanie z dystansu 700km bylo podobne. A przypominam auto ma ledow litr i 90 koni, a pali tyle co moje 300... Nie mówie o 1.2 tce bo tam to juz w ogole przekracza i 10...
Przeraza mnie ilosc niedoróbek w fabii i narzekan osob ktore kupily. Nie sledze forum renault bo jest zawile, ale generalnie skoro auto ma byc do taniego klepania to koszty sa nieakceptowalne. To niestety z automatu dyskwalifikuje to auto i raczej obstaje przy fabii. Zobaczymy czy nie bede przeklinal tego auta..

Witam szanownych kolegów.
Potrzebuję informacji na temat fiata TIPO. Moja Skodzina przejechała już 231 tys km przez 10 lat. Jeździ nadal bezawaryjnie ale długofalowo to nie pociągnie już chyba kolejnych 10 lat. Chodzi mi po głowie zakup nowego autka ale ze względu na politykę koncernu VAG odnośnie silników szukam czegoś wolnossącego i o normalnej pojemności większej niż 1 litr. Zwróciłem uwagę na Tipo kombi bo auto duże i pakowne no i myślę nad silnikiem 1.4 16V o mocy 95 km. Pojedzie to czy nie ? Zaznaczam, że ja jeżdżę spokojnie i nie szarżuję po naszych drogach poruszam się głównie z prędkościami około 100 - 120 km/h. Co sądzicie o tym aucie będzie to lepsze od Skody Fabii 1.00 TSI ?

Myślę że warto. Też bym to kupił gdybym był w potrzebie. Piękna nowoczesna linia - aż trudno uwierzyć że to Fiat. Albo fiat Qubo - z podobnym silnikiem. Qubo ma taki plus że tylne drzwi są przesuwne. Silnik 1,4 stary ale sprawdzony - trochę dużo pali niż przystało na obecne standardy.

W jeździe (dynamika, elastyczność) to nie ma szans. Nawet buda tipo nie bardzo rozpieszcza, bo fabia znacznie urosła. Zawieszenia oba auta maja takie same (najprostsze), więc nawet tu tipo konkretnej przewagi nie ma. Koła ma dalej is szerzej, 20l większy bagażnik i nieco szerzej w środku (za to na wysokość już mniej miejsca). Ale pewnie jest tańszy od fabii, stąd jego sukces. Porządny kompakt to nie jest.

No nie zgodziłbym się bo wydaje mi się, że kufer jest większy ( 550 l w kombi ) a sam samochód jest też dużo większy i dłuższy o 30cm. Co do dynamiki to ja nie chcę warczącej jak kosiarka rakiety wyrosłem już z tego ja wolę spokojną jazdę a nie skakanie po szosie jak zając. Także to silnik dla mnie chyba ? Jestem ciekaw jak ten motor 1.4 będzie się spisywał przez lata eksploatacji wytrzyma więcej niż mój obecny BUD 1.4 16V, który klekocze po odpaleniu rano jak diesel i aż cud, że nie bierze oleju ? Podobno włosi go robią od 2005 roku więc sporo czasu. Mam nadzieję, że nie ma w nim takich niespodzianek pt. za małe tłoki ( mam na myśli problem opisywany na forum chodzi o wymianę tłoków w silniku ).

Silnik jest naprawdę udany. Też jeżdżę mamejsko (od ekstrima się nauczyłem tego słowa). Tylko jak sobie przypomnę moje 126 Nm w fabii na autostradzie albo w górach, to... strasznie nie chciałbym znów tego w większym/cięższym aucie. Ten 1.4 95 KM fiata ma 127 Nm. Bida z nyndzą. To auto się nadaje do w miarę komfortowej jazdy w wersji z turbiną.

Z 1.0 tsi nie miałeś do czynienia - widać, że nie wiesz o czym piszesz.

Jak chcesz się zdziwić, to porównaj w fabia/tipo miejsce na głowy z przodu i z tyłu.

No wiesz ja jestem niski mam 1,65 wzrostu i się już kurcze ze starości . Zgadza się nie znam 1.0 TSI ale szczerze boję się go. Mam drugą Fabię 1,2 TSI z silnikiem EA111 ( na łańcuchu ) i to ile mnie nerwów kosztuje ten samochód to koszmar. Auto z początku 2011 roku dzięki forum i wspaniałemu człowiekowi pracującemu w serwisie skody załapał się na wymianę łańcucha na nowy ale na jak długo starczy ? Na szczęście użytkuje go żona i jeździ niewiele więc mam nadzieję, że jeszcze trochę pojeździ. Szczerze nie mam ochoty zmieniać auta bo dobrze mi się żyje bez kredytu ale zastanawiam się ile jeszcze moją obecną skodziną pojeżdżę jak już pisałem ma 230 tys km najechane jak na razie to nawet bateria w pilocie jest oryginalna. Na naprawy tego auta wydałem niewiele bo nie wiele się psuło ot zamek bo padła krańcówka, 2 razy wentylator chłodnicy, dmuchawa nawiewu bo już piszczała, 1 raz tarcze i 2 razy klocki z przodu. Szczęki jeszcze oryginalne i tłumiki również a no i 1 raz wymieniałem tuleje wahacza i naprawiałem mechanizm opuszczania szyby kierowcy. W zawieszeniu nie robiłem nic. Ile takie auto może jeszcze wytrzymać. A i jeszcze jedno kiedy je zje korozja bo jak na razie to nic się niby nie dzieje oprócz jakijś drobnych wykwitów w miejscach gdzie są odpryski po kamieniach. No i zastanawia mnie jeszcze jedno co kupię jak mi się moja obecna fabia rozleci już kompletnie na amen. Jakie będą silniki dostępne 2 cylindrowe czy 1 cylindrowe ? To nie jest żart bo do tego zmierza ta głupia polityka UE ale np. samolotów przelatujących nam nad głowami nie obowiązują żadne normy a moim zdaniem one są większym zagrożeniem co do jakości powietrza.

Miałem okazję jeździć 1.0tsi we Fabii III. Wrażenia? Po pierwsze nie ma czym ruszyć, ruszyć w taki sposób aby nie palić sprzęgła, bo bez wysokich obrotów gaśnie. Nawet jeżeli ruszymy bez dużych obrotów silnika, to do ok 2000obr/min nie dzieje się nic, po czym do akcji wkracza turbina, jest szarpnięcie i odgina głowę do tyłu. Mało przyjemna to jazda po mieście, kiedy trzeba często ruszać - szarpanina. Zresztą w 0.9tce od Renault jest tak samo, bo jeździłem. Te silniki do miasta nie nadają się. Zdecydowanie wolę swój 1.4 16v którym po mieście mogę jeździć na 3 biegu od 20-60km/h, równomiernie rozwija moc i jest przyjemnie.

Wlasnie w hultaju 2.0 to mi sie podoba. Ruszasz bez problemu a przy 1,5 obrotow normalnie jedzie. Teraz nawet 1.6tdi za wcześnie zmieniam biegi. Te male kosiarki w ogóle mi sie nie podobaja

Wysłane z mojego Redmi Note 5 przy użyciu Tapatalka

Mam do testów obecnie mondeo mk5. Nie wiele nim km zrobiłem ale mam pierwsze wnioski w porównaniu z isia.
Silnik diesel 2.0 150KM, waga 1508kg (według dowodu).
1. Zdecydowanie żwawszy od Insigni na starcie i powiedzmy do 100-120, przy wyższych prędkościach choć nie miałem okazji jakoś mocno go rozpędzać wydaje się ze nie ma rewelacji, bym powiedział ze isia lepiej idzie, ale może to mylne wrażenie.
2. Bez porównania więcej miejsca w środku dla pasażerów. Bagażnik ciężko porównać bo to liftback, ale jest duży.
3. Specyficzna konsola środkowa z dużym ekranem wymaga przyzwyczajenia. Nie umiem powiedzieć czy mi się podoba czy nie. Mój 3 letni syn jest zachwycony „telewizorkiem”
4. Niby jest apple carplay ale okazuje się ze działa tylko po kablu... wszędzie tak jest?
5. Opony założone są zimowe o rozmiarze 215/50/16. Nie wiem czy to specyfika takich wąskich i małych kołek ale auto nie prowadzi się stabilnie, wręcz bym powiedział ze myszkuje po drodze. Żona uważa ze Insignia jakoś tak stabilniej i spokojnie jedzie, mam podobne odczucia. Może to kwestia właśnie szerokości kół, a może wagi... nie wiem
6. Żona twierdzi ze mimo ze ma więcej miejsca z tylu to jednak kanapa jest bardzo słaba i jeździ po fotelu w porównaniu z isia (tam są siedzenia z lekkim zagłębieniem)
7. Pozycja za kierownica dziwna. Niby ustawiłem pod siebie ale nadal jakoś nie czuje komfortu, może muszę nad tym popracować ale mam wrażenie wiele już nie poprawie.
8. Światła full led. Jakoś powiem szczerze w jeździe po mieście nie powaliły mnie na kolana. Świecą poprawnie ale szału jakiegoś nie ma. Mam wrażenie ze jednak ksenon w isi to inna liga
9. I ostatnie odczucie dotyczy skrzyni biegów, manual. Mało precyzyjnie wchodzą biegi, szczególnie 3 i 4.

Ogólnie auto poprawne ale bez fajerwerków.





Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk