http://allegro.pl/item901...nne_tuning.html

jazda na hidach to duze ryzyko (policja przeglad wypadek) a zwykle zarowki w soczewkach swieca masakrycznie

:arrow: św. mijania H7
http://www.allegro.pl/ite...d_smd_2szt.html

Użycie: światła dzienne / przeciwmgielne - nie widze jakoś tych żarówek jako światła mijania

Tylne lampy (postojówki, stopy, migacze)
http://www.allegro.pl/ite...czowe_2szt.html

Ostatnio podobny temat był wałkowny na foum. Zapytajcie czy nie stracił czasem dowodu za podświetloną diodami tablicę albo postojówki już dokładnie nie pamiętam.

Tak, to ja byłem, dowód mi zabrali ale za pare innych rzeczy przy okazji Tak jak jeden z kolegów wspomniał, policjant musi dać czas na usunięcie usterki na miejscu, np skąd mamy wiedzieć, że żarówka nam się zfajczyła od postojowych w czasie jazdy ? Ja mam ten plus, że w dowodzie właścicielem auta jest Mama i zawsze naściemniam że auto tylko pożyczyłem i nic o ledach nie wiedziałem, jak jest uparty to przy nim zakładam żarówki i zaczynam się modlić co by do tablicy nie poszedł patrzeć Obecnie mam założone białe, i takie również nie mogą być. Tak samo mam białe oświetlenie tablicy, też odpada. Dlaczego: W aucie mogą się znajdować tylko i wyłącznie elementy HOMOLOGOWANE, przeznaczone do danego typu aut. Jeśli do reflektora ma być dana żarówka to taka i tylko taka może być do niego założona. Tyczy się to zarówno typu jak i mocy, tzn jeśli ktoś by sobie przerobił H1 na H4 czy odwrotnie, to już jest niezgodne z prawem, tak samo jak ktoś sobie założy mocniejsze (chodzi mi o moc w watach, nie o bluevision itp.) też jest to niezgodne z prawem. I nie chodzi tutaj koniecznie o kolor czy poświaty, jeśli coś ma homologacje na dany kraj czy kontynent, to może być i nawet różowe czy niebieskie i nikt nie ma prawa się czepić. Dlatego niektóre halogeny mają taką a nie inną poświate, a nowe auta takowe lampy posiadają i nikt nie ma prawa się tam czepić. Chcesz mieć legalne ledy ? Załóż sobie lampy dedykowane do swojego auta z ledami fabrycznymi i homologacją, wtedy to jest zgodne z prawem. I tyle w temacie, a że to chory przepis bo komu przeszkadzają białe czy nawet niebieskie ledy w postoju.. Ale tak jest i nie ma tu co chyba więcej dyskutować. P. S. Jeśli za żarówki czy coś podobnego bedą nam chcieli wziąść dowód niech biorą, nie dajcie się zrobić w mandat, jedzie się na przegląd wymieniając wcześniej te żarówki, gdzie diagnosta zaznacza, że auto nie nosi oznak niesprawności i tyle, a w urzędzie miasta składa się pismo o zwrot kosztów przeglądu załączając wywyższy dokument i tyle, troche zachodu jest, ale lepiej niż zapłacić wysoki mandat.

Natomiast takie same ale białe mam we wstecznych i są super.