Noszę się z zamiarem zakupu bagażnika do transportu rowerów .Interesuja mnie wyłącznie bagazniki na hak . Po wstępnym obejrzeniu ofert na Alegro mozna zgłupieć , ceny wachaja sie od ok 200 do 3000 pln . Ma moze ktos jakies doświadczenia w tym temacie. Wdzięczny byłbym za jakies porady czy sugestie.

Znaczy tak. Ja wielkiego doświadczenia jeśli chodzi o bagażnik montowany na hak nie mam, ale słyszałem opinie, że jedynymi zaletami takiego rozwiązania jest nieco niższe zużycie paliwa ze względu na to, że nie stawiają takiego oporu jak na dachu i łatwość montażu samych rowerów. Mając taki bagażnik chyba mamy 'dodatkowe' zabezpieczenie tylnej klapy, co jest raczej uciążliwe. Nie mówiąc już o tym, że w razie jakiejś kolizji z tyłu rowery raczej tracimy.

"mądre" bagażniki mają taki patent, że możemy bagażnik wraz z rowerami odchylić żeby dostać się do bagażnika.

Kolego był wątek o bagażnikach - wszystko za i przeciw każdego rozwiązania. Opisane czarno na białym. Ja odradzam na tył. Zdecydowanie wygodniejsze są na dach.

Mądre nie znaczy wszystkie.

Raczej nie było , byłu o takich na dachu i klapie bagaznika.Każde rozwiązanie znajdzie zwolenników .Mając hak a nie mając bagaznika na dachu łatwiej jest mi mysleć akurat o takim . W ofercie sa konstrukcje wiszące ( na 3 rowery to ok 200 pln) i platformowe , te juz dużo droższe .Można znaleść oferty już za ok 700 takie ze światłami , miejscem na blache z numerami , konstrukcje uchylne pozwalajace otwieranie bagaznika.
Skłaniam sie ku kupnu tej lepszej wersji platformowej na 3 rowerki

no cos takiego:.http://moto.allegro.pl/item748204502_th ... szawa.html

jeśli nie chcesz mieć problemów na drodze to kup ze światłami i zamontuj tablice. Tani bagażnik plus Mandat równa się lepszy bagażnik. A przynajmiej już jest blisko. A mandat może się powtórzyć.

Ale skąd trzecią tablicę? Nie możesz jej przełożyć ze samochodu bo wg prawa o ruchu drogowym musisz posiadać blachy z przodu i z tyłu zamontowane na pojeździe. Nie możesz jej również legalnie sam dorobić bo nie będzie miała znaku legalizacyjnego. Urząd też nie wyda trzeciej bo dwie już masz a tyle potrzebujesz. Na bagażnik nie dostaniesz bo bagażnika się nie rejestruje.Błędne koło.
Prawo w Polsce nie jest dostosowane w tym zakresie - jak trafisz na upierdliwego pana na drodze to niestety może Ci za taki bagażnik dowalić. Gdzie nam do Europy.

nigdy nie wnikałem w przepisy s tym zakresie, bo nie miałem potrzeby. Faktem jest że mając rowery z tyłu można dostać mandat za zasłoniętą i przez to nieczytelną tablicę tylną...

Natomiast nie wiem czy w takim przypadku nie można by dorobić tablicy 'nielegalnej' w końcy 2 legalne tablice masz na aucie, a ta trzecia to tak jak mają cieżarówku napisane litery i cyfry na wywrotce, na wypadek kiedy zwykła tablica jest nieczytelna np. z błota na budowie...

Naprawdę nie wiem jaka jest wykładnia prawa i pewnie kadży policjant zareaguje inaczej, a wydział komunikacji też pewnie co jeden to inną będzie miał opinię.

Ale na mój rozum za taką trzecią nielegalną tablicę nikt nie powinien sie czepić, bo nie próbujesz zastąpić wymaganej przepisami legalnej tablicy, tablicą nielegalną, a wręcz przeciwnie starasz się zrobić wszstko żeby spełnić inne wymaganie przepisów o tym żeby numery auta były zawsze widoczne i czytelne. Tak przynajmniej powinno być w normalnym kraju, a jak jest u nas?

W sumie to ciekawe czy skłądając odpowiedni wniosek do WK odmówiło by wystawienia trzeciej legalnej tablicy? Próbował ktoś?

nie wiem jak z wystawieniem takiej tablicy jest ale mój znajomy zarejestrował taki bagażnik nie wiem jakim cudem jako przyczepkę udało mu sie to w Opolu może bardziej uda się zarejestrować bagażnik jako przyczepkę niż uzyskać trzecią tablice

tylko przyczepka wymaga przeglądów, no i ma inny numer...

ciekawe jaki jeszcze kwiatek wyjdzie w tym wątku...

Swego czasu byłem zainteresowany bagażnikiem na hak i moja "wiedza" na ten temat pochodzi z internetowego forum policyjnego.
Co do trzeciej nielegalnej tablicy jak piszesz czepiać się nikt nie powinien, ale moją intencją było zwrócić uwagę na to, że nie powinien ale może i niestety będzie w prawie. Tutaj można tylko liczyć na rozsądek policjanta.
Jeżeli już rozważamy różne metody przewożenia rowerów na zewnątrz samochodu to są jeszcce bagażniki na dach. Ale czy można w tym przypadku spać spokojnie? Otóż nie. Tutaj panowie z forum policyjnego cytują:
"Art. 66. 4. Zabrania się:
1) umieszczania wewnątrz i zewnątrz pojazdu wystających spiczastych albo ostrych części lub przedmiotów, które mogą spowodować uszkodzenie ciała osób jadących w pojeździe lub innych uczestników ruchu;"
więc jeśli dojdzie do wypadku, w wyniku którego np. pieszy trafi na nasze rowery na dachu bo przecież i to jest możliwe to i za to odpowiemy.
Jak widać najważniejszy jest tu zdrowy rozsądek a wracając do bagażnika na hak to osobiście dorobiłbym taką "swoją" tablicę i jak policjant nie zdoła doczytać się numerów zza mojego roweru to niech sobie czyta z mojej blachy. Cóż jeszcze można zrobić za ustawodawcę?

Dyskusja została skierowana w kierunku tablic .Ja mysle ze akurat tu nie tkwi problem , jest miejsce na blache i będzie założona. Widziałem w tym roku w Bieszczadach 2 wózki z takim bagażnikiem i z dotatkowa trzecia tablica , widać mozna. A jak by tak skierować dyskusje na jazde z takim bagaznikiem . Co sie dzieje podczas jazdy: prędkości , stabilność, zakrety , widoczność etc..

U mnie tak wygląda wieszak na haku. Dodatkowa tablica z allegro.

Koleś,
podaj model lub aukcję twojego bagaznika.
To jest model z wiszącymi rowerami czy stojącymi ?
Bagażnik na 3 sztuki ?