Witam wszystkich!

Ostatnio moja fabia combi (1.4 16V 75KM) bardzo mnie zaskoczyła.

Otóż na trasie Warszawa Ochota - Nowy Dwór Mazowiecki komputer pokazał, że spaliłem 4.8 l/100km!! Oczywiście domyślacie się jak nudno musiało się jechać Prędkość ok 70km/h, zatrzymanie chyba tylko na dwóch światłach... oczywiście bez klimy.

No ALE jest to MOŻLIWE!

Pozdrawiam,
Mateusz

To spalanie jak w BMW X5 4,4i

A jaki jest przebieg samochodu?
To była taka "moja" jazda tyle, że ja jadę zazwyczaj na krótkich odcinkach i to co się mi udało to 5,27 (odcinki ok. 8 km kilka świateł, ale zasadniczo bez korków).
Mam nadzieję, że jak przejadę te 8-10 kkm i silnik się ułoży to też mi spalanie spadnie do 5/100

Mi nawet w trasie nie chce zejsc poniz 6.0 ...

Proponowałbym wizytę na diagnostyce na rolkach (aby pomierzyć opory toczenia).
Jeśli są w normie, zaciski hamulców dobrze luzują a Twoja technika jazdy sprzyja mniejszemu spalaniu - to może warto podjechać do ASO choćby na zczytanie komputera pokładowego. Może np. czujnik spalania stukowego wykrywa początki takiego spalania i opóźnia zapłon (co równa się wzrostowi zużycia paliwa).

Nieźle Raz udało mi się zejśc poniżej 6l/100 na trasie (Białystok-Warszawa), ale przejechałem też "kawałek" miasta (Ikena w Jankach). Fakt, że jechałem toruńską i była sobota, więc niewielki ruch. Na pokładzie były 4 osoby+BABY (2,5 latak), bagażnik jeszcze buł pusty . Aha, klima też prawie cały czas pracowała.
Chyba całkiem niezły wynik? Coprawda ostro nie jechałem (po pierwsze to nie lubie, po drugie Ci co znają trase Białystok-Warszawa to wiedzą dlaczego

W powrotnej było juz gozej, ale bagażnik miałem już załadowany (jak to po wizycie w Ikei) i był jeszcze drobny korek w Wyszkowie (tzn. zaczynał się zaraz po Markach, a konczył się na rodzie, wiadomo gdzie ). 2 godziny zrobuły swoje i komp pokazał końcowe spalanie na ok. 7l

Przy typowo miejskiej jezdzie (krotkie odcinki 5-6 km, kilka światel spala mi średno ok. 7-8l/100)

Witam,pierwszy raz na forum .
Mam kombiaka 1,4 16v 75 km
Spalanie w mieście 8 l
Na trasie z krakowa -władysławowa spalił 5,9l 3 osoby full bagaż.
Kiedyś testowałem jak mogę zejść najniżej 5,2 l. Prawie stała predkość 90km/h ale tak naprawdę nie można jeździć.
Ja ze swojego kombiaka jestem zadowolony

Witam,
Moja fabka pali średnio około 7,1l/100km przy przewadze jazdy po miescie.
Ostatnio robilem traske na 160km i w jedna strone z 3 osobami na pokladzie i full pelnym bagazniku i predkosci przelotowej okolo 100km/h spalanie wyszlo 5,8l/100km.
W drodze powrotnej 1 osoba, predkosc przelotowa nie schodzila ponizej 140km/h spalanie wyszlo w okolicy 7,5l. Srednia z traski okolo 6,1l.

Tak apropos czy zauwazyliscie przy podjazdach na niewielkie wzniesienia spada wam predkosc jazdy i obroty silnika?!

A jakbyś chciał aby było? Przecież tzw. opór wzniesienia to praca wykonana w polu grawitacyjnym, a więc wzrosrt energii potencjalnej samochodu. Ta energia znikąd się nie bierze tylko musi ją dostarczyć silnik.
Stąd dygresja: jeśłi ktoś jezdzi w terenie pagórkowatym a zwłaszcza z większym obciążeniem to sprawdzi mu się lepiej samochód o wyższym momencie obrotowym, taki samochód mniej "czuje" opór wzniesienia, gdyż silnik dysponuje wyższym nadmiarem mocy i momentu w stosunku do słabszej jednostki napędowej.

a mi spalanie ponizej 10l/100km nie schodzi, w trasie tylko jest ok 8l/100km :/
mam smoka a nie fabie

tyle to wychodzi jak ucieka sie przed 1.8T

inaczej masz cos zwalone

chyba ze piszesz o gazie

do pracy mam 6 km 4 światła spalanie 6,5l trasa na klimie w bydgoskie dwie osoby 5.6l , droga powrotna 4 osoby plus fol załadunek plus klima 6,2l -spokojna jazda do 80 bez świateł na długości 30km 5,1

1,4 80KM przebieg obecnie około 5000km latem na odcinku około 20km pozamiastem z rodzinką 2+2 z włączona klimą potrafiła zmieścić się w ~5,7l/100, natomiast teraz solo jest mi trudno zejść poniżej 6l/100 miałem nadzieję że po przejechaniu pierwszych kilku tysiączków spalanie trochę spadnie. W mieście 4-6 km nie udało mi sie zejść poniżej 8,5l/100. Dziś zrobiłem małą traske 150km mająć na uwadze zużycie paliwa z kompletem dorosłych na pokładzie spaliła mi 6l/100km.
Co o tym sądzicie

Nie podałeś z jaką prędkością - ja mam 1.4 75 KM i dziś zrobiłem 200 km z 3 osoabmi na pokładzie i miejscami jechałem 160-170 km/h a średnio około 130-140 km/h - trasa katowicka i spalnie wyniosło mi ok 8 litrów więc jak jak spaliła Ci 6 litrów z 4 osobami to albo jechałeś wolno i ekonomicznie - albo na prwade malol Ci pali forka - wszystko zależy od prędkości przelotowej której nie podałeś.

No to nieźle "wyczesałeś" GRZESIEK u mnie średnia przelotowa była coś około 70km/h marne drogi pozatym bez szaleństw walczyłem trochę o ten wynik. Teraz traske około 40km przy średniej przelotowej około 60km/h jadąc sam ciężko jest zejść mi poniżej 6l/100km, wydaje mi sie że latem mniej paliła.
A wogle to w związku z nadejściem chłodniejszych dni a wkrótce zimowych jak przedstawiało się przedstawia i ewentualnie jakiego poziomu wzrostu spalania można się spodziewać?