Witam.
Chciałem sie zapytac czy ktos tak ma jak ja. Od dłuższego czasu po rozruchu silnika gdy zaczynam ruszac to przez jakias minute czy dwie auto jedzie ale wydaje mi sie ze nie reaguje na pedał gazu jak nalezy. Na pewno trwa to juz długo dlatego troche sie juz przyzwyczailem ale wydaje mi sie ze to nie jest normalne. NIe szarpie, ale tak jakby niue bylo mocy. Po przejechaniu tej minuty wszystko wraca do normy...

Miał ktos cos takiego??
silnik 1.4 16V LPG przebieg 130tys

Podłączę się do tematu, ponieważ u siebie zauważyłem podobny objaw. Czasami gdy odpalam zimny silnik, to przez kilkanaście metrów, gdy wciskam gaz samochód zamiast przyspieszać, reaguje na odwrót, jakby go coś dławiło. Po chwili wszystko wraca do normy i można już normalnie jechać.
W czym może być problem?

Moja 1.4 16V CGGB ma dokładnie ten sam objaw ale tak jest od nowości jak wyjechałem nią z salonu i specjalnie mi to nie przeszkadza. Wcześniej miałem Felicie i to samo miała. Stawiam na to że silniki MPI tak mają i już. Normalnie na co dzień jak wyjeżdżam z podwórka to tego nie czuje bo zanim wykulam się z podwórka na ulicę (nie wciskam gazu) to już ten efekt mija ale z pod roboty od razu po odpaleniu wyjeżdżam na drogę to czuć że auto muli te kilkadziesiąt metrów. Oczywiście na gwarancji w ASO o tym wspomniałem ale trzeba by auto zostawić u nich na noc aby sprawdzili to olałem temat.

Wysłane z mojego HUAWEI P7-L10 przy użyciu Tapatalka

Dzieki za odzew. Czekam, żeby ktoś jeszcze sie wypowiedzial. Wczoraj jak wyjezdzalem z roboty to tez tak strasznie mulil a po chwili wszystko wrociło do normy.

Mnie to ostatnio coraz bardziej wkurza. W zasadzie to zaraz po ruszeniu musiałbym się toczyć bez użycia gazu, ale nie zawsze to jest możliwe.

Zauważyłem też ostatnio, że gdy auto jest w tym stanie i mocniej wcisnę gaz, to strzela w tłumik.

U mnie problem ustąpił po wymianie pompy i filtru paliwa. Ustąpił również problem z długim odpalaniem silnika:
http://fabiaclub.pl/forum-pl/viewtopic.php?f=2&t=24129

A u mnie wydaje mi sie ze to dalej postepuje. szczegolnie jak auto postoi okolo 8h. Odpala normalnie daje gaz a ono nie chce jechac. Jak wcisne gaz w podłoge to po chwili tak jakby turbo dostalo i przyspiesza. Zawsze to wystwepuje na odcinku do 500m od startu. Auto nie szarpie ale muli...

130 tys. km to nie tak dużo. Ja pompę i filtr paliwa wymieniłem przy przebiegu 193 tys. km, ale pamiętam, że objaw, który opisujesz miałem dużo dużo wcześniej. W pompie jest taka gumowa uszczelka. U mnie niewiele już z niej zostało, natomiast jej resztki w postaci takich czarnych śmieci pływały sobie w pompie. Być może gdzieś coś przytykały. W każdym razie po wymianie tych dwóch elementów mam na razie spokój, zobaczymy jak długo. Teraz auto od razu idzie do przodu, a nie buntuje się po wciśnięciu pedału gazu, jak wcześniej.

Dzieki za podpowiedz. Inny kolega poradził mi tez zeby przepustnice przeczyscic. Wkoncu musze sie tym problemem zajac kiedys ale nie wiem czy ktos to zdjagnozuje co mu dolega

Odświeżam temat. Słabość po jakimś czasie wróciła. Wymieniłem w końcu ostatnią fabryczną cewkę zapłonową i jest dobrze. Niby nie było pracy na 3 cylindry, ale jednak było z nią coś nie tak. Odkąd jest nowa samochodem można ruszać zaraz po odpaleniu i wciśnięcie gazu nie powoduje dławienia ani strzałów w tłumik.