Dodam, ze w samej podłużnicy [F1] jest otwór, który zapewnia odpływ wody, bo raz miałem, tak że niby wiązka rozpleciona, a połowa była w wodzie bo ów otwór się zapchał jakimś liściem.

Wiązkę mam odizolowaną i podwieszoną, kable są całe. Jak samochód jest "zimny" to nie ma problemu z zegarami, gorzej jak przejadę parę kilometrów to tak jak pisałem po uruchomieniu silnika muszę czekać aż zegary zaskoczą i pojawia się wtedy choć nie zawsze drganie wskazówki temperatury.
Ma ktoś jakiś pomysł na to?

Mam taką bajerancką wiązke. Czy możliwe że miedź w tych kablach już jest struchlała ?
I nie działa wspomaganie(pompa, czujnik skrętu i taśma nowe już) i prędkościomierz.
Mam to wymieniać od razu u elektryka czy sprawdzić jakoś dogłębniej jej stan ?

Zgniła wiazka okrutnie śmierdzi a izolacja pęka w palcach. Co spękane, wymieniaj.

Na jaką kwotę można się zgodzić, żeby wymienili to, jak uważacie ?

PS. I jeśli ktoś ma rozpiskę od czego, który kabel to chętnie przyjmę.

U mnie elektryk samochodowy robi to za 500zł. Z materiałami.

500 zł to zdecydowanie za dużo jak dla mnie, już wolę jeździć bez wspomagania i licznika
Może ktoś poda jakąś lepszą cenę ?

ps. dzisiaj podjechał pod dwa warsztaty o 18:10 i pocałowałem klamki

Taaa, zostaw tak problem to rychło z miejsca fabiedy nie ruszysz...

No wiesz wymiana tych przewodów to cały dzień dłubana jak nie półtora. To tak się zdaje ale by zrobić to porządnie trochę trzeba poświęcić czasu. A licząc z 50zł za godzinę brutto. Jaką bierze elektryk To masz te 500zł.

50 zł na godzine ?! To ja pierdziele te studia i biore się za elektrykę w autach
Mam jednego elektryka na oku, więc musze tam podbić, za 150 zł założył mi alarm z wieloma pierdołami, i sprawdzał sterownik od poduszek i jakiś od wspomagania i wszystko zajęło 3 dni po pracy

Nie zapomnij że za te 50zł musi opłacić podatek, VAT, ZUS itd. Utrzymać warsztat. Więc nie wiem czy te 50zł to takie kokosy. Jeśli całe 50zł było by dla ciebie to dużo. Ale tak nie jest.

Okkej, to pokombinuje jakoś inaczej może Dalej czekam na ceny z Waszym okolic.

EDIT.

Jutro jestem umówiony na wymianę wiązki i skasuje mnie do 200 zł, czyli może jeszcze mniej, czyli bardzo przyzwoita cena według mnie.

Warsztat SKODA, Bełchatów ul. Czyżewskiego.

Panowie, bo dobrałem się do wiązki przy podszybiu:


Czy takie coś wychodziło z fabryki?

Nawet bardzo tanio. Ja za tyle bym tego nie zrobił. Ja bym minimum 300zł woził.

A jednak, wiązka wymieniona a wspomaganie nie wróciło Mechanik stawia na pompę i wysyła ją do sprawdzenia. TRZYMAĆ KCIUKI