Witam!
Nie znalazłem czegoś takiego w wyszukiwarce więc piszę jaki jest problem.
Kiedyś stojąc na przejeździe kolejowym wskazówka prędkościomierza parę razy skoczyła od zera do około 10-15km/h. Nie przejąłem się tym zbytnio... Ale ostatnio jak wjeżdzałem do garażu zostawiłem auto na ręcznym i wskazówka cały czas skakała od 0 do 10km/h. Przyglądałem się temu chwilę ze zdziwieniem :/ Wszystko wróciło do normy kiedy spuściłem auto z ręcznego i ruszyło nieco do przodu.

Czym to może być spowodowane? Może to objaw że coś się dzieje?
Od razu mówię że wiązkę przewodów mam odwiniętą.

Pewnie jakis czujnik prędkości szwankuje. Chyba nigdy na forum taki przypadek nie był poruszany.

napewno pomocny byłby tutaj VAG jeśli masz dostęp

No niestety nie mam. Salon omijam szerokim łukiem... Może warto w końcu zakupić tego vag-a

Alternatywą dla ASO jest serwis specjalizujacy się w Skodach, powinno być taniej o kilka złotych. Natomiast o VAGu i interfejsie możesz się czegoś dowiedzieć w tematach które podałem.

witalski.
Słuchajcie mam dokladnie ten sam problem. a komputer nic nie wykazuje (podobno, sprawdzane bylo przy wymianie pompy wspomagania)
Na poczatku bylo tak ze falowala wskazowka predkosciomierza jak stalem na swiatlach ale tylko i wylacznie jak samochod STOI teraz wlasciwie to juz jest przy kazdym postoju a przynajmniej w 80 procentach. Zatrzymuje sie i lata od zera do 10 czasem 40 km/h.
Od jakiegos czasu jednoczesnie faluja obroty wtedy miedzy 900 a 1000. ale nie czuc tego w silniku tak jakny tylko wskazowki.... czy ktos ma jakies pomusl o co chodzi co prawdzic itd.

A jak wiązka?

A czy miales juz sprawdzana wiazke kabli czy nie gnije czasem? Tutaj link klik

Witam.
Nie chcę się wymądrzać ale według mnie cos się dzieje z zegarami, jeżeli samochód
stoi w miejscu jakim cudem porusza się wskazówka jeżeli wszystko jest sterowane
elektrycznie a nie mechanicznie.
Wychodzi na zwarcie !!!!!!

U mnie wiązka rozwinięta i podwieszona. Nie wydaje mi się żeby to było zwarcie bo by to było ciągle a dzieje się tak tylko na postojach i trwa ułamki sekundy. Wydaje mi się że to coś z komputerem nie tak. Po wizycie w salonie i diagnostyce silnika nic się nie zmieniło.

i mnie nie wiem jak z wiązką bo problem poznałem na forum a dopiero jeżdzę fabią od niedawna pytałem teścia nic nie wie o tym żeby była robiona więc pewnie nie była... u mnie te wskazówki na początku też sekunda i koniec, ale teraz to już czasem całe czerwone tak potrafi skakać, widoczne jest pogorszenie sytuacji... ( w przeciągu roku powiedzmy)