Działa jako tako. Czasami ikonka zupelnie znika a wspomaganie dziala normalnie lecz po chwili spowrotem sie zapala i wspomaganie staje sie toporne. Nie znika zupelnie a przy skretach na maxa slychac jak pompka pracuje.

Mechanior jak sie podpial to sprawdzal obciazenia i ilosc obrotow na VAGu i wynikalo ze wszystko pokazuje dobrze (chyba ze o inne miejsce podpiecia chodzi. Sprawdzal tez bezpieczniki na aku i wszystkie byly cale.

Heh. jak tak dalej pojdzie to Babcia trafi na zyletki bo juz zaczynam tracic do niej cierpliwosc

skoro pompka pracuje na jalowych obrotach to masz 2 mozliwosci

czujnik skretu (aczkolwiek wywala ci blad zasilania pompy a nie czujnika)
pada pompa (elektronika) - byc moze dostala sie woda na piny i ktorys sie utlenil i nie ma styku

tak czy siak droga zabawa cie czeka ;d

Myślę że powodem tego błędu jest uszkodzenie lub kilku elementów w pompie. Najlepiej oddać do regeneracji, lub kupić regenerowaną i oddać starą w rozliczeniu, chyba że lubisz szukać w ciemno. Te czujniki skrętu też często po cichu ulegają uszkodzeniu i raz działają raz nie. Oddaj dobremu elektromechanikowi, żeby wszystko porządnie przetestował.

Odnośnie tego czy wspomaganie elektryczne jest fajne czy nie to ja wolałbym ten stary typ wspomagania kierownicy z pompą na silniku i tylko mechanicznym zaworem na maglownicy. Tam poza częściami mechanicznymi nie miało się co psuć, a na dodatek sprawność takiego układu była większa ze względu na to że moment obrotowy silnika od razu był zamieniany na ciśnienie płynu hydraulicznego. W tych nowych jest najpierw zamiana energii mechanicznej na elektryczną w alternatorze (instalacja "wisi" na nim różnicą 1-2 V w stosunku do akumulatora) a dopiero później elektrycznej na mechaniczną w pompie. Na każdej przemianie energii są straty a to wpływa na zużycie paliwa. W prawdzie elektryczne wspomaganie daje większe możliwości regulacji ciśnienia płynu ale czy to takie ważne. Raczej chyba to kwestia gustu czy ktoś lubi twarde, miękkie, czy średnie wspomaganie.

nie bede tu wywolywac flejmu ale... xD

Jezeli uwazasz ze to sa takie duze straty i zuzycie paliwa to co powiesz na pompke napedzana paskiem klinowym non stop napedzanym silnikiem ?:D tu pewnie z racji obciazenia przez pompe nie ma zwiekszonego zuzycia paliwa ?:D

2ga sprawa elektro-hyd wspomaganie ma wieksza wydajnosc (porownaj sobie wspomagania w jakims aucie z nawet 2000 roku z zwyka hydrauliczna pompka a z eceltro-hyd z fabii... z doswiadczenia powiem ze alhambra 2000 rok to sie kreci jak traktorem a po wejsciu do fabii jakbym dostal sily pudziana jednym palcem krece :F

zreszta wiekszosc nowych aut ma juz elektrohydrauliczne wspomagania, o czyms to swiadczy (pewnie tez o wiekszej mozliwosci awarii i kosztach serwisu:D).

Czp komfort może jest i lepszy, choć seat alhambra z 2000 roku to jedno z najbardziej nieudanych pod względem technicznym aut nie tylko w grupie vw. Ja mam porównanie względem fabii basic bez wspomagania z 2000 roku, volvem 740 1982 z mechanicznym wspomaganiem, nissanem sunny n13 z mechanicznym wspomaganiem z 1989, vw crafterem 2006 2,5 TDI z mechanicznym wspomaganiem i powiem tyle że komfort zależy nie tyle od elektroniki co od precyzji wykonania zaworu na maglownicy. Najlepszym tego dowodem jest volvo 740 które użytkowane prawie przez 24 lata kierowało się nie gorzej niż nowa fabia i to mimo ponad pięciuset tysięcy kilometrów na liczniku. Jeśli chodzi o sprawność to częstym błędem jest myślenie że mechaniczna pompa wspomagania jest cały czas obciążona. Prawidłowo skonstruowany układ ma sterowany hydraulicznie bajpas pompy uaktywniający się po zatrzymaniu koła kierownicy. Pompa praktycznie mieli bezciśnieniowo płyn od króćca ssawnego do tłocznego i nie obciąża silnika. Natomiast pompa elektryczna będzie startować zawsze po każdym ruszeniu kierownicą, czyli w trakcie jazdy pracuje praktycznie cały czas, a prąd włączenia i wyłączenia jej silnika (dużo większy niż w trakcie pracy) dodatkowo grzebie jej sprawność. Poza tym na elementach półprzewodnikowych też są straty wydzielane w postaci ciepła na wyjściach mocy. Nawet gdyby ten silnik w pompie był wzbudzany falownikiem to na power mosfet, czy IGBT będą straty. Jedyną zaletą sterownika elektronicznego jest możliwość wyłączenia pompy po kolizji, względnie jej diagnostyka. Choć to ostatnie z mojego ponad 10 letniego doświadczenia bywa często zmyłką, gdyż autodiagnoza też czasem "pada".

Nie wiem czy Babcia ma fochy, czy to jakies czary Macieja...

Ale wspomaganie samoczynnie wrocilo... Dzien babcia postala "na słońcu" i wszystko juz drugi dzien działa jak nalezy.

Nic z tego nie rozumiem

Tak jeszcze mi sie przypomnialo. Dzien przed padnieciem wspomagania dokladnie mylem na cisnieniowce Babcie... moglem cos zalac?

A po wyschnieciu poprostu wszystko wrocilo do normy?

Lub coś się ogrzało i na chwilę odzyskało swoje parametry. Zleć dokładne obejrzenie wiązki czujnika skrętu i ewentualną jej naprawę, chyba że masz dostęp do: podnośnika, lutownicy, widełek do pinów, odpowiednich materiałów izolacyjnych (sama taśma czy "termokurcz" nie zawsze są skuteczne) oraz znasz podstawowe zasady napraw wiązek samochodowych. Czujnika jak przerywa nie sprawdzisz, chyba że utrafisz na moment, gdy przerwie nadawanie, aczkolwiek może też być uszkodzenie wewnątrz pompy. Sprawdzenie tego ostatniego lepiej zlecić komuś kto kilka razy demontował fabrycznie złożone pompy i zna się na elektronice. Instrukcji szczegółowo traktującej o elementach wewnątrz nie ma. Jak coś przy demontażu wypadnie ze swego położenia, to możesz nie wstawić tego z powrotem tak jak było. Osoba która nie zna się na słabościach klasycznej elektroniki nie będzie wiedziała czego szukać.

Od wczoraj pada. Pojezdzilem Dzis po deszczu i na wieczor dokaldnie 30min temu znow kontrolka i zmalalao ze tak powiem bo nie zniklo calkowicie wspomaganie.

Sprzedaj pojazd zanim cena naprawy zrówna się z jego wartością.

a to az takie drogie jest czy jajca se robisz

Może troszkę. Chociaż najtańsza, nie spartańska/basic fabia z początku produkcji to dzisiaj bardzo tania sprawa. Za rok-dwa chłopaczki będą sobie taką sprawiać na osiemnastkę (do zarżnięcia).

W tym problem ze jak sprzedam to i tak niczego innego nie kupie. Napewno na ten czas. Nie wiem czy sam Babci nie bede trzymac do zarzniecia jak to ujales...

Ciekawe ile bym wogole mogl dostac za Babcie...

Pali się ikonka wspomagania na blacie. wspomaganie działa normalnie. VAG pokazuje 01290 skasowałem,ikonka zgasła po chwili znowu zapalona. Wspomaganie cały czas działa prawidłowo.Co jest grane?

I have the exact same problem on a 2001 Fabia.

Same code, steering assist works fairly good but warning light is on.

From investigating this a bit, my take on this is:

1. The pump it self seems to be working. Amps are changing as I turn the wheel, it does assist steering and is not over heated (and does not overheat as i drive it).
2. The 01290 code indicates a sensor or sensor wiring problem

Summary: Replace the G250 Steering angle sensor including its wires.

pomoglem :F ?

pisalo ze to jest przy wspomaganiu TRW.

Nie pomogłeś kolego. Sensor G250 (czujnik skrętu) był zmieniany i nic to nie dawało wspomaganie ok. ikonka świeci.