mam pytanko jak dostać się do led'a w regulatorze wysokości świateł/jasności szafy? chodzi o zmianę tego led'a :D:D

Użyj SZUKAJ !!! to nie gryzie, poszukaj też na www.fabiaclub.pl w dziale technicznym "demontaż włącznika świateł"

tia, użyj wyobraźni! wyłącznik świateł to już zrobiłem ale chodzi mi o led'a w regulatorku. widziałem dział techniczny i zdjęcia.

użyełm wyobraźni, nie napisałeś że masz już wymontowany cały włącznik. OK nie ważne
W tym regulatorze o ile dobrze pamiętam sa dwie diody i żeby sie do nich dostać musisz wylutować potencjometr wywlić ten plastik rozpraszający światło z diody i masz to jak na dłoni

okey, dzięki wielkie, więc większe lutowanko, he he - pozdrawiam!

Prosze bardzo, tylko ostrożnie z nóżkami od tego potencjometru łatwo urwać.
a na jaki kolor zmieniasz i jakiej firmy ledy

przełącznik mam w 2 kolorkach - srodek na niebiesko a reszta na biało (dobrze widać nawet w dzień), regulatorek chyba pójdzie na niebiesko. tutaj są przecież zwykłe led'y 3mm, kupiłem super jasne w sklepie z elektroniką. :D jak będzie cieplej to zmieniam w zegarach. co do koloru to jeszcze nie wiem ale na szczęście mam w łodzi TME więc diody na miejscu :D:D

to wiem że zwykłe bo już przerabiałem temat, pytałem firmę bo myślałem ze moje jakiś kingbright czy coś innego

A nie trzeba zdejmować całego "czarnego plastiku" z płytki?Ja go zdejmowałem...z odlutowaniem tego jest tragedia ,płytka trzyma się na blaszkach zalanych w plastiku które są jednocześnie stykami kostki...Qrcze,czyżbym robił coś na około

uuuu to ja chyba sobie odpuszczę. )))))))

Nie bardzo kumam co napisałeś ja wylutowałem potencjometr i dalej samo sie rozebrało na części pierwsze.
Wylutowałem diody i wstawiłem nowe, na końcu wlutowałem potencjometr i po sprawie.

Przydały by się foty...Masz jeden potencjometr czy dwa?Tzn masz regulację podświetlenia?Ja mam dwa potencjometry.Po ich wylutowaniu możesz wyjąć koła którymi obracasz potencjometry.I masz dostęp do diody potświetlającej oba pokrętła.Chodziło mi o całą konstrukcję z czarnego plastiku.Chyba że ja się czegoś nie dopatrzyłem...Ale zauważ,że cała płytka jest przylutowana do,jak dobrze pamiętam,pięciu lub sześciu grubych styków,które są osadzone w plastiku i są jednocześnie stykami do których wpinasz kostkę...Patrząc od tyłu Wydaje mi się,że cały ten plastik jest jedną konstrukcją...A dioda która podświetla piktogramy regulacji oświetlenia i położenia reflektorów jest z tyłu...