no fakt :] trza jeszcze ta puszke wygluszyc...
ale nie wiem czy bedzie mi sie chcialo az tyle dlubac w aucie.. raz ze nie chce mi sie, dwa ze nie mam czasu..trzy..moze na cos innego kasa pojdze... :] narazie to wiecej wydatkow niz pieniedzy

Ech, tak jest zawsze Ale o tłumieniu nie zapominaj - to ma naprawdę kolosalne znaczenie dla jakości dźwięku... Nic Ci nie da najlepszy głośnik jak wibracja pójdzie z drzwi na plastiki i coś będzie brzęczeć. A nie oszukujmy się, plastiki w drzwiach w Fabii są tekie sobie (i dlatego moje idą do piachu niedługo )

a skąd wziąść ten materiał bo ja nie mam z tyłu schowku

Ja mam coś takiego zrobione u siebie w Sedanie

"Konstrukcja" pudła została zrobiona z siatki metalowej, która podczas wilu prób wkładania jej tam została należycie uformowana i dopiero potem włókno szklane + żywica i włókno szklane + żywica i włókno szklane + żywica i włókno szklane + żywica i ..... i tak kilka razy.

Wciśnięte jest to potem na styk. Na żywicy zostały zrobione lekkie "zadry" aby się materiału trzymało ładnie. Cały ta część bagażnika została oczywiście bardzo dokładnie wygłuszona.

Nie posiadam bass relfexu - jes to obudowa zamknięta - a głośnik dobran ściśle do tej pojemności która wyszła.

Nooo - to po lewej....

Natomiast po prawej - tu was mogę naprowadzić... - bo o tym jeszcze nie słyszałem / czytałem żeby ktoś tak miał....
mam włożony 4 kan. wzmacniacz na otwieranej ściance (zasilający przednie drzwi i słupki), która się ładnie otwiera razem z nim. Zamysł był taki aby jednak do końca nie likwidować tego schowka i nie zabudowywać całości sprzętem - tylko aby móc jeszcze wygospodarować jakiś schowek. Tak więc mozolne poszukiwania dały efekt i znaleziony został wzmaniacniacz, - lekko z wyższej półki co prawda ale o takich gabarytach, które po prostu dało się tam ładnia zabudować - a i głośniczki z przodu nie narzekają...

No to tyle... Co do zdjęć - to nie mam z montażu - ale powykonawcze mogę wieczorkiem albo jutro wrzucić.

Grzesiek

Wlasnie, mam fabie combi, jako ze w przyszlym tygodniu zakladam gaz, bedzie mi sie niedlugo walac kolo zapasowe w bagazniku ( dojazdowka ), jak juz sie wala to moze je wykorzystac? Co myslicie o tym? gdyby zdudowac okragle wypelnienie kola i zamontowac tam Sub'a czy by to jakos gralo? troche malo miejsca, wiem ze dziwnie kombinuje ale nie mam wolnej przestrzeni na tube czy tez zabudowanie tej wneki w bagazniku

dobrze ze kombinujesz bo w koncu znajdzie sie jakies rozwiazanie. niestety dojazdowka ma tyle przestrzeni w srodku ze subka do walkmana mozna zrobic. szkoda po prostu roboty...nie wiem ile jest miejsca pod siedzieniem, ale moze tam wrzucic skrzynke?
duzo lepszym rozwiazaniem bedzie walajacy sie subek w bagazniku, jak bedziesz potrzebowal wiecej miejsca to zostawisz go w domu...

będzie grało, tak się robi we wielu samochodach, przy czym zwykle jest tak ze koło pozostaje we wnęce i w felgę sięwwbudowywuje suba. Do tego robi się ładną podłogę i jest wszystko wyglada jak by nic nie było ruszane. Niewiem tylko jak wyobrażasz sobie zrobienie mocowań koła zapasowego do karoserji i co za tym idzie subufera do koła ? Znajdziesz wiel głośniczków np 25cm które fajnie grają w małych obudowach zamknętych

Myślę o zbudowaniu okrągłej skrzynki, wygłuszonej gąbką, ktora by idealnie pasowala w srodek kola, cos jak ta oryginalna skrzynka na narzedzia, mocowana do kola na jedna centralna śrubę... a kolo do podlogi bagaznika... jeszcze nie wiem, pasem? na rzepy?....
ale zaczne dopiero kombinowac za 3 tygodnie, bo jutro jade do Polski na Swieta!

Siara, masz racje, w kole zapasowym zmiesci sie subek. w dojazdowce, watpie...
sam glosnik 25cm ma spora glebokosc, do tego zajmuje kilka litrow...
dobrze to nie bedzie gralo, ale zawsze cos z bagaznika bedzie sie wydobywac.

Tez tak mysle, ale chce zrobic obudowe suba troche wieksza, tak zeby wystawala z 5cm, mysle ze wtedy bedzie to jakos gralo, dzieki za podpowiedzi i rady, jak zrobie tego sub'ka to wstawie foty i przekonam was czy warto czy tez nie

a będziesz go liczył czy robił na oko?

z moimi kwalifikacjami to pewnie na oko, tak zeby glosnik sie zmiescil, mial troche miejsca, dobre wygluszenie, a moze ktos wie jaka pojemnosc musi miec glosnik 25cm, to by sie przydalo w moich eksperymentach

Poradnik

Z tegp co tam piszą to dla 25 cm w bardzo laickim podejściu można przyjąć 25 litrów

max jaki znalazlem to 10l plus objetosc glosnika, ale takie glosniki do tanich nie naleza.
na twoim miejscu robilbym z mniejszego glosnika...
zeby uslyszec niskie czestotliwosci to dlugosc fali musi byc mniejsza od dlugosci pomieszczenia w ktorym to ma grac...wiec tez nie ma co szalec ze srednica glosnika, chyba ze ma fajnie grac na zewnatrz to wtedy co innego.
na oko mozesz zrobic obudowe i do tego glosnik dopasowywac, ta kolejnosc bedzie lepsza...

Jesli kupisz dobry głośnik o małej Vas (objętości ekwiwalentnej) to zrobisz i w mały pudełku.
Jeśli z robisz w doajazdówce to będzie grało na pewno. A to czy dobrze to zależy od twoich wymagań bo rewelacji bym sie nie spodziewał