Cześć,

ostatnio natknąłem się na taki oto post na usenecie dot. Fabii:

http://groups.google.com/group/pl.pregi ... 4eb899061e

"Najlepsza jest niemożność włączenia obiegu wewnętrznego, przy ustawieniu
nawiewu na przednią szybę." - też tak macie? Mi się wydaje, że się da.

Próbowałem w mojej Fabii i się nie da.

Rzeczywiście się nie da włączyć obiegu wewnętrznego przy nawiewie nastawionym wyłącznie na przednią szybę. Co więcej, gdy włączymy obieg wewnętrzny i pokrętło nastawimy na przednią szybę, to obieg wewnętrzny się wyłączy.

Jest to spowodowane względami bezpieczeństwa. Obieg wewnętrzny odcina dopływ powietrza z zewnątrz pojazdu. Czyli oddychamy tylko tym co mamy w samochodzie. A jeśli nadmuch nastawiony jest na przednią szybę, to praktycznie w samochodzie nie ma cyrkulacji powietrza. I możemy się najzwyczajniej w świecie udusić.

Z tym uduszeniem to bym nie przesadzał, choć fajtycznie nie jest to wskazane bo może utrudniać trzeźwe myślenie i powodować szybsze zmęczenie. W końcu jak Ci jest duszno to prędzej czy później albo wyłączysz obieg wew., a jeśli nie wiesz jak to uchylisz oknom przecież nie będziesz czekał aż wykorkujesz...

Moim zdaniem ta fukcjonalność występuje z innego powodu. Nawiew na szybę włączamy najczęściej kiedy chcemy ją odparować. A jak powszechnie wiadomo obieg zamknięty przyspiesza parowanie, a już na pewno nie poprawia odparowania szyb. Zatem jest to ułatwienie dla zapominalskich, którym jak auto paruje i dają nawiew na szybę to od razu obieg się otwiera.

Potwierdzeniem tej hipotezy może być fakt iż w autach z klimą, owszem gdy prezkręcimy nawiew na szybę to obieg się otwiera, ale ponownie naciskając guzik możemy obieg wewnętrzny ponownie zamknąć. Klima jak wiadomo ma włąściwości osuszające i pomagające odparować szyby więc pewnie chłopaki w Mladej uznali, że przy klimie parowanie szyb nie jest takie straszne i można sobie obieg zamykać i otwierać do woli

Ano właśnie, czyli się da A swoją drogą to ja tego uzasadnienia nie kupuje do końca, bo powinno to wtedy działać raczej na zasadzie "można włączyć obieg wewn, ale jak działa klima", no chyba, że nawiew sam w sobie jest inny w autach z klimą i bez.

Nawiew jest taki sam, jedynie ogrzewanie jest inne.

No ja też nie dam się poćwiartować w obronie tej tezy, ale inna nie przyszła mi do głowy

Auta z klimą mają jeszcze jeden trik związany z obiegiem wewnętrznym, a mianowicie zamyka się gdy mamy włączony wsteczny bieg. Żeby nie zasysać spalin podczas cofania. Coć osobiście uważam to za złe rozwiązanie bo jak podczas mocnego deszczu z kompletem pasażerów przyjdzie nam cofać dłuższy kawałek, albo mozolić się z jakimś nieywgodnym manrowaniem to po chwili tracimy widoczność.

Osobiście spotkło mnie to kilka razy i musiałem uchylać okno. W tym to już chłopaki trochę przesadzili.
W ogóle uważam, że ta sztuczna ingerencja w obieg zamknięty jest bez sensu.

Amen. Mnie to wkurza. Powinni jeszcze zrobić tak, że jak przełączasz na nawiew na nogi to się temperatura nawiewu samoczynnie podnosi, "bo przecież w nogi to większość lubi cieplej".

Juz inzynierowie skody mysla nad ogrzewanymi pedalami ...

U mnie jest możliwość włączenia wew. obiegu na szybę. Co prawda wyłącza się on po przekręceniu na przednią szybę, ale po ponownym włączeniu działa.

Znaczy się masz klimę

Tak mam klimę