kros napisał(a):
A co do poprawy osiągów na czystym filtrze to nigdy tego nie zauwazyłem. A skoro taki niby ma być usyfiony po 30 kkmach to chyba powinienem coś poczuć po wymianie?
Ta różnica była wyraźna (i w osiągach i w spalaniu) przy starych gaźnikowych układach zasilania, gdzie stopień przepuszczalności filtra miał proste przełożenie na skład mieszanki. We współczesnych silnikach sterownik otzymuje na bieżąco sygnały z licznych czujników (przede wszystkim z sondy lambda), więc odpowienio dozuje dawki paliwa, aby skład mieszanki był właściwy w szerokim zakresie przepuszczalności filtra.
IMO dlatego nie czuć różnicy po wymianie i dlatego też producenci zdecydowali, że można filtr wymieniać rzadziej...