Koszty podmianki (które doświadczyłem), łącznie z wyważaniem
ASO w Poznaniu - koszt 25PLN / koło; ASO w Wawie - koszt 30 PLN / koło. Rodzinny warsztat w moim rodzinnym mieście - 9PLN / koło. już wiecie gdzie robię zmianę

WITAM,temat powtarza się,jak zwykle.Kiedy zmieniacie oponki letnie na zimowe?

Ja planuję za tydzień, dwa, jak temp w dzień nie będzie przekraczała 10-12 *C, chyba, że poranna szadź zacznie się osadzać na drodze to wcześniej. Póki rano szosa sucha, a popołudnia są ciepłe, u nas czasami nawet 16-19*C to szkoda zimówek

ja polecam ze swej strony nokiany wr dobra opona na zime oraz zmiane jek pojawią sie temp poniżej 7 stopni

prezentuje nowy sklep z oponami

http://www.opony1.pl/

No to nakręciłemm się na zimówki (nigdy nie jeżdziłem na winter-ach ani służbówką ani prywatnym) raz bym pozbawił sejem 900 pasżerów pks szczecinek powrotu do domu ale jakaś opatrzność boska wykierowała moje auto na śniegu. No to teraz pytanie o co chodzi z tabelą zamienników http://www.opony.pl/zamienniki.asp o co chodzi z "+ i -"czy jeśli mam 185/60/r14 to opony zmowe powinienem mieć ... no właśnie wiem że im węższe tym lepsze ale jakie jest dolne minimóm (czyli jakie najwęższe zimówki założyć do fabi???).dodam że felgi zostają stare.

Tabela zamienników to przelicznik jakie opony zakładać jeśli chcesz zmienć np. rozmiar felgi czy szerokość opony nie zmieniając obwodu koła (żeby nie było przekłamań na liczniku).

Myślę, że na zimę można by założyć 165/70R14 (jest zamienna z 185/60R14) tyle że 165 ma mniejszą felgę 5jx14", a 185 6jx14". Jeśli nie chcesz kupować felg, to poroponuję zostać przy rozmiarze 185

te - i + to chyba procentowe wartosci przeklamania

Witam,

parę dni temu przywieźli mi oponki BARUM POLARIS 2 w rozmiarze 195/50 R15. Jak tylko znajdę chwilę to zainstaluję je na koła i zobaczymy jak to się turla po śniegu...

POzdRO

Prauat

Rok temu w AutoŚwiat był test opon z tańszej półki.
Najlepiej wyszły Dębice I serii.
Klebery też OK.

Jeżeli chodzi o wyższą półkę polecam Goodyear UltraGrip 7.
Nie ze względu, że w testach wypadają najlepiej ale z tego, że miałem możliwość ich przetestowania.Naprawde rewelacja.Mam je w swoim aucie i służbowym Renault Megane. Trzymają sie na lodzie, śniegu no i jak pięknie dają sobie rade przy aquaplaningu.
W zime jeżdże często na narty i naprawde nigdy nie miałem problemów a osoby, z którymi byłem (nie wiem jakie miały zimówki ale chyba Dębice) w niektórych momentach nie mogły dać rady.

Wszystko zależy jakie sie ma fundusze.
Z niższej półki polecam Dębice a z wyższej GoodYear UG7

Ja mam co do Good Yeara zimowegolekko mieszane uczucia - mamy te opony na służbowym aucie i jak jeździłem nią zeszłej zimie to byłem z deka rozczarowany - ale to może wina samochodu Nissan Almera po lifftingu i zawieszenie ma ochydne wali stuka przechyla się na zakretach, jakby było zjechane a wszystkie testy i w ASo i w niezaleznych warsztatach pokazują że wszystko jest OK widocznie TTTm i dlatego może opony nic tu nie pomagają, może na porządnej furce - FABIA - jest o niebo.

Ja o dziwo oponki zimowe razem z felgami dostałem gratis do samochodu. Może dlatego, że samochód sie ciągle sypie A gdy się zbliza Sezonowa Zmiana opon lub ogolnie zmiana ogumienia to jeżdze tam: Wulkanizacja, Opony letnie, Opony zimowe. Mają tam opony nowe i używane największych polskich i zagranicznych firm, za tem jest w czym wybierać Pozdrawiam !

Z tymi testami jest tak - wygrywa przeważnie właściciel obiektu, na którym są przeprowadzane!
Uważam, że na polskie warunki opona musi mieć "surowy, ostry bieżnik". My nie mamy dróg idealnie odśnieżonych jak na zachodzie!
Myślę, że pod nieobecność Kormoranki S 100, Dębica frigo 1 jest optymalnym wyborem (frigo 2 nie testowałem).

dziś założyłem wreszcie zimóweczki i to czas najwyższy, bo wali już śniegiem i mrozem.
Mój wybór padł na nokiany W 185/60R14, poszukałem trochę w necie i znalazłem je za 195pln/szt w hurtowni gumohurt w piasecznie (na rynku zazwyczaj po około 240pln). Czytałem i słyszałem wiele dobrych rzeczy o tej oponie, więc spodziewałem się dobrych osiągów i ...nie zawiodłem się! Fuldy cristal i dębice frigo na których miałem okazję jeździć to przy tych gumeczkach poprostu szmelc! Póki co jeździłem tylko jakieś 30km po takim zamarzającym błocie pośniegowym, opony są jeszcze "włochate", i nie dotarte, więc szczytu swoich możliwości na pewno nie osiągnęły, ale to co pokazały do tej pory mnie zdumiewa. Niestety są cholernie głośne, ale mam nadzieje że to wina "włosków".